Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rieko Yoshihara
![Rieko Yoshihara](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
4,7/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,7/10średnia ocena książek autora
65 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Miłość na uwięzi Rieko Yoshihara ![Miłość na uwięzi](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/68000/68461/352x500.jpg)
4,7
![Miłość na uwięzi](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/68000/68461/352x500.jpg)
Oceniłam na jeden, choć każda ocena pomiędzy jeden a dziesięć wydaje się prawidłowa, przynajmniej jeśli jest się fanką związków MM.
Książka opowiada o świecie przyszłości, w którym komputerowo sterowana populacja składa się głównie z mężczyzn, podzielonych na klasy według koloru włosów. Fabuła "opowiada" o związku pochodzącego z nizin społecznych Rikiego z Iansonem, przedstawicielem najwyższej klasy rządzącej.
Więc jak widać, brzmi ciekawie, zwłaszcza jak na erotyk. I jest ciekawie. Szczególnie pod względem edytorskim... Rozumiem, że trzy strony dialogu na których nie ma zaznaczenia kto co mówi, mogą zdarzyć się każdemu. Zdanie wielokrotnie złożone w którym początek mamy w czasie przyszłym, środek w przeszłym, a końcówkę w teraźniejszym też można sobie wyobrazić. Interpunkcja też nie jest wymagana, w końcu można to podciągnąć pod postmodernizm. Od biedy ujdzie zmiana płci w połowie wypowiedzi (wielorazowa). I słowo "penis" pojawiające się w gejowskim erotyku tylko raz. Ale na boga wszystkich wydawców!, określenia "ptaszek" widniejącego kilkanaście razy na jednej stronie już nie zdzierżyłam. Podobnie jak "góry dołu doliny pleców"... cokolwiek to by znaczyło.
Przeczytałam w życiu wiele, ale tak wydaną i przetłumaczoną książkę tylko raz (bo tak napisane teksty, niestety, kilkukrotnie). Farba z okładki zostaje na dłoniach, papier jest od xero, a klejenie trzyma się na słowo honoru.
Teraz to biały kruk, choć okładka jest czarna, i doskonały przykład na to, jak sprawić, by wydawnictwo upadło już po trzech książkach.
Jak ktoś dostanie ją w swoje ręce, szczerze polecam. Wrażenia literackie niezapomniane. I to z kilku powodów...
Miłość na uwięzi Rieko Yoshihara ![Miłość na uwięzi](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/68000/68461/352x500.jpg)
4,7
![Miłość na uwięzi](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/68000/68461/352x500.jpg)
Zaznaczylam "przeczytane", ale to sie mija z prawda. Tego sie nie da przeczytac, to nie jest po polsku. Ksiazka powstala w erze przedtranslatorowej, ale gdyby wowczas takowe istnialy - zapewne efekt bylby ten sam. A rezultat jest taki, ze bardziej niz gejow i sceny z ich udzialem pamietam z ksiazki kuriozalne zwroty o latarniach unoszacych rabki... Szkoda, bo wydanie "Ai no kusabi" w Polsce moglo naprawde byc wydrzeniem.