Najnowsze artykuły
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać2
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
- ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant18
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Charlene Lunnon
1
7,3/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
982 przeczytało książki autora
909 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Uprowadzone Lisa Hoodless
7,3
Jak Tylko ta książka wpadła mi w ręce pomyślałam, że może być ciekawa. O ile czytanie takich historii może być w ogóle "ciekawe". Interesuję się taką tematyką i przeczytałam już sporo podobnych książek ale ta.. przebija wszystkie. I to nie w pozytywnym sensie.
Zaczęło się nienajgorzej- opisanie postaci i wszystko przez co musiały przejść, szczególnie Charlene, zapoznanie się, przyjaźń i w końcu "nowy początek" bo tak nazwałabym moment, w którym jedna z bohaterek na nowo zaczyna życie, zdawałoby się, na spokojnie. Można powiedzieć, że do tego momentu z chęcią czytałam książke.
Kolejne rozdziały i rzeczy, które się działy, krótko mówiąc, działały mi na nerwy. Nie przeczytałam całej książki bo nie dałam psychicznie rady. Mężczyzna tak po prostu zgarnia dziewczynki do bagażnika, nikt nie zauważył, wszystko polubownie, potem zawozi je do mieszkania, gdzie bez problemu można by dać komuś znać, że zostało się porwanym, bo inteligencją porywacz nie grzeszy. Następnie sytuacja, gdzie porywacz zostawia dziewczynki w aucie i idzie po jedzienie, w okół mnóstwo ludzi, na wyciągnięcie ręki, ale dzieci siędzą jakby im się podobało wszystko co się dzieje. Paranoja. Policja przez kilkanaście minut grzecznie póka do drzwi, zamiast je wyważyć, wszyscy siedzą cicho jakby się nic nie działo, a gdy wchodzi do środka to fakt, że na łóżku leżą dwie prawie nagie dziewczynki nic nie wnosi. "O, szukaliśmy was!". A to niespodzianka..
Kolejne sceny też zaskakują- rodzina, policja i lekarze, którzy nie zwracają uwagi na to, że dziewczyny były gwałcone, przetrzymywane przez pedofila. Zdaje się, że mają to, można powiedzieć, gdzieś. Normalnie ojciec nie zostawiłby takiej sytuacji mówiąc jedynie "Chciałem jedynie, żebyś wróciła do domu. Opiekowaliśmy się Twoim chomiczkiem". Błagam. Później wszystko wydaje się wręcz śmieszne. Nikt dalej nie zwraca uwagi na to, że to był PEDOFIL. Takich ludzi nie traktuje się z uglą, ani nie zapomina o nich. Wszyscy się śmieją, są uradowani, plotkują, jakby żadna tragedia się nie wydarzyła.
Dziewczynki nie mogą doczekać się powrotu do szkoły, a uważam, że po tym co się stało nie miałyby najmniejszej ochoty ani na wychodzenie z własnego pokoju ani na rozmowę z kimkolwiek. W szkole chwalą się i pysznią tym co się wydarzyło, cieszą się, że są przez to "popularne" i mają coraz to więcej znajomych. Zdają się być dumne z tego co się stało i, że nie przeszły przez piekło. Rozbroiło mnie też stwierdzenie obu dziewczyn, że większą tragedią było, gdy jedną z nich opuściła mama po tym jak znalazła kogoś innego. Kolejny przykład tego, że nie zwraca się uwagi na to co przydarzyło się dzieciom. "Zostały zgwałcone? Przetrzymywane? Mam na głowie ważniejsze rzeczy, muszę się wyprowadzić, bo mam nowego faceta". Kochana matka.
Nie doczytałam do końca, nie mam nawet zamiaru. Nie uważam siebie za osobę bez serca, potrafię sobie wyobrazić ból i piekło, przez jakie musiały przejść autorki. I właśnie dlatego mam tak dużo "ale". Cała ta historia daje nam do zrozumienia, że nic się nie stało, że to wszystko normalne i zdarzają się gorsze rzeczy. Prawda niestety jest całkiem inna.
Uprowadzone Lisa Hoodless
7,3
Wstrząsająca. porażająca,przerażająca takie słowa mi przeszły po przeczytaniu tej książki.Dodatkowo emocje potęgował fakt,że mam córkę dokładnie w wieku tych uprowadzonych dziewczynek i po prostu nie wyobrażam sobie,że ją to mogło by spotkać.Książka dotykająca jądra ludzkiego zła,napisana bardzo realistycznie oczami i psychiką dziecka.Jest jakiś ostrzeżeniem byśmy kochali i strzegli nasze dzieci bo nie ma nic cenniejszego.Naszła mi jeszcze taka smutna refleksja,że ten pedofil w UK został skazany na kilka dożywocia.W Polsce dostał by 10 lat,po 6 by wyszedł i śmiałby się swoim ofiarą w twarz.