Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dawid Brykalski
Źródło: materiały autora
7
7,2/10
Urodzony: 17.07.1979
Dawid Brykalski – łodzianin, absolwent wydziału Socjologii i Ekonomii Uniwersytetu Łódzkiego.
Pisarz, redaktor i dziennikarz. Żyje z pisania i szkolenia. Ma na koncie ponad 4 tys. publikacji w prasie i Internecie, trzy książki. Przygotowuje kolejne oraz prowadzi dla firmy TQL szkolenia z zakresu kreatywnego pisania.
Dziecięciem będąc chciał zostać terrorystą porywającym morskie okręty, lecz pod wpływem lektur zmienił poglądy i chciał być Conanem. Najlepiej barbarzyńcą. Jednak ze względu na wadę wzroku, określaną jako „brak widzenia obłocznego” (zapis oryginalny z karty powołania),nie został przyjęty
nawet do wojska.
W wieku młodzieńczym zaczął publikować w fanzinach i pismach fanowskich związanych ze środowiskiem fantastyki. Przez następne kilka lat z sukcesami pisywał dla „Fantastyki”, „Feniksa”, „Talizmanu”, „Magii i Miecza”, „Portalu”, „SFery”, „SFinksa” i innych pism traktujących o fantasy, sf, horrorze i pochodnych. Jako jedynemu, jak dotychczas, z polskich dziennikarzy udało mu się przeprowadzić wywiad z wybitną amerykańską pisarką Ursulą K. LeGuin.
Okres „fantastyczny” zamknął się dla Brykalskiego publikacją trzech książek. „Nie ma tego złego, co na gorsze by nie wyszło” – powieści fantasy, „Autostopem przez wyobraźnię” – zbioru opowiadań oraz zbioru wywiadów z pisarzami „Rozmowy przekorne”, które wzbudziły wiele kontrowersji w tzw. fandomie.
Swoje muzyczne zainteresowania i fascynacje autor pogłębiał dzięki współpracy z „Machiną”, „Teraz
Rockiem”, „Muzą”, „Metal Hammerem” i innymi pismami tej branży. Pisywał dla nich recenzje, artykuły, relacje. Przeprowadzone z muzykami wywiady niebawem ukażą się zebrane w książce „Sprzedać duszę diabłu”.
Mimo życiowego motta człowiek człowiekowi wilkołakiem, jest otwarty na ludzi, a czasem nawet życzliwy. Ma niewielu oddanych przyjaciół oraz kilku zajadłych wrogów. I bardzo dobrze, gdyż to wrogowie świadczą o nas samych.http://www.brykalski.pl/
Pisarz, redaktor i dziennikarz. Żyje z pisania i szkolenia. Ma na koncie ponad 4 tys. publikacji w prasie i Internecie, trzy książki. Przygotowuje kolejne oraz prowadzi dla firmy TQL szkolenia z zakresu kreatywnego pisania.
Dziecięciem będąc chciał zostać terrorystą porywającym morskie okręty, lecz pod wpływem lektur zmienił poglądy i chciał być Conanem. Najlepiej barbarzyńcą. Jednak ze względu na wadę wzroku, określaną jako „brak widzenia obłocznego” (zapis oryginalny z karty powołania),nie został przyjęty
nawet do wojska.
W wieku młodzieńczym zaczął publikować w fanzinach i pismach fanowskich związanych ze środowiskiem fantastyki. Przez następne kilka lat z sukcesami pisywał dla „Fantastyki”, „Feniksa”, „Talizmanu”, „Magii i Miecza”, „Portalu”, „SFery”, „SFinksa” i innych pism traktujących o fantasy, sf, horrorze i pochodnych. Jako jedynemu, jak dotychczas, z polskich dziennikarzy udało mu się przeprowadzić wywiad z wybitną amerykańską pisarką Ursulą K. LeGuin.
Okres „fantastyczny” zamknął się dla Brykalskiego publikacją trzech książek. „Nie ma tego złego, co na gorsze by nie wyszło” – powieści fantasy, „Autostopem przez wyobraźnię” – zbioru opowiadań oraz zbioru wywiadów z pisarzami „Rozmowy przekorne”, które wzbudziły wiele kontrowersji w tzw. fandomie.
Swoje muzyczne zainteresowania i fascynacje autor pogłębiał dzięki współpracy z „Machiną”, „Teraz
Rockiem”, „Muzą”, „Metal Hammerem” i innymi pismami tej branży. Pisywał dla nich recenzje, artykuły, relacje. Przeprowadzone z muzykami wywiady niebawem ukażą się zebrane w książce „Sprzedać duszę diabłu”.
Mimo życiowego motta człowiek człowiekowi wilkołakiem, jest otwarty na ludzi, a czasem nawet życzliwy. Ma niewielu oddanych przyjaciół oraz kilku zajadłych wrogów. I bardzo dobrze, gdyż to wrogowie świadczą o nas samych.http://www.brykalski.pl/
7,2/10średnia ocena książek autora
53 przeczytało książki autora
121 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Antologia Polskiej Muzyki Elektronicznej
Dawid Brykalski, Bartek Chaciński
7,3 z 7 ocen
40 czytelników 3 opinie
2016
Patronat LC
2011
Taxi, Taxi! t.1, albo o ludziach, taksówkach i innych zwierzętach
Dawid Brykalski, Magdalena Zaleska
Patronat LC7,6 z 5 ocen
45 czytelników 1 opinia
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Chwila zwątpienia Dawid Brykalski
9,0
Miałam do tej książki wiele oczekiwań, ze względu na autora, bo to człowiek niezwykle inteligentny, błyskotliwy ale i kpiarz, miałam więc i obawy, bo wziął na warsztat temat trudny i zdawać by się mogło, że na temat miłości napisano już wszystko na przestrzeni wieków. Autor przekonał mnie, że czasy się zmieniają i postrzeganie tego uczucia również. Chciałoby się rzec, jakie czasy taka miłość.
Szereg krótkich rozdziałów, w każdym inny bohater i w każdym niemal przypadku inne spojrzenie i definicja najpiękniejszego z uczuć, no może poza przyjaźnią. W wielu przypadkach sprowadzonego do sfery czysto fizycznej, jak np u domorosłego Casanovy filozofa, przekonanego o głębi swoich uczuć do każdej z zaliczonych pań. Albo u owładniętego demonem zemsty, zdradzonego amanta.
Prawdę mówiąc, miłość u Brykalskiego niewielu ma wspólnego z romantycznym, wzniosłym uczuciem, które dodaje skrzydeł i czyni świat łatwiejszym do zniesienia, obarczona jest szaleństwem, powierzchownością, zorientowana na fizyczność, mechanikę.
Zapuszcza się autor w sfery brudu, upodlenia, niezrozumienia, szaleństwa. Ale pokazuje, że szemrane towarzystwo, pewien margines społeczny, patologia czy jak ładnie mówiąc, środowiska dysfunkcyjne również mają swoje tęsknoty i realizują się w miłości, z tym, że definicja jej jest inna od ogólnie przyjętej. Kochają jak potrafią.
Jedna jest chyba świętość, miłość rodzicielska, której na drodze nie stoi nawet zrozumienie.
Książka jest niestety krótka, na dwie godziny, a szkoda, bo nie dość, że napisana pięknym językiem, to ma cechy pracy reporterskiej. Autor ma dar do autentyczności, kapitalnie oddał realizm życia swoich bohaterów i bankructwo miłości.
Koniecznie przeczytajcie, bo jest świetna.
Antologia Polskiej Muzyki Elektronicznej Dawid Brykalski
7,3
Uprzedzam już na samym początku – fani tego, co współcześnie zwykliśmy określać mianem szeroko pojętej muzyki elektronicznej, mogą być zawiedzeni. I to nawet bardzo. House, techno, drum’n’bass, ambient lub footwork – tych i innych gatunków, które swoją popularność nad Wisłą zdobyły już w latach 90. lub w XXI wieku, próżno szukać w prezentowanej książce. Powód? Już na wstępie klarownie przybliża go redaktor tomu, Marek Horodniczy: „zajęliśmy się obszernym zbiorem, który można – za Jerzym Kordowiczem – nazwać >>el-muzyką<<, a także twórczością wyrosłą z jazzu, rocka, popu i tworzoną (…) na instrumentach elektronicznych w ciągu dwóch dekad (lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych)” (s 8).
Więcej w recenzji na moim blogu: http://wp.me/ph4gw-dPh.