Andrzej Zygmunt Tarnowski (ur. 18 września 1940 w Genewie) – brytyjski pisarz i reporter polskiego pochodzenia. Ukończył Oxford University, przez krótki okres pracował jako księgowy, następnie, przez ponad 30 lat, był reporterem Reuters News Agency w Polsce, Hiszpanii, Włoszech, Argentynie, Indiach i Libanie. W 2006 opublikował książkę Last Mazurka: A Family's Tale of War, Passion, and Loss (wydanie polskie pt. Ostatni mazur),opisującą losy swojej rodziny od strony ojca. Za treści zawarte w tej książce został wykluczony ze Związku Rodu Tarnowskich.
Losy polskiej arystokracji - Tarnowskich, ale też trochę Radziwiłłów czy Zamoyskich. Inny świat, choć trochę wspólna historia (wojenna). Można by rzec, że wszyscy spadli na cztery łapy po ciężkich przeżyciach wojennych i powojennych, ale... współczuję im tej traumy po kres swoich dni i w kolejnych pokoleniach: te pałace były nasze, te ziemie były nasze itd. itp. Ciężko się z tego otrząsnąć, chyba?... A już nad ich życiem osobistym z '"pokręconymi" rodzicami, dziadkami i pradziadami to już tylko zapłakać można - nieszczęśliwe dzieciństwa, nieszczęśliwe związki i domy. Smutna książka. Literacki język - kiepski, ale warto przeczytać z powodu tych prawdziwych ludzkich historii.
Jak spisać historie rodzinne, by nie stworzyć fałszywie cukierkowej laurki i śmiertelnie nudnego wywodu, a jednocześnie nie stać się wrogiem publicznym pozostałych przy życiu członków rodziny. Oczywiście trzeba być ostrożnym i taktownym, a i to nie gwarantuje sukcesu.
"Ostatni Mazur" to historia trzech pokoleń Tarnowskich, potężnego rodu magnackiego, polskiej arystokracji. Zahacza ona o XIX wiek opisując przedwojenną dworkową rzeczywistość i kończy się w wolnej Polsce. To kronika upadku jednego z najstarszych rodów w Polsce. Historia niedyskretna, wręcz sensacyjna, ale przez naszą słabość do plotek i poznawania czyiś sekretów, tym bardziej pociągająca. To swoisty kolaż książki przygodowej i popularnonaukowej z historią Polski w tle, historią tym ciekawszą, że widzianą z innej perspektywy, oczami Brytyjczyka polskiego pochodzenia. Czyta się ją wybornie.
Więcej na: http://tu-sie-czyta.blogspot.com/2016/04/andrew-tarnowski-ostatni-mazur-czyli.html