Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Zdziarski
1
8,2/10
Pisze książki: historia
Paweł Zdziarski – dziennikarz i działacz społeczny, prezes Stowarzyszenia “Wspólnota i Pamięć”. Współpracuje m.in. z tygodnikiem Do Rzeczy, telewizjami internetowymi wRealu24 i PCh24.tv, a także portalem Prawy.pl. Doktorant na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Zadeklarowany obrońca życia i tradycyjnych wartości. Interesuje się historią Polski, zwłaszcza Kresów Wschodnich. Pasjonat górskich wędrówek i regionalnej kuchni.
8,2/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
27 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wołyń bez mitów. Kulisy ukraińskiego ludobójstwa na Polakach
8,2 z 5 ocen
32 czytelników 2 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Wołyń bez mitów. Kulisy ukraińskiego ludobójstwa na Polakach Stanisław Michalkiewicz
8,2
W trakcie lektury targały mną smutek i złość. Rzeź wołyńska od dekad jest przemilczana przez kolejne rządy, bo nie czas, nie możemy obrażać. Zawsze są przedwyborcza obietnice i brak działania. Najbardziej przeraża mnie fakt, że Polska nigdy nie będzie mogła pochować swych obywateli. Stąd smutek, złość.
Przez cały czas Polska jest oskarżana o mordy na żydach. Czemu nikt nigdy nie zwrócił się do Ukrainy? Ludność polska, żydowska była masowo mordowana przez sąsiadów. Swastyki, kult Bandery, Szuchewicza, świat nigdy nie widział z tym problemu, lata przed wybuchem wojny. No tak, wojna. A po wojnie nasza władza znowu niczego nie będzie.
Wraz ze śmiercią Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego coś się skończyło. Czy walka o pamięć i prawdę będzie kontynuowana?