Popularne wyszukiwania
Polecamy
Patrick Kennedy
Źródło: IMDb
Znany jako: Pat Kennedy
1
8,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 17.02.1954Zmarły: 18.04.2013
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Grilling Dahmer: The Interrogation of "The Milwaukee Cannibal"
Patrick Kennedy, Robyn Maharaj
8,5 z 2 ocen
6 czytelników 1 opinia
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Grilling Dahmer: The Interrogation of "The Milwaukee Cannibal" Patrick Kennedy
8,5
W historię Jeffreya Dahmera zagłebiam się od dłuższego czasu. Przesłuchałam wiele podkastów, obejrzałam nagrania z procesu, przeczytałam niezliczoną liczbę mniej lub bardziej rzetelnych artykułów oraz sięgnęłam po kilka z wielu pozycji książkowych o "kanibalu z Milwaukee". Różne źródła podają informacje tak sprzeczne, że z mózgu może zrobić się papka. I właśnie w momencie, kiedy już poczułam się zmęczona mitami i wszechobecnym sensacjonalizmem, które chyba są największą plagą true crime, miałam szczęście trafić na "Grilling Dahmer".
Głównym autorem jest Pat Kennedy, detektyw, który jako pierwszy przesłuchał Dahmera w noc jego aresztowania, a potem spotykał się z nim regularnie przez kilka miesięcy w pokoju interrogacyjnym w celu wysłuchania i spisania szczegółów działalności seryjnego mordercy. Nie ma zatem mowy o żadnych nieścisłościach, a przynajmniej takich, które nie wynikałyby z zawodności ludzkiej pamięci. I to dokładnie taka literatura true crime zasługuje na największe uznanie - zawierająca informacje z pierwszej ręki i przedkładająca suche fakty nad osobiste opinie czy emocje autorów.
"Grilling Dahmer" oczywiście nie jest całkowicie wolne od opinii i emocji. Kennedy spędził wiele godzin na rozmowie z obiektem przesłuchań, więc chcąc nie chcąc wyrobił sobie o nim zdanie i wyraził je swoim dziele. Zrobił to jednak profesjonalnie, nienachalnie, przy okazji subtelnie podsuwajac czytelnikowi parę kwestii do przemyślenia. Czy gwałciciela, zabójcę i kanibala właściwie można - tak naturalnie, po ludzku - polubić? I czy byłoby to coś, z czym z zasady trzeba czuć się źle?
Jedynym zgrzytem w "Grilling Dahmer" był dla mnie ostatni rozdział, będący swego rodzaju epilogiem. Napisany przez Robyn Maharaj, która niestety ewidentnie ma tendencje do powtarzania się i lania wody, jest najnudniejszą częścią książki. Sytuację nieco ratuje fakt, że nie można odmówić trafności końcowym wnioskom reporterki. Choć biorąc pod uwagę delikatność tematu, dla części czytelników mogą być one kontrowersyjne.
I skoro już wspomniałam o kontrowersji - ostrzeżenie! "Grilling Dahmer" z pewnością nie jest lekturą dla wrażliwych. Tytułowy zbrodniarz dość wyczerpująco odpowiadał na wszelkie pytania i Kennedy nie pominął w swoim manuskrypcie detali poszczególnych zabójstw. Celem tutaj jednak nie jest szokowanie, tylko staranne przekazanie wiedzy o ukazującej szereg problemów społecznych i systemowych sprawie kryminalnej. Po to, by dociekliwy odbiorca nie musiał już więcej przekopywać się przez całą masę nieprawdziwych rewelacji.