cytaty z książek autora "Lisa Appignanesi"
Lęk był blizną, którą pozostawiła na nim historia. Był zakorzeniony w jego życiowych doświadczeniach.
-Polska to cmentarz!-mówił mój ojciec, mrużąc oczy z zajadłą nienawiścią.- To sprofanowany cmentarz. Błoto, gnój, kości, popioły i splądrowane grobowce. Nie można udawać turysty wśród gnoju. Nieie można mieć do gnoju stosunku sentymentalnego.
Zapominanie jest równie niezbędne jak pamiętanie.
Aby budować przyszłość, musimy odkryć nowe znaczenie przeszłości. Przeszłości, która była ukrywana przez represyjne reżimy lub zniekształconea przez politykę zimnej wojny. Albo po prostu przeszłości którą wyparto do otchłani niepamięci, ponieważ myślenie o niej było zbyt bolesne.
Na pamięć, podobnie jak na historię, nie mamy wpływu. Objawia się ona w nieuporządkowany sposób. Kaskadowo przepływa przez pokolenia w postaci serii nieracjonalnych lęków, tajemniczych ran, dziwnych nawyków. Dziecko przyswaja sobie te lęki i nawyki, nie wiedząc, że są one pamięcią.
Z punktu widzenia dziecka kłamstwo otwiera okno na podwójny świat. Jak wkręcające się we włosy nietoperze, wpadają przez nie dwuznaczność i niejasności. Kłamstwo sugeruje, że albo wewnątrz, albo na zewnątrz istnieje coś, co należy ukrywać.
Przyswajamy sobie sposób myślenia władcy, kolonizatora, agresora. Żydzi, czarni, imigranci- wszyscy noszą w sobie odrobinę nienawiści do siebie samych, jaką dominująca kultura narzuca "gorszym" śmiertelnikom. Niekiedy uczucie takie zostaje przekształcone w dumę i jest dumnie prezentowane publicznie. Ale rzadko całkowicie się rozwiewa. I zachowuje gorzki posmak wstydu.
Historia nadaje sens pamięci (...) jest bądź co bądź opisywaniem przeszłości.
Wydaje się, że źródłem powszechnej jedności jest cierpienie lub wspomnienie o cierpieniu.
Zawiła, dryfująca narracja, obejmująca zagubione szczegóły, przeradza się w inne opowieści i traci realność w elokwencji, która olśniewa i uwodzi słuchacza, odrywając go od rzeczywistości.
Kiedy rana zarośnie, człowiek zapomina o niej i pamięta jedynie to, że ma bliznę.
Logika rasizmu jest logiką różnych wyglądów.
Wobec braku jednolitości, wszystkim rządzi chaos.
Kiedy mamy do czynienia z rażącą brutalnością, niełatwo nam wykrzesać z siebie poczucie winy.
Pamięć jest klimatem emocjonalnym, bogatym zestawem widoków i zapachów, dźwięków i utrwalonych poglądów, które mogą nie tylko wyjaśniać, lecz również zaciemniać obraz rzeczywistości.
Pamięć jest zawsze kolażem złożonym z oderwanych fragmentów.
Być może łatwiej jest nam uporać się z czymś, co jest całkiem obce, niż z czymś, co znajduje się blisko nas i jest nam znane, ale nieco się od nas różni. Wojny domowe są zawsze bardziej krwawe i nasycone większą nienawiścią niż wojny między odległymi przeciwnikami.