Najnowsze artykuły
- ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Krakowie® już 24-27 października. Wygraj bilety! [KONKURS]LubimyCzytać1
- Artykuły10 cytatów na Dzień Nauczyciela, czyli Dzień Edukacji NarodowejLubimyCzytać3
- ArtykułyAnna z Działyńskich Potocka. Opis świata, którego już nie ma. Bez lukruRemigiusz Koziński2
- ArtykułyCzytelnicze nawyki: najpopularniejsze, najdziwniejsze, zakazaneAnna Sierant240
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Sobieraj
4
7,0/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
120 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wbrew naturze Beata Rudzińska
5,8
Wbrew naturze to zbiór siedemnastu opowiadań. Każde z nich to dzieło innego autora, który nadaje łączącemu je tematowi, indywidualność. Wszystkie teksty łączy temat starości, przemijania i wreszcie śmierci.
Moment, który przeznaczony jest każdemu z nas, zostaje wyrażony w odmiennych perspektywach. Jest więc śmierć i starość wydarzeniem przedwczesnym, jest samotnością, odarciem z godności, wyzwoleniem, szczęściem... Każdy z bohaterów przeżywa ją na inny sposób.
Starość i śmierć to etapy naszego życia, których chyba boimy się najbardziej. Towarzyszy nam strach przez niemocą, skazaniem na pomoc innych i poczuciem, że przeszkadzamy bliskim w realizacji ich życiowej drogi. Widząc swoich dziadków, rodziców czy też przypadkowych ludzi w podeszłym wieku mimowolnie budzi się w nas coś na kształt niechęci. Jednak Ci ludzie skazani są na pomoc kogoś z "zewnątrz". Często sami pragniemy uniknąć losu niedołężnych istot, nie radzących sobie z otaczającą ich rzeczywistością, nie potrafiących odnaleźć się w nowoczesnym świecie, gdzie zanikły wyznawane przez nich wartości .
Wbrew naturze stara się przybliżyć czekającą każdego przyszłość. Opowiadania ujawniające różne strony starości w pewien sposób przygotowują nas na odbiór nie tylko tego, co nas czeka, ale także ułatwiają poznanie i zrozumienie starszego, chylącego się ku śmierci, pokolenia.
Najbardziej wymownym, przynajmniej według mnie, jest opowiadanie Joanny Stróżniak Poczwarka. Młoda i pełna sił kobieta, zostaje uwięziona w starym i niedołężnym ciele. Nie wiedząc jak się w nim znalazła, zachowując ciągle umysł dwudziestopięciolatki próbuje uporać się ze wszystkim tym, co przynosi starość...
Wbrew naturze to zbiór opowiadań niosących rys autentyczności, jakiegoś wyrywku z naszej wspólnej przyszłości, ale i teraźniejszości. Każdy z autorów ukazuje to, czego się boimy, co odrzucamy w myślach, licząc, że zestarzejemy się godnie. Czy książka pozwala na oswojenie się ze starością? Na pewno nie. Bowiem oswoić można się tylko z tym, co poznamy. Jednakże zbiór ten pozwala różnych ludzi, sytuacje i sposoby radzenia sobie z "innym" sobą.
Strona techniczna Wbrew naturze wypada, tak samo jak treść, dobrze. Co prawda niektóre opowiadania męczą obranym przez autorów stylem np. nagromadzeniem krótkich zdań, to nie przeszkadza on w odbiorze dzieła. Pomimo trudnego tematu, opowiadania czyta się lekko i dosyć szybko. Dodatkowo strona wizualna działa na korzyść zbioru - teksty przedzielone są bowiem zdjęciami wpasowującymi się w tematykę Wbrew naturze.
Wbrew naturze Beata Rudzińska
5,8
Gdyby zapytać czego w życiu boimy się najbardziej to usłyszelibyśmy pewnie kilka różnych odpowiedzi - biedy, choroby, samotności. Jednak mam wrażenie, że to czego obawiamy się najbardziej to starość i wszystkie związane z nią niedogodności. I właśnie temu tematowi poświęcony jest zbiór opowiadań pt. "Wbrew naturze", który ujrzał światło dzienne nakładem wydawnictwa AMEA. W antologii znalazły się utwory 17 autorów - część z nich już zaistniała na polskim rynku wydawniczym, ale kilkoro to debiutanci.
Poszczególne opowiadania ukazują różne spojrzenie na nieuchronny upływ czasu. Niektóre realistyczne aż do bólu, wstrząsające swym naturalizmem, inne poetyckie i bajkowe mają jedno zadanie - zmuszają do refleksji nad tym co nieuchronne. Bohaterami w większości są ludzie starsi, których życie zbliża się do kresu ziemskiej wędrówki, którzy robią jakieś swoje wewnętrzne podsumowania. Są też tutaj utwory, gdzie narrator jest człowiekiem jeszcze młodym, który wspomina swoje doświadczenia ze starszymi osobami lub sam wybiega myślą w przyszłość obawiając się tego co ona mu przyniesie. Wszystkie opowiadania są na swój sposób wstrząsające i dają mnóstwo materiału do przemyśleń, ale gdybym miała wybrać te, które mnie poruszyły najbardziej to pewnie byłyby to utwory "Stary, starszy, trup" Hanny Samson, "Poczwarka" Joanny Stróżniak i "Majówka" Izabeli Sowy.
Bohaterką utworu Hanny Samson jest kobieta, która opiekowała się swoją niedołężną i chorą na Alzheimera matką, a po jej śmierci niejako podświadomie przygotowuje się do własnego odejścia. "Poczwarka" to z kolei poetycka baśń o młodej dziewczynie uwięzionej w ciele staruszki - Elizie została jej własna świadomość i dziewczyna dostrzega, niestety zbyt późno, ignorancję i nieświadome okrucieństwo, które było jej udziałem. Bohaterami "Majówki" są Halina i Wiesiek, para małżeńska w starszym wieku znana już czytelnikom innych książek Izabeli Sowy ("10 minut od centrum") - spotkanie z krewnymi, którzy lekceważą ich, bo mają niższy status materialny paradoksalnie wpływa na umocnienie ich związku.
Warto przy okazji wspomnieć o przepięknych fotografiach zdobiących tę antologię - to poetycki obraz przemijającej rzeczywistości uchwycony obiektywem jednego z autorów - Romana Lipczyńskiego. Nawiązują one z jednej strony do treści prezentowanych utworów ale jednocześnie stanowią pewną zamkniętą całość.
Nie ukrywam, że "Wbrew naturze" to książka piękna ale i trudna. Raczej nie nadaje się do czytania na plaży czy w przerwie między gospodarskimi zajęciami. Jednak serdecznie namawiam do sięgnięcia po nią i chwili refleksji - wszak dla większości z nas starość jest nieuchronną perspektywą...