Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ma sprawiedliwości, ale i tak o nią walczymy. Sprawiedliwość to ideał, lecz nie rzeczywistość.

Wiesz, rano robisz jedno, po południu drugie, a wieczorem idziesz spać. I codziennie to samo. Tyle że przecież nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością, jest po prostu konstruktem, który sami sobie narzuciliśmy.

Zrobiło się cicho. Jedynie od czasu do czasu docierały do recepcji warkot silników aut jadących międzystanową szóstką i szum drzew, które rosły za budynkiem. Była dwudziesta trzecia dwanaście. Klik. Wskazówka zegara na ścianie przeskoczył o kolejną minut.

Wiatr smagał mnie po karku, a niebiesko-żółty znak, pod którym stałam, dziwnie buczał ... Mimo że motel sprawiał wrażenie pogrążonego we śnie, znów, tak jak wtedy, kiedy przyjechałam tu pierwszy raz, poczułam ten dziwny dreszcz.

.. zabrała żal oraz gniew i głęboko je w sobie zakopała, pozwoliła im przeniknąć do szpiku kości.

... Echem czego? Tego co masz tutaj (wskazała głowę) i tego co masz tutaj (wskazała serce). Właśnie tym nas wszystkich straszy. Bo cóż jest bardziej przerażającego?