Urodziła się w Anglii, obecnie mieszka na Cyprze, gdzie pracuje jako naukowiec. W wieku zaledwie dziewięciu lat przeczytała jedną z powieści Stephena Kinga i natychmiast się od nich uzależniła. Moja siostra to jej debiut literacki.http://www.michelleadams.co.uk/
Muszę przyznać, że świetnie mi się czytało. Poznajemy siostry, Irinie i Elle, które rodzielono gdy były małe. Elle została z rodzicami, natomiast Irini została odesłana w bezpieczne miejsce. Co skłoniło rodziców do oddania własnego dziecka? Co skrywa tajemnica tej rodziny? Irini nie może pojąć dlaczego jej rodzice mogli ją oddać? Co takiego zrobilam? Irini ciągle zadaje sobie to jedno pytania, i ciągle nie może pogodzić się z taką stratą.. Stratą szczęśliwych lat w kochającej rodzinie. Czy Irini odkryje sekret zakopany przed wielu lat? A jeśli tak, jak odnajdzie się w nowej rzeczywistości?
Przeczytałam a raczej powinnam napisać wymęczyłam ten tytuł. Przez całą książką czułam zmęczenie akcją, której nie było, powtórzeniami, postępowaniem głównej bohaterki. Zakończenie nie było dla mnie zaskakujące. Od połowy można było wszystko sobie dopasować. Zastanawiałam się, która z sióstr była tu bardziej pokręcona.
Wątek z pozostawionym aktami w spalonym szpitalu psychiatrycznym, które swobodnie przeglądała bohaterka to była przysłowiowa wisienka na tarcie rozczarowania pomysłem na fabułę.