Najnowsze artykuły
- ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
- ArtykułyNowe „444” Macieja Siembiedy – przeczytaj zupełnie inny początek książki!LubimyCzytać2
- Artykuły„Wisława Szymborska jest najczęściej czytaną poetką w naszym kraju”. Nie chodzi o PolskęAnna Sierant10
- Artykuły„Ślady nocy”: sztuka przetrwania wg najmłodszej autorki nominowanej do Nagrody BookeraSonia Miniewicz4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janet Cherrie
1
5,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Córka Fanny Hill Janet Cherrie
5,4
Pamiętam to podekscytowanie towarzyszące mi, kiedy jako nastolatka po raz pierwszy czytałam historię Fanny Hill. Była to dla mnie w pewien sposób książka zakazana, którą znalazłam w domu ukrytą pod stertą starych ciuchów. Nic nie ciekawi bardziej, od skrywanych przed dziećmi „skarbów”. Byłam wtedy zszokowana, ponieważ nigdy wcześniej nie miałam okazji czytać powieści, która w tak otwarty, wyuzdany sposób opisywałaby akt seksualny. Dziś już nic mnie nie dziwi. Francis po śmierci rodziców stała się prostytutką. Jako dziecko, cudem uszła z życiem, podczas gdy jej rodzeństwo wyniszczyła choroba, głód i ubóstwo. Teraz jednak miałam okazję zapoznać się z historią jej córki.
Laura po śmierci ukochanego stryja przenosi się do dalekiego kuzyna. Jako że jest dobrze wykształcona, ma uczyć jego syna rachunków. Młoda kobieta szybko odkrywa, co jest dla niej największą przyjemnością i choć nie jest kurtyzaną jak jej matka, nie stroni od obcowania z mężczyznami. Dom, do którego trafia, okazuje się jaskinią rozpusty, gdzie każdy z każdym spotyka się, by potajemnie dać upust swojej chuci.
Historia Fanny Hill stała się inspiracją dla wielu pisarzy tworzących erotyki, Janet Cherrie jest jednym z nim. Stworzyła krótką powieść, którą właściwie można przeczytać w jeden wieczór. Mimo że nie lubię tego typu książek, o czym zdążyły się już przekonać osoby czytające moje recenzje, to ta powieść ma w sobie ciekawy klimat. Prawdopodobnie ma na to wpływ ulokowanie historii w dalekich czasach, kiedy to kobiety nosiły suknie do ziemi i gorsety, a bogaci ludzie mieli swą służbę i mieszkali w pałacach.
Cieszę się, że Laura prócz tego, iż została obdarzona niebagatelną urodą, jest również inteligentną kobietą, która pasjonuje się matematyką i wie, czego chce od życia, choć momentami może wydawać się nazbyt infantylna. Dość mam już uległych bohaterek pokroju Anastasii Steel oraz banalnych, sztampowych historii o bogatych, hojnie obdarzonych przez los mężczyzn, którzy dominują w związku ze swoimi partnerkami. W „Córce Fanny Hill” jest zupełnie odwrotnie, to kobiety przejmują inicjatywę, a płeć przeciwna spełnia ich zachcianki.
Może książka ta nie jest historią, do której będę chciała ponownie wrócić, ale czytało mi się ją przyjemnie, co nieco mnie zszokowało. Myślę, że może się ona spodobać miłośnikom erotyków oraz historycznych romansów. Bardzo podobało mi się to, iż autorka opisując sceny erotyczne, nie używała wulgaryzmów, które czynią akt przedmiotowym. Osiemnastowieczny Londyn w tle wprowadza w odpowiedni klimat. Na uwagę zasługują również sekrety, które posiadają niemal wszyscy bohaterowie. Jeśli szukacie lekkiego, niezobowiązującego erotyku napisanego w duchu epoki oświecenia, to jest to pozycja dla Was.
Córka Fanny Hill Janet Cherrie
5,4
Klimat osiemnastego wieku nadaje erotykowi specyficznego uroku - obok powozów, długich sukni i gorsetów są również tajemne przejścia, wyjątkowe domy uciech i jakże odmienne od obecnych relacje międzyludzkie. Prawda jest jednak taka, że Cherrie nie postarała się w kwestii tła historyczno-społecznego. Zbyt mało wydarzeń, na których tle rozgrywałyby się losy bohaterów. Dość skąpe informacje na temat handlu z Indiami, planowanych celów wypraw morskich czy też ustroju Anglii i sytuacji jej mieszkańców.
Prawdziwej fabuły jest w książce niewiele, autorka skupiła się na erotyce a poza nią jest dość sielankowo i wydarzenia rozgrywają się w kręgu kilku osób. Dopiero pod koniec lektury pojawiają się nowe postacie, jednak nie zmienia to faktu, że powieść nie jest ani odrobinę romantyczna a prawdziwej miłości tu nie uświadczycie.
Laura opowiada nam o harcach z nauczycielem, potem o uciechach w samym Farlow's - swoich i nie tylko, gdyż panuje ogólna rozwiązłość. Cała książka ukazuje dość otwarte podejście do intymności, części ciała są nazywane różnorodnie - od słodkich czy wręcz śmiesznych, po potoczne i "świntuszkowate", co powoduje iż nie zawsze sceny erotyczne wywołują rumieniec, często śmieszą słownictwem lub zachowaniem bohaterów. Najbardziej ujęło mnie określenie "różowy nosek myszki" :)
"Momentów" jest przecież jednak kilka lub kilkanaście (wybaczcie, ale nie liczyłam...) i nie zawsze jest słodko czy śmiesznie - zdarzają się sceny wyuzdane czy pikantne.
Na uwagę zasługuje pewna tajemnica pana domu w Farlow's Mills, która wychodząc na jaw nieźle miesza w życiu pewnych mężczyzn - zabrakło mi wyjaśnienia jak jeden z nich zareagował na nowinki... Liczyłam na dokończenie tego wątku... Zwłaszcza, że brała w nim udział zjawa.
Doskonale widać, iż akcja dzieje się wiele lat temu, ponieważ często stosowane są archaizmy - nie zawsze zresztą rozumiane przez współczesnego czytelnika. Występują też wyrazy potoczne. Słowo "chędoży", mi nie przeszkadzało, ale już na przykład wyraz "flaszka" powinien zostać chyba zastąpiony "butelką"...
Podsumowując - "Córka Fanny Hill" charakteryzuje się dużą częstotliwością miłosnych uniesień, które z kolei określiłabym jako różnorodne. To oryginalna lektura, głównie z uwagi na akcję osadzoną w osiemnastym wieku, jednak w mojej ocenie jest dość średnia. Wielbiciele literatury erotycznej nie będą zniesmaczeni, ale na ile seksualność ich zadowoli - wszystko zależy od tego czy oddadzą się lekturze dla poznania tej historii czy będą tylko porównywać do hitów gatunku.
całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2017/09/janet-cherrie-corka-fanny-hill.html