Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263
- ArtykułyPowstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70
- ArtykułyPowiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17
- ArtykułyZadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jean-Pierre Lasota
4
7,2/10
Pisze książki: astronomia, astrofizyka, popularnonaukowa
Fizyk teoretyk i astrofizyk, autor ponad 250 prac naukowych i kilku książek. Profesor honorowy w Instytucie Astrofizyki w Paryżu i profesor zwyczajny w Centrum Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie. Przez wiele lat kierował Wydziałem Astrofizyki Relatywistycznej i Kosmologii Obserwatorium Paryskiego i był doradcą naukowym prezesa francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych. Wieloletni członek komitetów nadzorujących budowę i działanie detektora fal grawitacyjnych Virgo. Mieszka z żoną w Paryżu i Warszawie.
7,2/10średnia ocena książek autora
176 przeczytało książki autora
573 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kłopoty z Eureką. O co kłócą się fizycy?
Jean-Pierre Lasota, Karolina Głowacka
7,2 z 37 ocen
169 czytelników 8 opinii
2020
Fale grawitacyjne. Nowa era astrofizyki
Jean-Pierre Lasota, Nathalie Deruelle
7,2 z 37 ocen
149 czytelników 4 opinie
2019
Czy Wielki Wybuch był głośny. 11 rozmów o historii i życiu codziennym Wszechświata
Jean-Pierre Lasota, Karolina Głowacka
7,4 z 69 ocen
328 czytelników 8 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Kłopoty z Eureką. O co kłócą się fizycy? Jean-Pierre Lasota
7,2
Dziennikarka naukowa Karolina Głowacka razem z profesorem astronomii Jean-Pierrem Lasotą w książce-wywiadzie pt. „Kłopoty z eureką. O co kłócą się fizycy?” postanowili ukazać obraz pracy fizyków, a przy okazji omówić niektóre z dróg dojścia do największych odkryć fizycznych i astronomicznych. Skupili się oni na przedstawieniu tych zagadnień poprzez opisanie sporów jakie niejednokrotnie musieli toczyć między sobą naukowcy w celu wyłonienia rzeczywistego opisu zachowania obiektów fizycznych. Na kartach książki składającej się z 13 rozdziałów-rozmów zostały ukazane zagadnienia obejmujące głównie problemy z zakresu fizyki kwantowej oraz astrofizyki, te z głównego nurtu, ale i alternatywne modele i hipotezy. Niektóre z nich przedstawiono w formie popularnej, a inne w nieco bardziej ścisłej. Znaleźć więc możemy zarówno różne analogie obrazujące trudniejsze elementy teorii fizycznych jak i trochę podstawowych wzorów. Generalnie, poziom rozmów, choć momentami nierówny, jest dosyć wysoki. Nie można pod kątem merytorycznym nic zarzucić ani dziennikarce prowadzącej wywiad, ani tym bardziej drugiemu z autorów.
Niemniej, mam osobiste zastrzeżenia co do formy. "Kłopoty z eureką" to moja druga ostatnimi czasy pozycja popularnonaukowa zaprezentowana w formie wywiadu. Poprzednia pt. "Człowiek. Istota kosmiczna" czyli spisana rozmowa Grzegorza Brony i Eweliny Zambrzyckiej-Kościelnickiej wyglądała jak dyskusja Michio Kaku z Elonem Muskiem. Dużo było tam moim zdaniem bajdurzenia i odpływania w krainę fantastyki naukowej, a przede wszystkim zachwytu nad technologią. Aczkolwiek, historia lotów kosmicznych została przedstawiona rewelacyjnie. Książka Głowackiej i Lasoty to nieco inna "para kaloszy". Bardziej przypomina rozmowę nauczyciela fizyki z ambitnym i ciekawym świata uczniem. Obie pozycje jednakże posiadają w moim mniemaniu te same wady tj. brak ciągłości niektórych wątków, przeskoki tematyczne, a także momenty tak zwanego "śmieszkowania". Zasadniczo to zwykłe, acz wyreżyserowane, rozmowy (cóż za truizm! sic!),a nie ułożone w pewien schemat formalny książki opowiadające o nauce. Zgodzę się oczywiście, że to kwestia osobistych upodobań, lecz ja oczekuję od literatury popularnonaukowej więcej "elegancji". Pomimo, iż raczej nie sięgnę po raz kolejny po tego rodzaju formę opowieści o fizyce to oceniam jej wartość merytoryczną dobrze - 7/10.
Droga do czarnych dziur Jean-Pierre Lasota
7,1
Mając małe pojęcie z zakresu matematyki i fizyki, najpierw sięgnąłem po mistrza, Stevena Hawkinga. Na szczęście jego "Krótka historia czasu" to pozycja popularnonaukowa, choć i tak trudna w odbiorze. "Droga do czarnych dziur" polskiego fizyka jest o wiele przystępniejsza, napisana miejscami z humorem. Sporo w niej anegdot jak i przykładów zbliżających umysł przeciętnego Polaka do ogarnięcia czasoprzestrzeni, mechaniki kwantowej i czarnych dziur w szczególności.