cytaty z książek autora "James Islington"
Wszystko, czego pragnąłem, otrzymałem.
Wszystko o czym marzyłem, osiągnąłem.
Wszystko, czego się bałem, pokonałem.
Wszystko, czego nienawidziłem, zniszczyłem.
Wszystko, co kochałem, ocaliłem.
Tak więc składam swą głowę, ciężką od rozpaczy
Gdyż wszystko, czego potrzebowałem, utraciłem.
- Nazywamy to „Lamentem Zwycięzcy".
A tych, którzy zostają przyłapani na łamaniu nakazów wiary... – Nihim wymownie przeciągnął palcem po gardle.
– Mogą za to zabić? – dopytał poruszony Davian.
– Wolimy to nazywać agresywną realizacją religijnego zapału – wyrecytował z niezwykłą płynnością duchowny.
Mniejsze zło i większe dobro… Dwie najbardziej niebezpieczne rzeczy na świecie.
Nie wiedziałem, co było mi cięższym brzemieniem: echo jej ostatniego oddechu czy przeciągał cisza, jaka nastąpiła po nim.
(...) w życiu człowiek powinien uważać, czego sobie życzy. Życzenia mogą się spełnić.
Następnym razem, zanim kogoś wyzwiesz, bądź przygotowany, bo wyzwanie może zostać przyjęte.
W rzeczach oczywistych, możliwych do zmierzenia, przewidywalnych człowiek może pokładać zaufanie, ale to nie jest wiara.
O tym, kim jesteśmy, decydują podejmowane przez nas wybory. Lecz kimże jesteśmy, jeśli w rzeczywistości to nie my ich dokonujemy?
Obaj żyjemy dostatecznie długo, by wiedzieć, że zło zwycięża jedynie wówczas, kiedy może się szerzyć. Może prowadzić do zniszczenia i śmierci mi, lecz to wszystko efekty jego działania, nie świadectwo zwycięstwa. Nie to zło ma na celu. Głównym zagrożeniem, jakie wiąże się ze złem, jego celem nadrzędnym jest skażenie serc tych, którzy z nim walczą.
Wydaje mi się (…), że kiedy wszyscy wokół traktują nas jak równych sobie, uczymy się patrzeć na świat z innej perspektywy. W pewnym momencie wszystko zaczynasz widzieć inaczej.
Aby człowiek mógł poznać prawdę o samym sobie, musi przedtem zrozumieć, w co wierzy.
Sam Raeleth jednak nie był świadom, jak wielką popularność zdobyły sobie jego idee, mimo że został zesłany do Zvaelaru właśnie z ich powodu.
- Czytałem je. - Tal skinął głową. - Wiele lat temu.
- Wtedy jakoś cię nie przekonały - zauważył Davian.- Co się zmieniło?
- Ja, jak sądzę - Tal spojrzał przyjacielowi w oczy.- Czasami nie chodzi o treść, tylko o moment, w jakim się z nią zapoznajemy.
Wiara już z samej definicji nie potrzebuje szukać fundamentu w dowodach.
Zaufanie jest dzieckiem czasu, nie tylko uczynków.
Religią nazywamy zespół zasad i obrzędów, przestrzeganych w nadziei, że pozwolą nam wkraść się w łaski siły wyższej.
Niebo rozcięła błyskawica.
Wody Eryth Mmorg rozbłysły jaskrawym światłem. Wzburzone fale zaszumiały, jakby ktoś wraził sztylet w samo mroczne serce akwenu. Rozpędzony wał ciemnych bałwanów rozbił się o ledwie widoczną ścianę czarnych skał. Piana z sykiem trysnęła na sto stóp w powietrze i runęła w dół. Świat zamigotał i na powrót pogrążył się w ciemności, lecz sztorm wciąż przybierał na sile. Kolejna fala ryknęła, warknęła i westchnęła głośniej, niż zagrzmiał grzmot następnego pioruna. A za nią sunęła już nowa.
Tak postępują jedynie ludzie słabi (…). Mają odwagę wierzyć tylko w to, co można zobaczyć, dotknąć i zmierzyć.
Kiedy człowiek dowiaduje się, do czego są zdolni niektórzy, niełatwo potem o ufność.
(…) ból po stracie bliskiej osoby potrafi zmącić rozum i nakłonić człowieka do podjęcia niewłaściwych decyzji.
On ten świat zniszczył, lecz był na tyle mądry, że pozostawił mu nieco dawnego piękna. Okruchy radości. Zdał sobie sprawę, iż piękno bywa niekiedy pokusą, a radość motywuje do bezczynności.
- Uciekasz, Tal’kamarze. Ostrzegałem, byś tego nie robił. –
Słowa przetoczyły się nad skalistym wierzchołkiem. Bardziej
niż dźwięk przypominały wrażenie czyjejś obecności.
Tal poczuł silny skurcz żołądka. Rozejrzał się, wypatrując
prześladowcy.
– Znam prawdę – powiedział półgłosem.
W pewnym sensie wszyscy pozostajemy niewolnikami własnej pamięci. To, co sobie przypomniałeś, zmieni cię w przyszłości. Podobnie, jak zmieni cię wiedza, jaką zyskasz w przyszłości.