Adam Mazurek

Stara książka mojej mamy. Sięgnęłam w ramach porównania, co serwowano z dziedziny kynologii pod koniec XX wieku. Format prostokątny. Okładka miękka. Papier kiepskiej jakości. Rysunki i zdjęcia czarno-białe. Książka z serii ,,Rekreacja. Relaks. Rozrywka’’ z zaznaczeniem Sport kynologiczny dla początkujących. W treści omówiono pochodzenie, biologię i choroby psów, kupno ,rasy, organizacje kynologiczne /aktualne na rok 1991/, reprezentacja w służbie człowieka, porozumienie się ,kącik dla psa, wyprawka, rozkład zajęć, żywienie i pielęgnacja, nauka indywidualna, prezentacja na wystawie, podróże z psem, zagadnienia prawne związane z posiadaniem psa, historia i opisy ras polecanych przez autorów do uprawiania sportu kynologicznego w przeciętnych warunkach miejskich. Na końcu podano literaturę, raczej ubogą w pozycje. Widać z tego jaki był niedosyt na rynku w tamtych czasach. Oczywiście książkę raczej możemy traktować jako ciekawostkę, gdyż o tamtej pory wiele się zmieniło. Książka zdezaktualizowała się, biorąc pod uwagę chociażby organizacje kynologiczne. Z kolei akcesoria, widać jak była wielce okrojona oferta kagańców na rynku: skórzane, metalowe, plastikowe. Obróżki owadobójcze były wtedy nowością, jeden rodzaj, produkcja polska. I tak dalej jadąc moglibyśmy sobie wymieniać poprzez kwestie żywieniowe i nie tylko. Ale nie w tym rzecz. Z książki da się coś skorzystać szczególnie jeżeli chodzi o nowicjuszy w tej dziedzinie. Na pewno sam zaproponowany tu wypoczynek i relaks z psem na świeżym powietrzu , to jestem na tak. Ciekawe jest też zaproponowane zorganizowanie kącika dla psa na dole regału między półkami. Myślę, że w jakiś sposób pozycja może zainspirować nabywcę psa zrobienia czegoś podobnego, pod warunkiem ,że mu się spodoba taka wersja. Nie odrzucałabym tej książki całkowicie, choć jest przestarzała. Myślę, że psiarza zaintryguje jak wąski był w owych latach wachlarz możliwości , dotyczący nowinek kynologicznych. Polecam jedynie w ramach porównania ,zainteresowania , wątłej wiedzy.