Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czasami wystarczy jedna lekcja , by dostać nauczkę na całe życie.

Mówią – trzeba dążyć do spełniania swoich marzeń, walczyć i pokonywać kolejny metr, wciąż wspinając się wyżej i pewniej, by dosięgnąć celu.

Jesteśmy siostrami, możemy nie gadać przez wiele lat, ale i tak o sobie nie zapominami i zawsze sie znajdziemy.

Zgorzknienie dopada ludzi, którzy za dużo od siebie wymagają, nie dając sobie chwili wytchnienia.

Psychika stanowi najdelikatniejszą z naszych warstw, to ona kieruje życiem, i to ona może pomóc wyjść z największej rozpaczy – albo do niej wepchnąć".

Miłość jest siłą, która przemienia świat, na przekór logice. Zrobimy wiele, by ciągle się nią upajać, to uzależnienie jak każde inne.

- Jesteś książkoholikiem, molem książkowym, nałogowym czytaczem, bibliofilem i... jak jeszcze was określają?
- Nudziarzami.
- Nie możecie być nudziarzami, skoro przeżyliście tyle przygód, poznaliście niejedną zbrodnię i poczuliście wiele miłości.

Czy nie po to miało się siostrę, nawet tę nieprawowitą, niepołączoną więzami krwi, która czasem popychała nas do działania.

Szczyt na Giewoncie wydawał się na wyciągnięcie ręki, tak jak marzenia, które pragniemy zdobyć. Niby są blisko, już czujemy ich dotyk, gdy po chwili wymykają się nam i na nowo za nimi pędzimy.
Los stawia przed nami trasę do pokonania, tak jak w górach, tak w życiu raz łatwą w otoczeniu łąk, a raz trudną, po kamienistych schodach, na które trzeba zebrać więcej siły.

Osoba, którą obdarzyła miłością, systematycznie ją niszczyła,
pozbawiała energii, wprowadzała chaos, powodując, że z czasem zamykała się na świat, na innych ludzi, a w końcu nie wierzyła już nawet sobie".

Jeśli już faktycznie jestem zakochana,to wiedz,że zupełnie się tego nie spodziewałam. Jednak miłość nie przychodzi z wielkim łał,ale z zaskoczenia,wkradła się i wywarzyła drzwi. Zanim sobie to uzmysłowiłam, już się tam rozgościła.

Mogła się tylko domyślać, to zamiłowanie do piosenek o miłości sprzed lat, w których się
zasłuchiwał, mogło być iskrą budzącą wspomnienia i tęsknotę”.

Przychodzi czas, że musimy się zmierzyć z samym sobą,
obudzić w sobie odwagę, wtedy łatwiej zawalczyć o wolność
i prawdziwe szczęście".

Postawiła wszystko na jedną kartę:
miłość. Poddała się fali euforii, od której się uzależniła, wciąż
pragnąc jej doświadczać".

Tłumaczyła swoją decyzję miłością, bo gdy ktoś
staje się dla nas ważny, pragniemy podarować mu wszystko, by był szczęśliwy".

Łączyła je samotność. To dzięki niej
dobrze spędziły ze sobą czas i zaspokoiły potrzebę wzajemnego poznania".

Miłość potrafi zaślepić, tak że zupełnie zapominamy o sobie. Przesadnie podporządkowujemy drugiej osobie cały nasz świat, spłycając własne potrzeby".

Jeśli tak ma wyglądać miłość, to też chciała ją poczuć, doświadczyć, jak to jest oddać się drugiej osobie, komuś, kto staje się dla nas całym światem, otrzymując w zamian wsparcie i czułość".

Miłość to dzielenie się dobrem,
to dawanie tego, co mamy w sobie najlepszego, to motor naszego rozwoju".

(…) wychodzi na to, że wszystkie trzy jesteśmy wyjątkowe,
a w naszym krwiobiegu tli się płomień".

O miłości nie może być mowy, to bardziej zafascynowanie.
Te osoby nie potrafią kochać nie tylko innych, ale nawet siebie,
i to jest ich największy dramat”.

To miłość była twoją słabością. Na początku czułaś się jak w bajce, prawda? Bombardował cię miłością, zapewniał, że jesteście pokrewnymi duszami. Tymczasem osoba, która obdarza drugą miłością, podarowuje
jej swoją troskę i wspiera ją na każdym kroku, ma zawsze czyste intencje".

Tacy jak my, wrażliwcy, którzy wierzą w dobro
i prawdziwą miłość".

Chciała jeszcze coś udowodnić światu i sobie, zawalczyć o nagrodę, której wartości nie znała, liczyła jednak, że zapewni jej upragniony spokój".

Odrobinę uśmiechnęła się do siebie, starając się potraktować jak kruche szkło, które jedno złe spojrzenie, jedno raniące słowo mogło rozbić na miazgę".

Uśmiechnęła się do kobiety, która patrzyła na nią z szyby.
Ujrzała w niej dawną siebie, tę dzielną, waleczną kobietę, którą
kiedyś była".

W życiu niczego nie można być pewnym, dziś możemy pić szampana, jutro prosić przechodniów o drobne, marząc o gorącej herbacie.

Pamiętaj, że każdy z nas ma dwie drogi. Albo będzie próbował doświadczyć szczęścia, robiąc to, co mu w duszy gra, albo będzie żył, by zadowolić innych i spełniać ich wymagania, co jak wiemy, nie ma nic wspólnego ze szczęściem.

Gdy do głosu dochodzą emocje, trudno zapanować nad słowami, to się zdarza. Trzeba wówczas odetchnąć głębiej parę razy i wtedy na spokojnie wrócić do tematu.

Zaczerpnęła tchu i był to oddech wolności, uwolni się i zawalczy o siebie".