Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jeremy Narby
![Jeremy Narby](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
5,9/10
Pisze książki: nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
49 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA
Jeremy Narby
5,9 z 10 ocen
66 czytelników 3 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA Jeremy Narby ![Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/220000/220753/392377-352x500.jpg)
5,9
![Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/220000/220753/392377-352x500.jpg)
Jako osoba uwielbiająca genetykę i wszystko, co z nią związane, zawsze z ogromną przyjemnością sięgam po książki, które zawierają w swoim tytule coś genetycznego. „Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA” przyciągnęła mnie do siebie nie tylko samym słowem „DNA”, ale całością. Połączenie nauki i szamanizmu jest rzeczą niezwykle intrygującą, a to właśnie zrobił Jeremy Narby w swojej książce.
Często mówi się o „powrocie do korzeni”, ale nikt nigdy nie przystanie, aby zastanowić się dłużej nad tymi słowami. Co tak naprawdę oznaczają? Jakie przesłanie się w nich kryje? Jeremy Narby byłby w stanie na pewno to wyjaśnić od podstaw, natomiast w swojej książce postanowił udowodnić czytelnikom, że wiedza naszych przodków przekazana została współczesnym ludziom za pomocą kodu genetycznego. Właściwie nic nadzwyczajnego – rzecz oczywista, a jednak przedstawiona została w zaskakujący sposób. Czy pokusilibyście się kiedykolwiek na to, aby porównywać spiralę DNA do dwóch splecionych ze sobą węży?
Podejście autora nieco mnie zaskoczyło, ale było to zaskoczenie pozytywne – coś, z czym się jeszcze nie spotkałam, a teraz z pewnością zachowam to w pamięci. Można tutaj znaleźć sporo informacji o szamanizmie i ayahuasce, ale również wiedzę naukową z dziedziny genetyki – bądź co bądź, tę najbardziej podstawową, ale i tak poczułam się miło, gdy zobaczyłam, jak wiele pracy autor włożył w napisanie tej książki. Widać to już chociażby po samych przypisach, które zajmują jej sporą część i uwaga! Jest to chyba pierwsza pozycja, w której naprawdę zerkałam do przypisów i przeczytałam je całe. Tam również można znaleźć sporo ważnych elementów, a dodatkowo odniesienia do źródeł, co wraz ze spojrzeniem do bibliografii daje nam szeroki zakres możliwości znajdowania dodatkowych informacji i pogłębiania wiedzy z danej dziedziny.
Styl autora jest przejrzysty i klarowny, posługuje się on językiem łatwym w odbiorze. Dzięki temu nikt nie będzie miał problemu ze zrozumieniem tego, co chce on nam przekazać. Mam tylko jeden zarzut – nie byłam w stanie znaleźć „punktu kulminacyjnego” tej książki, a może bardziej konkretnego przesłania. Wszystko utrzymane jest na jednym i tym samym poziomie. Niby doskonale wiem o co autorowi chodziło, wiem, co chciał nam przekazać, a jednak czegoś mi zabrakło. Chociaż nie ukrywam, że zaangażowanie autora w tę pracę jest godne uznania. Poza tym połączenie nauki z wiedzą szamańską i tym podobnymi rzeczami zawsze było dla mnie czymś niesamowitym, co potrafi człowieka zaskoczyć. Tutaj całości jeszcze dopełniają ilustracje, bez których pewne opisy ciężko byłoby sobie wizualizować.
Jeremy Narby na pewno stworzył coś niepowtarzalnego i jego książka zasługuje na uwagę. To kolejna pozycja o odkrywaniu prawdy, dzięki której sami zaczynami otwierać nasz umysł na nowe doświadczenia i uruchamia się w nas umiejętność kojarzenia faktów. Pojawia się ta myśl „No tak, to faktycznie ma sens i związek”, widzimy powiązanie ze sobą rzeczy, na które normalnie zapewne nie zwrócilibyśmy uwagi. „Kosmiczna spirala” to pozycja ciekawa, którą czyta się bardzo przyjemnie i bez najmniejszych problemów. Polecam!
Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA Jeremy Narby ![Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/220000/220753/392377-352x500.jpg)
5,9
![Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/220000/220753/392377-352x500.jpg)
Po książkę „Kosmiczna spirala. Przekazywanie wiedzy za pośrednictwem DNA” sięgnęłam ze względu na to, że interesuje mnie genetyka, a co za tym idzie słowo DNA w tytule przyciąga mnie jak magnes. Przede wszystkim zaintrygował mnie tytuł, bo jak przecież można przekazywać wiedzę za pośrednictwem DNA? Na studiach o tym nie wspominali i nigdzie wcześniej na taką informację nie natrafiłam, więc podeszłam do tej pozycji sceptycznie.
Autor jest doktorem antropologii, który prowadził badania wśród rdzennych plemion Ameryki Południowej, w szczególności zaintrygowała go wiedza tych ludzi na temat roślin leczniczych oraz ich wytłumaczenia skąd ta wiedza się bierze. A mianowicie specjalnie przygotowane osoby zdobywają ją podczas halucynacji, które wywoływane są po wypiciu specjalnego napoju – ayahuaski. Autora tak bardzo to zaintrygowało, że zaczął szukać wytłumaczenia w wiedzy naukowej i doszedł do wniosku (jak tytuł podaje),że możliwe jest przekazywanie wiedzy na poziomie molekularnym za pośrednictwem DNA.
Rozumowanie autora wydaje się być logiczne i sensowne. W pewnym momencie uderzyła mnie myśl, że faktycznie wszystkie elementy ukazane przez autora łączą się w całość. Z drugiej strony zaczęłam się zastanawiać dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł. Jednak nie wszystkie hipotezy autora są w pełni zgodne z obecnie postrzeganymi kwestiami biologicznymi (jak choćby kwestia powstania życia na Ziemi),dlatego też książka nie została wydana przez wydawnictwo naukowe (co mnie również zastanawiało przed zapoznaniem się z jej treścią).
Na „Kosmiczną spiralę” składa się około 170 stron głównego tekstu i wręcz „kosmiczna” ilość przypisów, które stanowią uzupełnienie wiedzy i toku rozumowania autora zawartych w głównej części. Jak dla mnie część tekstu była niepotrzebna – w szczególności ta odnosząca się do antropologów w rozdziale 2 – spokojnie można by tę część skrócić.
Autor zaintrygował mnie swoim tokiem rozumowania na tyle, że z pewnością poszukam innych, naukowych informacji, które mogą się do tej kwestii odnosić (o ile jakieś w ogóle są dostępne). Interesujące byłoby także ponowne rozpatrzenie kwestii przekazywania wiedzy za pośrednictwem DNA oraz świadomości na poziomie komórkowym w „…świetle nowej wiedzy zdobytej dzięki biologii molekularnej”, ponieważ książka w oryginale została napisana w 1995 roku, a więc od tamtego czasu minęły 23 lata intensywnego rozwoju biologii molekularnej.
Podsumowując, „Kosmiczna spirala” to książka traktująca o nauce w sposób niekonwencjonalny. Jeżeli jesteś zainteresowany innym spojrzeniem na nasze DNA, odbiegającym od konwencjonalnej nauki to myślę, że warto przeczytać „Kosmiczną spiralę”.