Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stanisław Serafin Jagodyński
![Stanisław Serafin Jagodyński](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
4
6,5/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Urodzony: 1594 (data przybliżona)Zmarły: 1644 (data przybliżona)
Stanisław Serafin Jagodyński (ur. w końcu 1594 lub w pierwszej połowie 1595, zm. najpóźniej w 1644) – polski poeta. Prawdopodobnie od 1606 do 1613 był studentem Akademii Wileńskiej; przypuszczalnie na tenże czas przypada jego debiut literacki. Przez kilka następnych lat przebywał w Wilnie lub okolicy. W 1619 zapisał się na studia prawnicze w Krakowie, które ukończył w 1620 ze stopniem iuris utriusque consultus. W grudniu 1620 wpisał się na wydział prawny Uniwersytetu w Padwie, w 1622 został tam obrany pierwszym asesorem nacji polskiej. 1 marca 1625 immatrykulował się na Uniwersytecie w Bolonii. Po powrocie do kraju lata 1627-1628 spędził na dworze biskupa krakowskiego, Marcina Szyszkowskiego.
6,5/10średnia ocena książek autora
62 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wybawienie Ruggiera z wyspy Alcyny
Stanisław Serafin Jagodyński, Ferdinando Saracinelli
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2007
I w odmianach czasu smak jest. Antologia polskiej poezji barokowej
6,1 z 10 ocen
30 czytelników 0 opinii
1991
Kiedy mię Wenus pali. Staropolskie wiersze swawolne, wszeteczne i niezawstydne
6,8 z 22 ocen
53 czytelników 2 opinie
1989
Najnowsze opinie o książkach autora
Kiedy mię Wenus pali. Staropolskie wiersze swawolne, wszeteczne i niezawstydne Jan Kochanowski ![Kiedy mię Wenus pali. Staropolskie wiersze swawolne, wszeteczne i niezawstydne](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/98000/98490/352x500.jpg)
6,8
![Kiedy mię Wenus pali. Staropolskie wiersze swawolne, wszeteczne i niezawstydne](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/98000/98490/352x500.jpg)
Antologia staropolskiej poezji erotycznej, wyboru utworów dokonał Józef Krzyżanowski. Zbiór obejmuje trzy nurty poezji: oficjalny, popularny i ludowy. W antologii znajdują się utwory m.in. Mikołaja Reja, a nawet Jana Kochanowskiego.
Wiersze z założenia miały być obsceniczne, wulgarne i takie są. Niektórych mogą śmieszyć, innych razić.
Nie jestem pruderyjna, ale te wiersze, płytkie i czasem tak niesmaczne, że aż obrzydliwe, nie przypadły mi do gustu. Mimo że wielu autorów, których utwory znajdują się w tym zbiorze, cenię za ich twórczość, przez to ledwie przebrnęłam. To nie dla mnie.