Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Irina Borogan
1
6,4/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
61 przeczytało książki autora
79 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
KGB/FSB. Władcy Rosji Andriej Sołdatow
6,4
Pozycja bardzo stronnicza, przedstawiająca tylko jeden punkt widzenia, który często pozostaje w domysłach. Nie podobało mi się, że przeważająca większość źródeł, to linki do strony autorów. W książce bardzo rzadko są przedstawiane dowody na poparcie wysnutych tez. Raczej jest to zebranie wielu informacji i budowa teorii o dziedzictwie, celach i akcjach podjętych przez KGB/FSB. Wolałbym pozycję, która przedstawi więcej dowodów a mniej wniosków obarczonych subiektywnym spojrzeniem. Pozycja raczej nie porywa i nie czytałem jej z jakąś wielką przyjemnością.
PS. Nie wnikam czy tezy tam zawarte są prawdziwe.
KGB/FSB. Władcy Rosji Andriej Sołdatow
6,4
Należę do osób lubiących literaturę historyczną i faktu. Nawet jeśli jej lektura przynosi tylko negatywne przemyślenia. A dokładnie takich spodziewałem się po tym tytule.
Doceniam ogrom roboty jaki zrobili autorzy, bowiem za tą książką kryje się wiele lat żmudnego zbierania danych, kojarzenia faktów, czy walki z prześladowaniami. Oni wierzyli, że mają pewną misję do spełnienia i bez wątpienia ją osiągnęli. Misją tą było otwarcie oczu rosyjskiego społeczeństwa.
Reporterska robota, doprawdy wspaniała. Zaś literacka?
Od pierwszej strony widać, że naczelnym celem wydawnictwa jest "poinformować", a nie "zainteresować". Przez kolejne rozdziały raczej brnie się, niż przepływa. Poważne oskarżenia mieszają się tu z tymi mało istotnymi. Najważniejsze wydarzenia przeplatane są pobocznymi. Liczba szczegółów i pojawiających się nazwisk przygniata, przez co jest do okiełznania tylko dla osób doskonale obeznanych w rosyjskich realiach.
W efekcie czytelnik ma bardziej wrażenie obcowania z "kompendium nadużyć FSB", niż z wciągającą literaturą polityczną, która miałaby w pierwszej kolejności pokazałaby mechanizmy działania rządzących.
Po lekturze w pamięci zostaje przykry ale i ważny obraz. Jednak mam wrażenie, że jest on skierowany głównie do Rosjan.