Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aiji Yamakawa
1
7,0/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
161 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przyjaciółki Kazune Kawahara
7,0
"Czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie...?" Tym znanym muzycznym zapytaniem można by określić mangę "Przyjaciółki". Ukazana została w niej bowiem mocno skomplikowana relacja uczuciowa. Dwie uczennice - tytułowe przyjaciółki, różniące się między sobą jak dzień i noc, a jednak akceptujące się w 100%. Ich przyjaźń jest tak mocna, że nawet wygrywa z uczuciem damsko-męskim. Bowiem Ta ładniejsza i bardziej popularna odpędza nawet chłopaków chcących się z nią umawiać, właśnie dla dobra przyjaciółki - skromnej, cichej, wstydliwej.
Relacje dziewczyn jednak w mojej ocenie są trochę przesadzone, pokazane zbyt skrajnie. Tak jakby między nimi było coś więcej niż przyjaźń.
Historia przyjaciółek ukazana jest w trzech rozdziałach z trzech różnych punktów widzenia różnych bohaterów. Bowiem i wśród męskiej części uczniów mamy przyjaciół, kumpli wspierających się w trudnych chwilach, co też wg mnie przedstawione jest zbyt skrajnie.
Manga raczej skierowana do dziewcząt, kobiet i w takim tonie tworzona. Dlatego facetom trudno jest ją czytać - męczył mnie np. chaos dialogowy wszechobecny we wszystkich rozdziałach.
Ciekawostka to fakt, że scenariusz i rysunki nie tworzyła jedna autorka, a dwie - i jeśli styl rysowania jest ciekawy to właśnie bałagan w scenariuszu uważam za minus tego komiksu.
Przyjaciółki Kazune Kawahara
7,0
Jednotomówki Waneko to chyba moja ulubiona seria na polskim rynku. Tym bardziej, kiedy dowiedziałam się, że w ramach cyklu zostaną wydane "Przyjaciółki".
W tej historii występują dwie główne bohaterki. Eiko jest nieśmiałą dziewczyną, nie potrafiącą wyrazić własnego zdania. Z kolei Moe nie ma z tym problemu, jest wyszczekana i zawsze mówi, co myśli. Dziewczyny są dla siebie najlepszymi i jedynymi przyjaciółkami, ze względu na nie pasujące do grupy charaktery. Przeciwieństwa się przyciągają.
Na pewno znacie ten sztampowy wątek, w którym to jedna z przyjaciółek jest piękna i wiecznie podrywana. Tutaj taką pięknotką jest Moe, która nie może opędzić się od chłopaków. Jednak żaden adorator nie przystaje na jej absurdalny warunek, który brzmi "Jeśli chodzisz ze mną, musisz chodzić także z Eiko i masz o nią dbać bardziej ode mnie."
W końcu jednak znajduje się chłopiec gotowy na taką opcję, w dodatku nieźle namiesza...
Mój główny zarzut do tego tytułu to wykorzystanie starego jak świat wątku w niezmienionej formie.
Mniejsze zarzuty to propagowanie przemocy i stereotypów w rozdziale drugim oraz niesamowita toksyczność przyjaźni między Eiko i Moe. Manga co prawda sugeruje, że z tej przyjaźni mogłoby być coś więcej, jednak jedna wzmianka to zdecydowanie za mało, by spojrzeć na ich relacje nieco wyrozumialszym wzrokiem.
Jeszcze jedna ciekawostka. Gdyby wyrzucić z mangi rozterki sercowe dziewczyn i chłopaków, okazałoby się, że nie ma ona żadnej fabuły... Poza tymi rozmyślaniami nie dzieje się tam nic.
Czas na plusy... Nietypowa kreska, która jest czytelna i przyjemna w odbiorze. Miło zobaczyć postacie, które wyglądają bardziej ludzko. Zakończenie też wcale nie było takie oczywiste za sprawą swojej otwartości, jednak ma się przez to wrażenie, że główny wątek został urwany
w połowie.
Manga nie wzbudziła mojego zachwytu, stąd taka, a nie inna ocena.