rozwiń zwiń

Piękno natury, groza wojny – wywiad z Sarą Pennypacker, autorką książki „Pax”

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
15.11.2021

Jakie jest nasze miejsce w świecie? Jak radzić sobie z emocjonalnymi traumami? Co stanowi fundament rodziny? O tym właśnie, między innymi, rozmawiamy z Sarą Pennypacker, autorką niezwykłych książek z cyklu „Pax”, w którym groza wojny łączy się z pięknem natury, a szczególna przyjaźń między chłopcem a lisem uwrażliwia nas na to, co najważniejsze w naszym życiu.

Piękno natury, groza wojny – wywiad z Sarą Pennypacker, autorką książki „Pax”

Marcin Waincetel: Jesteś autorką bestsellerowych powieści dla dzieci i młodzieży, zdobywczynią nagrody Christopher Award i Golden Kite Award. Twoje nazwisko jest ważne, zastanawiam się zatem, czy mogłabyś określić, czym jest dla Ciebie literatura? Czy to swoista ucieczka od rzeczywistości w świat fantazji? A może sposób na radzenie sobie z rzeczywistością?

Sara Pennypacker: Cóż, moim zdaniem najlepsze historie pokazują czytelnikowi dwie rzeczy: po pierwsze, książki mogą nam uświadomić, że każdy z nas stanowi ważną część danej społeczności. Znajdujemy w niej cechy wspólne: Spójrzcie! Oto bohater, który jest pod pewnymi względami podobny do ciebie, a ta postać jest warta opowieści, podobnie jak i ty. Jest coś jeszcze. Drogi, którymi człowiek może podążać i nadal być ważną częścią wspólnoty, są nieskończenie różnorodne. Historie zapisane w literaturze pokazują czytelnikom wiele sposobów bycia, zmiany i rozwoju. Co ciekawe, opowieść może być zarówno ucieczką od rzeczywistości, jak i obiektywem na rzeczywistość – a czasami jednocześnie jednym i drugim.

Porozmawiajmy o tym, co przydarzyło się bohaterowi twojej powieści „Pax”. Odkąd Peter uratował osieroconego lisa, on i Pax są nierozłączni. Pewnego dnia jednak dzieje się coś, czego chłopiec nigdy by się nie spodziewał: jego ojciec idzie do wojska, a on musi przenieść się do dziadka, o którym niewiele wie i którego nie lubi (z wzajemnością). I niech lis pójdzie do lasu… Piszesz o stracie i zaufaniu, lojalności i akceptacji. Tematach niezwykle istotnych. Co było dla ciebie najtrudniejsze w pisaniu?

Najtrudniejsze jest zawsze to, aby pozwolić moim bohaterom popełniać błędy – bez żadnego osądu ich działań. O ile książka nie jest fantazją o superbohaterach, postacie muszą błądzić – to sprawia, że ​​czytelnik przewraca kolejne strony, chce czytać, poznawać świat. A dotyczy to zwłaszcza postaci, które są dziećmi – w końcu dzieci mają znacznie mniejsze doświadczenie niż dorośli i często posiadają mniej zasobów, które pomogą im uniknąć błędów. Tak więc jako człowiek i matka instynktownie dbam o to, by moje postacie były bezpieczne i zachowywały się mądrze, ale jako pisarka czasami potrzebuję ich do popełniania strasznych i niebezpiecznych błędów (choć zwykle z dobrych intencji).

Można powiedzieć, że szukając Paxa, Peter szuka również pokoju: pokoju w czasie wojny, spokoju po stracie matki, podobnie w relacji z ojcem. Takie same potrzeby zdaje się także mieć mieszkająca na pustkowiu Vola, a nawet inni bohaterowie drugoplanowi. Każdy jest jakoś pokrzywdzony przez los. Skąd czerpałaś inspirację do stworzenia opowieści o wojnie?

Chciałabym podkreślić, że interesuję się nie tyle samą wojną, co jej wpływem na ludzi lub zwierzęta, które nie miały z wojną nic wspólnego. Zawsze piszę o niesprawiedliwości w jakiejś formie, a ta jest naprawdę wielka: dzieci i zwierzęta nigdy nie wybierają wojny, a jednak strasznie cierpią, gdy pojawia się w ich środowisku. W obu książkach z cyklu „Pax” starałam się trzymać z daleka od jakichkolwiek osądów na ten temat – zadaniem autora jest opowiadanie historii, a nie wylewanie lekcji moralności. Zamiast tego prosiłam czytelników o pytanie: „Jakie są koszty wojny dla wszystkich zaangażowanych?”. Dotyczyło to również ludzi, którzy zdecydowali się służyć, ale byli zaskoczeni tym, co im ona zrobiła.

Pax to świetna książka i kolejny kamień milowy w literaturze dla dzieci.

– Mirosława Kamińska, redaktorka magazynu „Angorka”

Twoja powieść podzielona jest na rozdziały opisujące świat oczami Petera, ale także oczami lisa, tworząc tym samym dwie dopełniające się historie, połączone wspólną tęsknotą. Skąd pomysł na przeplatanie świata natury i kultury, zwierząt i ludzi?

Muszę przyznać, że początkowo myślałam, iż napiszę dwie różne książki – jedną o wpływie wojny na niewinnych, a drugą o niesamowitych więziach, jakie niektóre dzieci są w stanie nawiązać ze zwierzętami – radykalnej empatii, jaką mogą okazywać dzieci. Kiedy zdałam sobie sprawę, że obie historie pasują do jednej książki, naturalne wydawało się opowiedzenie ich z dwóch punktów widzenia.

Porażająco szczery, piękny, a chwilami łamiący serce – „PAX” to po prostu ARCYDZIEŁO. 

– Katherine Applegate, autorka książki „Jedyny i niepowtarzalny Ivan”

Kontynuacja twojej pierwszej książki, czyli „Pax. Droga do domu” stanowi osobliwą opowieść o emocjonalnych związkach. Bo dowiadujemy się, że minął rok, odkąd Peter po raz ostatni widział swojego ukochanego lisa Paxa. Kiedyś byli nierozłączni. Teraz, gdy czas zagoił rany, każdy z nich prowadzi zupełnie inne życie. Pax i jego ukochana mają trzy urocze szczenięta lisów, których rodzice muszą strzec się przed niebezpieczeństwami otaczającego świata. Jaka jest właściwie istota i motyw przewodni kontynuacji?

Odpowiem na twoje pytanie w następujący sposób – zakończenie pierwszej księgi było celowo niejasne, pozostawiłam miejsce na domysły na temat tego, co może się wydarzyć dalej. Ale, podobnie jak moi czytelnicy, odkryłam, że nie mogłam przestać się zastanawiać nad Peterem i Paxem, choćby na temat tego, jak się potem porozumiewali, dlatego też zdecydowałam się napisać kontynuację w sposób, który mnie osobiście zadowolił. Jednym ze szczególnie interesujących mnie tematów było uzdrowienie – zarówno Peter, jak i Pax zostali skrzywdzeni w pierwszej książce i chciałam pokazać, jak obaj sobie z tym poradzili. Jeden z nich otworzył się na świat, a drugi zamknął się, poddał izolacji, przynajmniej do pewnego momentu.

Bo też dojrzewanie to proces. Tymczasem Peter, który został sierotą w wyniku niedawno zakończonej wojny, dręczony poczuciem winy i samotnością, opuszcza schron i chce wstąpić do Wodnych Wojowników – organizacji młodych wolontariuszy wędrujących po zniszczonych wojną terenach i leczących zanieczyszczone zbiorniki wodne, aby ludzie i zwierzęta mogli znów bezpiecznie żyć. Zastanawiam się, czy musisz obudzić swoje wewnętrzne dziecko, aby pisać?

Oczywiście zawsze staram się pokazywać, jak zmieniają się moje postacie – ważne jest, aby bohater przeszedł metamorfozę w wyniku tego, co dzieje się w fabule. Tak więc w książce „Pax. Droga do domu” obie postacie są oczywiście radykalnie inne po tym, co wydarzyło się w pierwszej książce, co dla mnie, jako autorki, było interesujące. Ale nie, nie sądzę, że zmieniam się razem z nimi, chociaż – może inaczej – z pewnością w jakimś stopniu zmieniam się w wyniku życia z nimi. Na przykład, po napisaniu obu książek o historii Paxa, stałam się wielką fanką lisów, a także, nieco uogólniając, bardziej interesuję się i doceniam świat fauny i flory, przede wszystkim dzikich zwierząt.

I znajdujemy na to dowody w książce. Kiedy jeden ze szczeniąt Paxa poważnie zachoruje, może liczyć tylko na jedynego człowieka, któremu ufa, Petera. Mimo że chłopiec chciał zapomnieć o przeszłości, jego miłość do ukochanego lisa nigdy nie wygasła. Zarówno Peter, jak i Pax wyruszyli w drogę do domu, wspierając się nawzajem, ponieważ wszystkie rany mogą się zagoić dzięki uzdrawiającej mocy miłości. Czy nie jest trochę tak, że ludzie i zwierzęta tworzą wspólny dom?

Ależ oczywiście, że tak. W obu książkach starałam się zbadać, przeanalizować nasze podobieństwo do zwierząt – co nas łączy, na jakich zasadach współodczuwamy, istniejemy we wspólnym uniwersum. Obawiam się, że my, ludzie, tracimy świadomość, że jesteśmy zwierzętami i dzielimy z nimi i planetą tak wiele wspólnych cech. A to niesamowicie istotne. Istnieje wspaniałe poczucie spokoju i przynależności, jakie daje spędzanie czasu na łonie natury i w towarzystwie dzikich stworzeń – i chyba tego właśnie chciałabym życzyć wszystkim dzieciom. Takie poczucia, postawy do świata, zrozumienia miejsca, w którym jesteśmy.

Pax to książka, która jest jak lis Pax: na wpół dzika i absolutnie piękna. 

– „New York Times”

W swoich książkach wiele mówisz o akceptacji, radzeniu sobie z traumą, stopniowym zapoznawaniu się i relacji emocjonalnej. Można chyba powiedzieć, że bohaterstwo jest dla każdego z nas czymś innym. Ale czym jest heroizm w prawdziwym świecie? Pytam, odwołując się między innymi do książki, ale też realnego świata.

Naprawdę cieszę się, że o to pytałeś. Jako autorka dużo rozmawiam z dziećmi na różne tematy, a one zawsze imponują mi tym, jak bardzo chcą uczestniczyć w rozwiązywaniu problemów. Na przykład po ukazaniu się książek z cyklu „Pax” dzieciaki na całym świecie pytały, jak mogą pomóc zwierzętom porzuconym podczas wojen. Byłam tym tak poruszona, że moja następna książka odnosi się właśnie do tego problemu, realnych spraw, na które mamy wpływ. W tej opowieści troje różnych dzieci zajmuje się trzema różnymi problemami na trzy różne sposoby i wszyscy są – to, o czym nadmieniłeś w pytaniu – właśnie bohaterami. Wykazują się heroizmem. Nie każdy może być Gretą Thunberg, ale wszystkie dzieci mogą coś zmienić w małym lub dużym stopniu.

Odpowiedz mi, proszę, na jeszcze jedno pytanie. Zastanawiam się, jakich wartości poszukujesz w literaturze – zarówno jako czytelnik, jak i jako twórca. Jaka jest dla ciebie podstawa tworzenia? Jak wreszcie dotrzeć do międzypokoleniowej publiczności?

Cóż, przede wszystkim istotą literatury jest sama historia: naprawdę nic nie ma szansy zadziałać, jeśli nie ma postaci, do której można się odnieść i dramatycznej sytuacji, w której trzeba podjąć ważne, kluczowe decyzje dla naszego życia. A kiedy dysponujesz wspomnianymi elementami – wielkie rzeczy przydarzają się komuś, na kim ci zależy – wówczas wiek czytelnika nie ma znaczenia!

Zaskakująca opowieść, która powinna być obowiązkową wspólną lekturą dzieci i dorosłych. 

– „School Library Journal”

Przeczytaj fragment książki:

PAX

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Sara Pennypacker – autorka „Paxa” – książki, która trafiła na szczyt listy bestsellerów „New York Timesa” – oraz powieści „Realny świat”, a także innych uhonorowanych licznymi nagrodami tytułów dla młodego czytelnika, m.in. serii o Klementynce i Waylonie. Dzieli czas między Massachusetts a Florydę.

Książka „PAX. Droga do domu” jest już dostępna w sprzedaży.

Materiał we współpracy z Wydawnictwem IUVI.


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 15.11.2021 14:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post