Roman

Profil użytkownika: Roman

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 dzień temu
40
Przeczytanych
książek
40
Książek
w biblioteczce
13
Opinii
49
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Biografia oszołamiająca wnikliwością. Można tylko sobie wyobrażać, ile wątpliwości musiał mieć Domosławski, pracując nad życiorysem legendy, często zmuszony do jego dekonstrukcji. Pomimo że moja ocena Kapuścińskiego była krytyczne przed lekturą, to mój obraz pisarza znacznie się skomplikował. Domosławski przytacza różne punkty widzenia, świetnie oddaje ducha epoki, przestrzega przed spojrzeniem ahistorycznym (doskonale to wychodzi przy temacie współpracy Kapuścińskiego z SB). Dużo tu bliskich mi rozważań na temat granic reportażu. Niezwykle ciekawa jest analiza tekstów Kapuścińskiego w zestawieniu z jego życiorysem. Podoba mi się rozbudowane tło historyczne, zwłaszcza szersze akcenty literackie i realia zimnowojenne. 

Z jednej strony pisarstwa Kapuścińskiego jako literatury faktu nie da się obronić, z drugiej wiele opisów wciąż urzeka. Niejeden komentarz i dziś wydaje się trafny np. gdy Kapuściński pisze o "chomejnizacji" Polski po 1989 roku przez katolicki kler czy przestrzega przed usprawiedliwianiem amerykańskiego imperializmu w imię walki z terroryzmem.  

"Kapuściński non-fiction" okazał się dla mnie niezwykle satysfakcjonującą lekturą, z której dużo się dowiedziałem.

Biografia oszołamiająca wnikliwością. Można tylko sobie wyobrażać, ile wątpliwości musiał mieć Domosławski, pracując nad życiorysem legendy, często zmuszony do jego dekonstrukcji. Pomimo że moja ocena Kapuścińskiego była krytyczne przed lekturą, to mój obraz pisarza znacznie się skomplikował. Domosławski przytacza różne punkty widzenia, świetnie oddaje ducha epoki,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Japonia, Chiny i Korea..." autorstwa Michael Bootha, to reportaż podróżniczy i próba wprowadzenia w świat Dalekiego Wschodu. Czy udana?

Sam plan podróży jest raczej banalny i wygląda, jakby został podyktowany przez przewodnik Lonely Planet, jednak autor sprawnie opowiada o najbardziej palących problemach tego regionu. Największym plusem są wywiady z prawdziwymi ekspertami i ciekawymi osobistościami (typu japońska Youtuberka nawrócona na radykalną prawicę czy mająca rodzinę w Korei Północnej przedstawicielka Zainichi). Na minus, humor autora, który czasem podpada w patrzenie z góry na narody, którym się przygląda np. gdy pisze, że Koreańczycy "piją siuśki, które nazywają piwem" lub gdy naśmiewa się (z nieprawdziwej) północnokoreańskiej propagandy.

Mimo wszystko książka jest sprawnie napisana i godna polecenia dla osób chcących zyskać rozeznanie w problemach i konfliktach trapiących opisywane narody. Mam jednak pewne ALE. Kluczem do książki wydaje się właśnie "konflikt", co w polskim wydaniu jeszcze wzmacnia antagonizujący podtytuł "O ludziach skłóconych na śmierć i życie". Należałoby jednak dodać, że manipulowanie "polityką historyczną" nie jest wyłącznie dalekowschodnią specjalnością. Wbrew prowokacjom i ostrym deklaracjom, opisywany region od wieków charakteryzuje się raczej wysoką stabilnością w relacjach międzynarodowych (porównaj z Europą). Autor np. przy wielokrotnie wzmiankowanej inwazji Japonii na Koreę pod koniec XVI wieku nie pisze, że był to jedyny konflikt zbrojny między Japonią, Koreą i Chinami od ponad sześciu wieków. Korea posiadała kilkusetletnie okresy pokoju. Od końca wojny koreańskiej (wywołanej przecież przez siły zewnętrzne) w regionie nie było pełnoskalowej wojny. Zabrakło mi w tej książce silniejszego zbalansowania perspektywy historycznej.

"Japonia, Chiny i Korea..." autorstwa Michael Bootha, to reportaż podróżniczy i próba wprowadzenia w świat Dalekiego Wschodu. Czy udana?

Sam plan podróży jest raczej banalny i wygląda, jakby został podyktowany przez przewodnik Lonely Planet, jednak autor sprawnie opowiada o najbardziej palących problemach tego regionu. Największym plusem są wywiady z prawdziwymi ekspertami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Większość książek/filmów o zombi przyjmuje pierwszoosobową narrację i skupia się na przetrwaniu bohatera/grupy bohaterów. Miejscem akcji najczęściej są Stany Zjednoczone. U Brooksa jest inaczej. Opowieść jest globalna i napisana w stylu raportu, który obejmuje kilkadziesiąt wywiadów.

Opowieść obejmuje bardzo wiele hipotetycznych wariantów zachowań ludzkich modyfikowanych przez kulturę i środowisko, w którym żyją. Wiele motywów jest błyskotliwych, zabawnych, strasznych. Forma momentami męczy, bohaterowie pomimo zakreślonych różnic w pochodzeniu zbyt często wypowiadają się dokładnie w taki sam "męsko-hollywoodzki" sposób.

Niektóre spekulacje zachowań wydają się niezwykle trafne, niemalże prorocze. W książce napisanej w 2008 roku jedna z bohaterek pochodząca ze Świętego Cesarstwa Rosyjskiego mówi: "Oczyściliśmy ziemię ojczystą z siły nieczystej i przyszedł czas ponieść sztandar zwycięstwa poza nasze granice. Chciałabym tam być, w chwili, gdy na powrót przyłączyliśmy Białoruś do imperium. Powiadają, że powrót Ukrainy to kwestia kilku miesięcy, a potem, kto wie..." Ciary!

Większość książek/filmów o zombi przyjmuje pierwszoosobową narrację i skupia się na przetrwaniu bohatera/grupy bohaterów. Miejscem akcji najczęściej są Stany Zjednoczone. U Brooksa jest inaczej. Opowieść jest globalna i napisana w stylu raportu, który obejmuje kilkadziesiąt wywiadów.

Opowieść obejmuje bardzo wiele hipotetycznych wariantów zachowań ludzkich modyfikowanych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Roman Husarski

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
40
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
49
razy
W sumie
wystawione
40
ocen ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
251
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]