Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Bardzo trudno mi zrozumieć fenomen tej powieści i tak wysokie oceny wśród czytelników :( Uwierala mnie jej długość- fabuła spokojnie mogła zakończyć się na 300-400 str, gdyż wiele scen było rozwlekłych, nudnych i nieistotnych, nie wspominając o żenujących scenach erotycznych. Najgorszy do przebrnięcia był natomiast sam język, bardzo prosty, czasem niepoprawny gramatycznie, a momentami prostacki i wulgarny. Dodatkowo, z uwagi na wiele kalek z angielskiego można odnieść wrażenie, że została przetłumaczona przez Google translator… Rzadko kiedy zmuszam się do dokończenia książki, która w ten sposób zawodzi, natomiast w tym wypadku do końca liczyłam, że nadejdzie moment rehabilitacji. Niestety, dla mnie zbyt ‚cheesy’ w zbyt wielu wymiarach.

Bardzo trudno mi zrozumieć fenomen tej powieści i tak wysokie oceny wśród czytelników :( Uwierala mnie jej długość- fabuła spokojnie mogła zakończyć się na 300-400 str, gdyż wiele scen było rozwlekłych, nudnych i nieistotnych, nie wspominając o żenujących scenach erotycznych. Najgorszy do przebrnięcia był natomiast sam język, bardzo prosty, czasem niepoprawny gramatycznie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

NIestety, nie przekonała mnie w pełni - ze względu na nierealistyczność i stosunkowo słabe zakończenie. Brakowało mi akcji, i nieustannie łapałam się na oczekiwaniu na jakieś wydarzenie, bo sama historia od pierwszych stron zapowiadała się obiecująco.
Mimo, to czytało się nieźle.

NIestety, nie przekonała mnie w pełni - ze względu na nierealistyczność i stosunkowo słabe zakończenie. Brakowało mi akcji, i nieustannie łapałam się na oczekiwaniu na jakieś wydarzenie, bo sama historia od pierwszych stron zapowiadała się obiecująco.
Mimo, to czytało się nieźle.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie niestety rozczarowująca pozycja - męczyłam się razem z bohaterką.

Dla mnie niestety rozczarowująca pozycja - męczyłam się razem z bohaterką.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Żałuję, że się skończyła i że nie poznam Marty, która odnajdzie nową wersje siebie wraz z Florą. Dobra narracja i wzruszająca ewolucja bohaterów. Zabieg z nienazwaną chorobą jednak troszkę irytował.

Żałuję, że się skończyła i że nie poznam Marty, która odnajdzie nową wersje siebie wraz z Florą. Dobra narracja i wzruszająca ewolucja bohaterów. Zabieg z nienazwaną chorobą jednak troszkę irytował.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

'Połknęłam' w jeden wieczór! Jak dobrze wrócić do książek J. Małeckiego ze świadomością, że jeszcze wiele przede mną! Czyta się świetnie, tematyka poruszyła moje wrażliwe miejsca, natomiast zakończenie historii Olgi pozostawiło u mnie niedosyt.

'Połknęłam' w jeden wieczór! Jak dobrze wrócić do książek J. Małeckiego ze świadomością, że jeszcze wiele przede mną! Czyta się świetnie, tematyka poruszyła moje wrażliwe miejsca, natomiast zakończenie historii Olgi pozostawiło u mnie niedosyt.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Nad życie. Czego uczą nas umierający Wojciech Harpula, Maria Mazurek
Ocena 7,8
Nad życie. Cze... Wojciech Harpula, M...

Na półkach: ,

Książka która pomogła mi się zatrzymać. Przeczytana jednym tchem z kilkoma czkawkami (kiedy to pojawiały się moralne oceny między innymi aborcji). Ciekawe ujęcie tematu schyłku życia.

Książka która pomogła mi się zatrzymać. Przeczytana jednym tchem z kilkoma czkawkami (kiedy to pojawiały się moralne oceny między innymi aborcji). Ciekawe ujęcie tematu schyłku życia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Piękna i poruszająca, zostanie we mnie na długo.

Piękna i poruszająca, zostanie we mnie na długo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, ale znośny jest tylko początek książki i jej finał. Środek był nadzwyczajniej nudny i wszystko to, co od lat przyciagało mnie do książek i bloga Piotra C w ramach rozrywki (czyli m. in. sarkastyczny humor, skandaliczny język i kontrowersyjna treść, składająca się w superwciagający styl) uległo jakiemuś takiemu 'stępieniu'. Wymęczone.

Niestety, ale znośny jest tylko początek książki i jej finał. Środek był nadzwyczajniej nudny i wszystko to, co od lat przyciagało mnie do książek i bloga Piotra C w ramach rozrywki (czyli m. in. sarkastyczny humor, skandaliczny język i kontrowersyjna treść, składająca się w superwciagający styl) uległo jakiemuś takiemu 'stępieniu'. Wymęczone.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Łapie za serce i zmusza do refleksji!

Łapie za serce i zmusza do refleksji!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to