Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najbardziej zapadła mi w pamięć cała trylogia "Niezgodna", dwie pierwsze książki były pełne bardzo życiowych cytatów, a trzecia nie dość, że również była wypełniona mądrymi sentencjami to też nie skończyła się jak większość książek słowami na zasadzie 'I żyli długo i szczęśliwie' czy coś, że żyli sobie dalej w spokoju itp, ale UWAGA SPOILER śmiercią głównej bohaterki. Jeszcze ŻADNA książka wcześniej, nie wywołała we mnie tak skrajnych i tak silnych emocji, jak 'Wierna'(cała trylogia w sumie, ale trzecia część najbardziej). Po przeczytaniu jej, miałam przez kilka dni takie schizy, że zachowywałam się jak zombie, nie robiłam nic więcej poza tym, co było ode mnie oczekiwane, a gdy tylko pomyślałam o kilku ostatnich rozdziałach, niemal wybuchałam płaczem.

Najbardziej zapadła mi w pamięć cała trylogia "Niezgodna", dwie pierwsze książki były pełne bardzo życiowych cytatów, a trzecia nie dość, że również była wypełniona mądrymi sentencjami to też nie skończyła się jak większość książek słowami na zasadzie 'I żyli długo i szczęśliwie' czy coś, że żyli sobie dalej w spokoju itp, ale UWAGA SPOILER śmiercią głównej bohaterki....