Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem naprawdę szczęśliwa, że natrafiłam na ten tytuł. Książka, choć z początku wydawała się kolejnym przeciętnym utworem, to z każdą kolejną stroną, z każdym następnym rozdziałem... coraz bardziej wciągała w swoje sidła i nie chciała z nich wypuścić. Skończyło się na tym, że zajęła swoje należyte miejsce na mojej liście ulubieńców.
Fabuła? Co tu dużo opowiadać: genialna wręcz dla mnie. Wyróżnia się na tle innych współczesnych dzieł (które w sumie różnią się jedynie tym, że postacie inaczej się nazywają...). Bohaterowie byli sympatyczni; tak, że zamiast mieć jednego określonego faworyta, znalazłam ich całą masę (nawet ci drugoplanowi przykuli moją uwagę). Jedynym minusem jaki znalazłam (a trudno było się jakichkolwiek doszukać, bo książka pod każdym względem wychodziła na medal), było to, że akcje - walki, romantyczne sceny - trwały zbyt krótko. Jakby autorka chciała narzucić kolejny wątek; ale być może właśnie to planowała, bo książka rozwinęła się dopiero w połowie.
Nic dodać, nic ująć: "Spętani przez bogów" to jeden z najlepszych tytułów, który moim zdaniem powinien się pojawić na liście bestsellerów.

Jestem naprawdę szczęśliwa, że natrafiłam na ten tytuł. Książka, choć z początku wydawała się kolejnym przeciętnym utworem, to z każdą kolejną stroną, z każdym następnym rozdziałem... coraz bardziej wciągała w swoje sidła i nie chciała z nich wypuścić. Skończyło się na tym, że zajęła swoje należyte miejsce na mojej liście ulubieńców.
Fabuła? Co tu dużo opowiadać: genialna...

Książkę przeczytałam naprawdę dawno temu. Pamiętam jedynie tyle, że mi się spodobała, ale koniec zawiódł.

Książkę przeczytałam naprawdę dawno temu. Pamiętam jedynie tyle, że mi się spodobała, ale koniec zawiódł.

Książkę przeczytałam dawno temu i mam z nią dobre wspomnienia. Przypadła mi do gustu.

Książkę przeczytałam dawno temu i mam z nią dobre wspomnienia. Przypadła mi do gustu.