m_nika

Profil użytkownika: m_nika

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 3 lata temu
58
Przeczytanych
książek
58
Książek
w biblioteczce
49
Opinii
239
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Podążając za marzeniami
Kto z nas nie ma w sobie tęsknoty za czymś odległym, nieznanym, za przygodą? Kto z nas choć raz nie przyłapał się na myśleniu, że popadł w rutynę, odkładając plany i marzenia na dalszy plan? Jak często wydaje się nam, że zmiany są trudne, wymagają poświęceń ponad nasze siły i są, praktycznie rzecz biorąc, niemożliwe do zrealizowania? Bohaterowie książki „Nomadzi” udowadniają, że te nasze przekonania to mrzonki, wymówki i przejaw wygodnictwa. Wszyscy przekonują: „rusz w drogę, uwierz w siebie, podejmij wyzwanie”.
Najnowsza propozycja wydawnictwa Znak to zbiór inspirujących historii, rozmów i zapisków o życiu współczesnych nomadów – podróżników, dla których domem jest cały świat. Wspólną cechą wszystkich bohaterów jest ich polskie pochodzenie, ale w zasadzie na tym podobieństwa się kończą. Każda z osób, z którymi rozmawia Zuzanna Bakuła – autorka książki – w pewnym momencie wyruszyła we własną podróż, na własnych zasadach, udowadniając, że ograniczenia są tylko w naszych głowach. Nieważne jest, jaki zawód się wykonuje (wśród bohaterów książki znajdziemy prawnika, instruktorki jogi, nauczycielkę języka angielskiego, fotografów, dziennikarki, psycholożkę, animatorkę kultury czy finansistów), czy jest się samotnym czy ma się partnera, a nawet całą rodzinę. Nieważne też, wbrew pozorom, ile się zarabia. Podstawowe pytanie brzmi – jakie są nasze priorytety? Tomek, Joasia, Helenka, Asia i Gaja, Kasia i Kuba, Helena, Anna, Thomas, Hania, Mila, Agata i Esio Olga z Roszkiem i Iduszką, Marga i cała rodzina Mitali – Marta, Krzysiek, Klara, Zosia, Hania, Rita i Janek – udowadniają, że pieniądze to środek, a nie cel sam w sobie. I że są potrzebne, o ile pomagają dostać się tam, gdzie chcemy być.
Książka „Nomadzi” to zbiór przeróżnych doświadczeń osób, które postanowiły zamienić wygodne życie w jednym miejscu na permanentną podróż, ubogacającą wewnętrznie i dającą masę cudownych wspomnień. Skonstruowana tak, aby przekazać najciekawsze opowieści bohaterów, pełna zdjęć z egzotycznych wypraw, wzbogacana o cenne wskazówki, jak rozpocząć własną przygodę życia – ta książka to prawdziwy skarb. Czyta się ją szybko i z niekłamaną przyjemnością. Zmusza do refleksji, co tak naprawdę liczy się w życiu i sprawia, że chce się poszukać tanich lotów i najbardziej egzotycznych destynacji, aby wreszcie rozpocząć swoją własną podróż. Świetna pozycja!

Podążając za marzeniami
Kto z nas nie ma w sobie tęsknoty za czymś odległym, nieznanym, za przygodą? Kto z nas choć raz nie przyłapał się na myśleniu, że popadł w rutynę, odkładając plany i marzenia na dalszy plan? Jak często wydaje się nam, że zmiany są trudne, wymagają poświęceń ponad nasze siły i są, praktycznie rzecz biorąc, niemożliwe do zrealizowania? Bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W kręgach zła

Zbigniew Zborowski to autor, po którym można spodziewać się dobrej, mocnej literatury. Nie zawodzi i tym razem, wracając z najnowszą książką zatytułowaną „Kręgi”. Spotykamy w niej ponownie znanego z poprzedniego wydawnictwa – „Skazy” – Bartosza Koneckiego – byłego policjanta, obecnie prywatnego detektywa, który próbuje zapomnieć o ciężkiej przeszłości i zbudować na nowo swoją przyszłość. Jak w poprzedniej historii, także w tej główny bohater będzie musiał stawić czoła groźnym przestępcom, powoli odkrywając tajemnicę sprzed lat…

Głównym wątkiem „Kręgów” jest okrutna zbrodnia, której echa wracają, wpływając na losy bohaterów. Autor prowadzi narrację kilkutorowo, równocześnie zarysowując wydarzenia sprzed lat oraz opisując to, co dzieje się „teraz”. Stopniowo poznajemy szczegóły dramatycznych okoliczności, które doprowadziły do śmierci i okaleczenia młodej dziewczyny. Przyglądamy się także postaciom, które pozornie nie są związane ze wspomnianymi zdarzeniami. Wraz z kolejnymi przeczytanymi stronami przekonujemy się jednak, że kręgi zła i zbrodni są o wiele szersze, niż można by się spodziewać. Finał – jak to u Zborowskiego – jest zaskakujący i bardzo mocny. Choć konsekwentnie prowadzona fabuła pozwala domyślać się przynajmniej częściowo, kto jest odpowiedzialny za makabryczne wydarzania sprzed lat i ich współczesne naśladownictwo. Niemniej, autorowi udaje się utrzymywać ciągłe zainteresowanie czytelników, stopniowo budując napięcie.

Niewątpliwym atutem „Kręgów” jest jej główny bohater. Konecki to postać nieszablonowa, nie dająca się wpisać w schemat i niejednoznaczna. Wydarzenia z przeszłości, ideały i przekonania, którymi się kieruje, mają niebagatelny wpływ na dezycje, które podejmuje. Odczuwamy jednak niesłabnącą sympatię do tego wielkiego, misiowatego detektywa i kibicujemy jego poczynaniom, próbując odkryć co dokładnie wydarzyło się blisko 20 lat temu.

„Kręgi” to dobry polski kryminał, nie ustępujący swoim zagranicznym odpowiednikom. Typowo polska sceneria dodaje całości swojskiego, znajomego charakteru, którego coraz częściej szukamy w literaturze. Dobra lektura na jesienne wieczory.

W kręgach zła

Zbigniew Zborowski to autor, po którym można spodziewać się dobrej, mocnej literatury. Nie zawodzi i tym razem, wracając z najnowszą książką zatytułowaną „Kręgi”. Spotykamy w niej ponownie znanego z poprzedniego wydawnictwa – „Skazy” – Bartosza Koneckiego – byłego policjanta, obecnie prywatnego detektywa, który próbuje zapomnieć o ciężkiej przeszłości i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hołd dla Słonia

Ludzie związani z górami lub interesujący się tym tematem od razu domyślają się o kogo chodzi. Zaś ci, którym literatura i tematyka górska są zupełnie obce, szybko powinni nadrobić zaległości. Przyznaję, że sama należałam do tej drugiej grupy. Z zaciekawieniem sięgnęłam jednak po książkę „Droga Słonia” autorstwa Bartka Dobrocha. Kim jest Słoń? To Artur Hajzer – polski himalaista, biznesmen, założyciel dwóch kultowych marek polskiej odzieży outdoorowej – Alpinusa i HiMountain. Z okładki książki spogląda na czytelników siwiejący mężczyzna, o posturze znacznie odbiegającej od naszych wyobrażeń na temat aparycji himalaistów. To właśnie wyglądowi Hajzer zawdzięcza swój nieśmiertelny przydomek – Słoń. Książka Dobrocha to pierwsza biografia twórcy programu „Polski Himalaizm Zimowy. Autor zadał sobie sporo trudu, aby krok po kroku opowiedzieć historię Hajzera. Od dzieciństwa, które himalaista spędził z matką i siostrą, praktycznie bez ojca, przez młodzieńcze fascynacje wspinaczką i górami, po pierwsze wyprawy i górskie sukcesy, osiągane u boku legendarnych himalaistów – Jerzego Kukuczki czy Wandy Rutkiewicz.
Dobroch kreśli w swojej książce interesujący obraz człowieka ambitnego, nastawionego na realizację celu, doskonałego organizatora i urodzonego lidera. Hajzer ożywa we wspomnieniach rodziny, przyjaciół, towarzyszy wypraw, bliższych i dalszych znajomych, współpracowników, ale – także wrogów. Dzięki temu udaje się autorowi uniknąć biografii jednostronnej, jawnej laudacji Słonia. Nie znajdziemy w tej książce jedynie superlatyw i słów uwielbienia. Pada też sporo ocen – subiektywnych odczuć osób, które poznały Artura Hazjera jako upartego, zdeterminowanego mężczyznę, gotowego do poświęceń i walczącego o swoje zdanie i swoje poglądy do upadłego. To, co dla jednych jest ogromną zaletą polskiego himalaisty, dla innych stanowi niewątpliwą wadę. Autor nie ocenia jednak poczynań Hajzera. Pozwala czytelnikowi poznać swoje bohatera z wielu stron i samemu wyrobić sobie opinię na jego temat.
Dzięki „Drodze Słonia” możemy przejść wspólnie z Arturem przez kolejne etapy jego życia. Towarzyszymy mu w chwilach chwały i w chwilach słabości. Doskonałe pisarskie wyczucie, rzetelna dziennikarska praca oraz świetne zdjęcia – z których spogląda na nas Słoń w różnych momentach swojej życiowej podróży – sprawiają, że książkę czyta się z niekłamaną przyjemnością i dużym zainteresowaniem. Nawet ktoś, kto nigdy nie miał do czynienia literaturą górską, nie będzie potrafił oderwać się od biografii tego niezwykłego człowieka. Gorąco polecam i zachęcam, żeby wybrać się w podróż „Drogą Słonia”

Hołd dla Słonia

Ludzie związani z górami lub interesujący się tym tematem od razu domyślają się o kogo chodzi. Zaś ci, którym literatura i tematyka górska są zupełnie obce, szybko powinni nadrobić zaległości. Przyznaję, że sama należałam do tej drugiej grupy. Z zaciekawieniem sięgnęłam jednak po książkę „Droga Słonia” autorstwa Bartka Dobrocha. Kim jest Słoń? To Artur...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika m_nika

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
58
książek
Średnio w roku
przeczytane
6
książek
Opinie były
pomocne
239
razy
W sumie
wystawione
55
ocen ze średnią 8,1

Spędzone
na czytaniu
372
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
7
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]