Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szukałem książki o technikach sprzedaży, żeby wykorzystać ewentualnie rady i sztuczki w pracy, ponieważ zacząłem pracę w handlu. Ustaliłem listę Top 3 i wybór padł na "Mistrza Sprzedaży". Książkę kupiłem z myślą, że znajdę w niej złote myśli, że na jej podstawie opracuję technikę na bazie której osiągnę maksimum. Można powiedzieć, że oczekiwałem stać się mentalistą w handlu. Niestety skończyło się na oczekiwaniach. Przeczytałem wiele pozytywnych recenzji na temat książki, że pomaga, że można pogłębić wiedzę. Dla mnie jest zbiór ogólnikowych sentencji, z których nic nie wynika, nie ma znaczenia czy jest się na 3 czy 200 stronie. Autor na każdym kroku wciska czytelnikowi kolejne swoje książki. Przykłady zawarte w książce są tak ogólne, że nawet nie ma punktu zaczepienia. Jeśli już pada jakiś przykład, to nie różni się on od tego co można usłyszeć na 1 dniu szkolenia w pracy, albo autor kończy to zdaniem, że czytelnik sam wpadnie na pomysł jak to zrobić. Język książki jest bardzo prosty, w gimnazjum może by się nadał. Żałuję tego zakupu, ponieważ zrezygnowałem z innej pozycji. Płyta CD to tylko chwyt, żeby kupić, ale chyba na tym ta książka polega, żeby ją kupić, a autor co 3 strony przypomni Ci drogi czytelniku, że musisz kupić "Arcymistrza sprzedaży". Jeden plus jednak jest. Po przeczytaniu i stracie czasu na tą pozycję, sprzedałem ją równie szybko jak kupiłem, czyli można powiedzieć, że efekt został uzyskany. Jeśli ktoś szuka prawdziwych technik to niech szuka czegoś innego, ale idąc za słowami autora, sam wpadnij na pomysł jak sprzedać.

Szukałem książki o technikach sprzedaży, żeby wykorzystać ewentualnie rady i sztuczki w pracy, ponieważ zacząłem pracę w handlu. Ustaliłem listę Top 3 i wybór padł na "Mistrza Sprzedaży". Książkę kupiłem z myślą, że znajdę w niej złote myśli, że na jej podstawie opracuję technikę na bazie której osiągnę maksimum. Można powiedzieć, że oczekiwałem stać się mentalistą w...