Bibliotekarz

Profil użytkownika: Bibliotekarz

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 4 tygodnie temu
22
Przeczytanych
książek
22
Książek
w biblioteczce
15
Opinii
55
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Dodane| 2 książki
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Jak na książkę o opowiadaniu historii wątpliwie interesująca. Treść mało życiowa, bo odnosi się w zasadzie do schematów jakimi rządzą się bajki dla dzieci (czasem zdarzy się odwołanie do filmu). Jak to przenieść na pole komunikacji codziennej lub w biznesie? Tego niestety się nie dowiemy. Wszystko uproszone i nie spełniające pokladanych nadziei.

Jak na książkę o opowiadaniu historii wątpliwie interesująca. Treść mało życiowa, bo odnosi się w zasadzie do schematów jakimi rządzą się bajki dla dzieci (czasem zdarzy się odwołanie do filmu). Jak to przenieść na pole komunikacji codziennej lub w biznesie? Tego niestety się nie dowiemy. Wszystko uproszone i nie spełniające pokladanych nadziei.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka “Wilczyce” Anety Borowiec okazała się niemiłą niespodzianką, mimo niewielkich nadziei jakie w niej pokładałem. Opinie mdłych bohaterów i ciągłe rwane retrospekcje sprawiały, że czytanie stopniowo stawało się istną mordęgą zmieniając bogu ducha winnego czytelnika w umęczonego pokutnika na niekończącej się drodze ku ostatniej stronie.
Przesuwałem wzrokiem po literach bez większego zainteresowania, a historia tak mnie wciągnęła, że nie widziałem sensu zapamiętywania imion. Nie dziwię się, że nawet postać z okładki próbowała z niej uciec (współczuję, braku powodzenia).
W książce możemy przeczytać, że “Natalia od lat najciekawsze dyskusje z matką toczyła w głowie” - autorka najwidoczniej najciekawsze historie pisała w głowie, bo na papierze ich nie znajdziemy. Moja recenzja ma bardziej wartką akcję i jest mniej przewidywalna.
Autorka bez przerwy owija w bawełnę - zamiast faktów i zdarzeń mamy opinie i domysły. Wgłębia się w psychikę bohaterów i niczym sadystyczny chłopczyk rozgniatający mrówki, zabija akcję i resztki zaciekawienia. Borowiec to istny człowiek dygresja. Rzuca w czytelnika oderwane od siebie wydarzenia i w mało atrakcyjny sposób próbuje opisać co bohaterka myśli o tym, o czym myślą inni bohaterowie. Jakby tego mało wywleka wspominki bohaterki na tematy związane (mniej lub bardziej) z uczestnikami danych scen. Istny dom wariatów. Zwykle po powiększonym zestawie retrospekcji, opinii i domysłów trudno przypomnieć sobie o co w danej scenie chodziło. W paru miejscach autorka próbowała być zabawna - z marnym skutkiem. Ni z gruchy ni z pietruchy, pojawia się rodzinna tajemnica z kanibalizmem w tle, która nie ma większego związku z resztą “dzieła”. Jako jedyną dobrą rzecz, mogę powiedzieć, że miejscami dostrzegłem podobieństwo do twórczości Cacao DecoMorreno. Mimo wszystko gdyby ktoś rozważał przeczytanie “Wilczyc” oraz nalepki na ketchupie, polecam drugą opcję.

Książka “Wilczyce” Anety Borowiec okazała się niemiłą niespodzianką, mimo niewielkich nadziei jakie w niej pokładałem. Opinie mdłych bohaterów i ciągłe rwane retrospekcje sprawiały, że czytanie stopniowo stawało się istną mordęgą zmieniając bogu ducha winnego czytelnika w umęczonego pokutnika na niekończącej się drodze ku ostatniej stronie.
Przesuwałem wzrokiem po literach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Poza pierwszym rozdziałem książką z mową ciała ma niewiele wspólnego. Reszta to wróżenie z fusów mówiące uduchowionego (nawiedzonego) bioenergoterapeuty. Powiedziałbym nawet, że ociera się to o bełkot dający do zrozumienia, że mając taką a nie inną posturę/postawę/sposób chodzenia jesteśmy skazani na bycie taką, a nie inną osobą. Z resztą nawet to jest opisywane wybiórczo i po łebkach. Polecam poszukać czegoś bardziej "naukowego".

Poza pierwszym rozdziałem książką z mową ciała ma niewiele wspólnego. Reszta to wróżenie z fusów mówiące uduchowionego (nawiedzonego) bioenergoterapeuty. Powiedziałbym nawet, że ociera się to o bełkot dający do zrozumienia, że mając taką a nie inną posturę/postawę/sposób chodzenia jesteśmy skazani na bycie taką, a nie inną osobą. Z resztą nawet to jest opisywane wybiórczo...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Bibliotekarz

z ostatnich 3 m-cy

statystyki

W sumie
przeczytano
22
książki
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
55
razy
W sumie
wystawione
22
oceny ze średnią 4,6

Spędzone
na czytaniu
107
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]