rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka bardzo dobra. Podoba mi się przeniesienie punktu ciężkości kryminału na postać prokuratora. Trzeba przyznać, że jest to miła odmiana, choć pomimo to, mamy tu do czynienia jednak z klasycznym detektywem.
Jednym słowem miód, ale... no właśnie, trochę też muszę wspomnieć o moim zdaniem wadach, lub raczej naiwnościach.
Całe tło społeczne wydaje mi się mocno naciągane. To zgorzkniałe spojrzenie na naszą rzeczywistość trąci warszawskim naiwnym postrzeganiem otoczenia. Ten wydumany antysemityzm, małomiasteczkowe plotkarstwo. Może kiedyś ludzie na prowincji się znali, teraz już się to dawno zmieniło. Migracje ludzi spowodowały, że nie znam połowy moich sąsiadów i uważam, że książka tu idzie na łatwiznę kreując świat, który już minął. Najbardziej jednak mnie irytuje marudzenie autora na Polskę i Polaków. Według niego jesteśmy wiecznymi malkontentami i jest to straszna przywara. Kurcze, w takim razie po co sam to robi? Ostatnio czytałem też Twardocha i mam odruch wymiotny na to ciągłe przeżuwanie polskości. Nudne to, pod publiczkę i tyle. Gdyby tak pozbyć się z tej książki tych moralizatorskich wątków, mi by się bardziej podobała, a tak jednak razi poprawnością polityczną z Wilanowa i niestety szybko się zestarzeje.

Książka bardzo dobra. Podoba mi się przeniesienie punktu ciężkości kryminału na postać prokuratora. Trzeba przyznać, że jest to miła odmiana, choć pomimo to, mamy tu do czynienia jednak z klasycznym detektywem.
Jednym słowem miód, ale... no właśnie, trochę też muszę wspomnieć o moim zdaniem wadach, lub raczej naiwnościach.
Całe tło społeczne wydaje mi się mocno naciągane....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonała powieść kryminalno-obyczajowa.

Doskonała powieść kryminalno-obyczajowa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla Polaków szczególnie krzepiące jest opowiadanie o Wilku i jego córce Kozie. Dzieci rozbawiły opowiadania o mędrcach z Chełma, jednak po jakim czasie też przestało to działać.
Podsumowując, grzechem byłoby krytykować noblistę, szczególnie z narodu wybranego, ale lepiej się ośmieszyć, niż kłamać.
Opowiadania te nie są ciekawą lekturą dla dzieci, a dla dla mnie były irytujące.

Dla Polaków szczególnie krzepiące jest opowiadanie o Wilku i jego córce Kozie. Dzieci rozbawiły opowiadania o mędrcach z Chełma, jednak po jakim czasie też przestało to działać.
Podsumowując, grzechem byłoby krytykować noblistę, szczególnie z narodu wybranego, ale lepiej się ośmieszyć, niż kłamać.
Opowiadania te nie są ciekawą lekturą dla dzieci, a dla dla mnie były irytujące.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z tych pozycji po przeczytaniu której czuję się oszukany przez wydawcę i autora.

Jedna z tych pozycji po przeczytaniu której czuję się oszukany przez wydawcę i autora.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niezwykle ciekawa, nie tylko dla osób zainteresowanych fizyką.

Książka niezwykle ciekawa, nie tylko dla osób zainteresowanych fizyką.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się historią, szczególnie tą jeszcze "niedokończoną". Książka daje do myślenia, a przy tym czyta się ją bardzo dobrze. Nie jest to pozycja zanudzająca czytelnika nieistotnymi detalami, ale w sposób subiektywny prezentuje fakty i ich interpretacje. Po latach bałwochwalstwa i wybielania wizerunku "naszej ikony narodowej" nareszcie możemy spojrzeć na naszą historię nie używając tęczowych okularów.
Pozycja obowiązkowa, także dla tych nieprzekonanych co do słuszności twierdzeń autora.

Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy interesują się historią, szczególnie tą jeszcze "niedokończoną". Książka daje do myślenia, a przy tym czyta się ją bardzo dobrze. Nie jest to pozycja zanudzająca czytelnika nieistotnymi detalami, ale w sposób subiektywny prezentuje fakty i ich interpretacje. Po latach bałwochwalstwa i wybielania wizerunku "naszej ikony...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawiedziony jestem poziomem tej książki. Największym jej mankamentem jest korporacyjne podejście do teorii religii, a słowo "niezerowa" doprowadza wręcz do irytacji. Nie można wszystkiego tłumaczyć w kategoriach marketingowych. Do tego dochodzi bardzo ubogie tło historyczne. O ile dzieje Izraela są jako tako wplątane w narrację książki. Za to już omówienie Nowego Testamentu i Koranu jest silnie nacechowane przekonaniami autora, za to brak zupełnie uczciwego przedstawienia tła historycznego. Im dalej w las tym, autor traktuje czytelnika jak idiotę, który nie powinien specjalnie zastanawiać się nad treścią, a raczej powinien zdać się na opinię autora.
Niestety - książka jest nieudana i prostacka w swoim podejściu do czytelnika. Produkt na sprofilowanego czytelnika.

Zawiedziony jestem poziomem tej książki. Największym jej mankamentem jest korporacyjne podejście do teorii religii, a słowo "niezerowa" doprowadza wręcz do irytacji. Nie można wszystkiego tłumaczyć w kategoriach marketingowych. Do tego dochodzi bardzo ubogie tło historyczne. O ile dzieje Izraela są jako tako wplątane w narrację książki. Za to już omówienie Nowego Testamentu...

więcej Pokaż mimo to