Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mój syn miał przynieść do szkoły ulubiony wiersz Tuwima. A my wszystkie dziecięce książki daliśmy jego kuzynowi. I został mi tylko ten tomik...

"Do niego
Wskoczyłeś na mnie jak zwierzę
Gęstą noc rozdarłeś pazurami,
Oczy w oczy wbiłeś mi gwoździami,
Pod twoim skowytem leżę
Już na zawsze oddany (...)"

Dobrze było sobie przypomnieć, że Tuwim nie pisał dla dzieci ;). (Wydrukowaliśmy "Lokomotywę").

Mój syn miał przynieść do szkoły ulubiony wiersz Tuwima. A my wszystkie dziecięce książki daliśmy jego kuzynowi. I został mi tylko ten tomik...

"Do niego
Wskoczyłeś na mnie jak zwierzę
Gęstą noc rozdarłeś pazurami,
Oczy w oczy wbiłeś mi gwoździami,
Pod twoim skowytem leżę
Już na zawsze oddany (...)"

Dobrze było sobie przypomnieć, że Tuwim nie pisał dla dzieci ;)....

" Jeśli ptaki to ludzkie dusze,
Jakim ptakiem jesteś?(...) "

Jak pięknie wydane! Jak pięknie przetłumaczone. Nie wszystkie wiersze do mnie trafiły. Dużo wierszy jest smutnych i ciężkich, bo dotyczą wojny i środowiska. A wśród nich perełki, takie jak "Ptasia dusza".

" Jeśli ptaki to ludzkie dusze,
Jakim ptakiem jesteś?(...) "

Jak pięknie wydane! Jak pięknie przetłumaczone. Nie wszystkie wiersze do mnie trafiły. Dużo wierszy jest smutnych i ciężkich, bo dotyczą wojny i środowiska. A wśród nich perełki, takie jak "Ptasia dusza".

Piękny pomysł- mam na myśli ideę przenoszenia się w czasie i jej wszystkie ograniczenia (zasady). Żałuję, że nie została lepiej napisana. I nawet nie umiem powiedzieć, czy chodzi mi o język, czy o sposób prowadzenia narracji. Po prostu czegoś zabrakło.

Piękny pomysł- mam na myśli ideę przenoszenia się w czasie i jej wszystkie ograniczenia (zasady). Żałuję, że nie została lepiej napisana. I nawet nie umiem powiedzieć, czy chodzi mi o język, czy o sposób prowadzenia narracji. Po prostu czegoś zabrakło.

"Kell nosił bardzo szczególne okrycie.
Nie posiadało jednej strony, co byłoby typowe, ani dwóch, co byłoby nieoczekiwane, lecz miało ich kilka, co było-oczywiście- niemożliwe."
Pierwsze dwa zdania a już cała jestem w środku! Ciekawy pomysł na magię, ciekawy pomysł na bohaterów. Ciekawy potencjał dla kolejnych tomów. Co prawda, daleko było tej powieści do "Niewidzialnego życia Addie LaRue", ale być może wszystko zadzieje się dalej. Bardzo przyjemne rozpoczęcie roku.

"Kell nosił bardzo szczególne okrycie.
Nie posiadało jednej strony, co byłoby typowe, ani dwóch, co byłoby nieoczekiwane, lecz miało ich kilka, co było-oczywiście- niemożliwe."
Pierwsze dwa zdania a już cała jestem w środku! Ciekawy pomysł na magię, ciekawy pomysł na bohaterów. Ciekawy potencjał dla kolejnych tomów. Co prawda, daleko było tej powieści do "Niewidzialnego...