Macondobooks

Profil użytkownika: Macondobooks

Balice Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
26
Przeczytanych
książek
29
Książek
w biblioteczce
25
Opinii
35
Polubień
opinii
Balice Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Historia naszego kraju, naznaczona jest wieloma tragediami i zbrodniami których min. w trakcie Drugiej Wojny Światowej zaznali Polacy.
Ten trudny temat, nie jest moim pierwszym czytelniczym wyborem, ale z racji poszerzania horyzontów i wiedzy historycznej sięgnęłam po książkę Mariusza Nowika “Palmiry. Zabić wszystkich Polaków”. Dopiero lektura tego kalibru, może nam uświadomić, czym tak naprawdę jest okrucieństwo wojny i bezwzględność wojennych oprawców.
Zbrodnie w Palmirach, nazywa się często drugim Katyniem. W latach 1939 -1941 w dobrze zaplanowany i przemyślany sposób, na obrzeżach Puszczy Kampinoskiej, wymordowano ponad 1700 osób. Wywożeni ciężarówkami, więźniowie min. Pawiaka, więzienia mokotowskiego czy gmachu przy Alei Szucha 25, trafiali do leśnych mogił, zabijani strzałami z karabinów maszynowych. Nie oszczędzano nikogo, swoje życie zakończyło tam także wiele kobiet, czy bardzo młodych ludzi.
W książce Mariusza Nowika, odnajdujemy historie osób które z jakichś powodów uniknęły tej okrutnej śmierci, ale także tych które miały świadomość zbrodni, jaka miała miejsce w Palmirach.
Autor, przybliżając ich historie, posługuje się językiem bardzo literackim, starając się oddać, emocje, strach, niepewność własnego losu, jaka im towarzyszyła. Opisy pierwszych dni wojny, polowania na ludzi, oszukiwania ich (tuż przed wywózką, podobnie jak w przypadku transportów likwidujących Getto, niejednokrotnie otrzymywali oni upragniony bochenek chleba, tak aby oszukać ich czujność, dać ostatni cień złudnej nadziei), karnych egzekucji… Także ludzi, takich jak Barbara Wiśniewska - Sokołowska, czy fryzjer Piegat, którzy jakimś niebywały cudem uniknęli śmierci.
Jeśli nie boicie się trudnych tematów i chcecie pogłębić swoją wiedzę na temat Drugiej Wojny Światowej, to sięgnijcie po tą książkę. Musicie mieć jednak świadomość, że ukazane w niej obrazy, zostaną z wami na długo.

Historia naszego kraju, naznaczona jest wieloma tragediami i zbrodniami których min. w trakcie Drugiej Wojny Światowej zaznali Polacy.
Ten trudny temat, nie jest moim pierwszym czytelniczym wyborem, ale z racji poszerzania horyzontów i wiedzy historycznej sięgnęłam po książkę Mariusza Nowika “Palmiry. Zabić wszystkich Polaków”. Dopiero lektura tego kalibru, może nam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na portalu A, B, C zdrowia przeczytamy, że:

"Nałogiem określa się nabyty stan zaburzenia psychicznego lub fizycznego, któremu towarzyszy okresowy lub stały przymus wykonywania określonej czynności lub zażywania psychoaktywnej substancji chemicznej".

Można być zatem uzależnionym od papierosów, od kawy, od jedzenia, także od telefonu czy gier... co jednak gdy jesteśmy uzależnieni od seksu?

Kiedy brałam do ręki książkę Wiktora Krajewskiego pt. “Seksoholicy” sama nie wiedziałam czego się spodziewać. Seksoholik, uzależniony od seksu, czy to naprawdę może być problem?! Jak się okazuje, tak i to w dodatku bardzo poważny.

W trakcie rozmów prowadzonych z osobami uzależnionymi od swoich seksualnych potrzeb, autor dotarł do ekstremów ludzkich zachowań.

O ile wielu z nas słyszało, że alkoholik, dla butelki wódki może porzucić pracę czy rodzinę, to podejrzewam, że mniej osób ma świadomość, że seksoholik dla “próby” zaspokojenia swych potrzeb jest w stanie zaryzykować, swoim statusem społecznym, związkiem, godnością, zdrowiem a nawet życiem. Celowo piszę "próby" zaspokojenia, ponieważ osoby borykające się z problem seksoholizmu, w zasadzie nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb. Nieustanne wizyty na portalach randkowych, wielokrotne powroty do dyskoteki w celu poznania kolejnego partnera, seks wakacje, w trakcie których nie zwiedza się kolejnych zabytków, a “zalicza” się kolejnych partnerów.

Z każdą kolejną stroną, coraz bardziej docierało do mnie jak wyniszczającym nałogiem może być sex. I nie mówimy tutaj o akcie seksualnej bliskości, a o organicznej potrzebie, która musi być zaspokojona.

Bardzo mocna książka, która ukazuje prawdziwe dramaty, bardzo chorych i nieszczęśliwych ludzi. Przeczytajcie koniecznie!

Na portalu A, B, C zdrowia przeczytamy, że:

"Nałogiem określa się nabyty stan zaburzenia psychicznego lub fizycznego, któremu towarzyszy okresowy lub stały przymus wykonywania określonej czynności lub zażywania psychoaktywnej substancji chemicznej".

Można być zatem uzależnionym od papierosów, od kawy, od jedzenia, także od telefonu czy gier... co jednak gdy jesteśmy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z pewnością każdy z Was słyszała o Amiszach, czyli wywodzącej się ze Szwajcarii wspólnocie protestanckiej, której znakiem rozpoznawczym jest wyrzeczenie się osiągnięć cywilizacyjnych (!!!).

Amisze nie korzystają z prądu (jedynie z gazu), żyją w zamkniętych wspólnotach, uczą się tylko do 14 roku życia (!), są także pacyfistami i w większości utrzymują się z rolnictwa. Jest to społeczność tak wyjątkowa, w obecnym świecie, jak tylko można być wyjątkowym.

Z tym większą ciekawością sięgnęłam po książkę, “Wybranka nauczyciela”, która otwiera serię “Panny Młode z BIrch Creek”.

Sama historia jest dosyć prosta. Ona roztrzepana i pechowa dziewczyna, on poukładany i zasadniczy nauczyciel. Christian (nie Chris) wierzy, że życie można przeanlizować, zaplanować i odpowiednio zaplanować. Ona Ruby, dziewczyna o złotym sercu i permanentnym pechu (2 spalone stodoły to tylko jeden z jej pechowcy wybryków), przyjechała do osady ukochanego przez rodziców brata Timothego, aby znaleźć kandydata na męża (dodam tylko jako ciekawostkę, że problem braku wariancji genetycznej, jest bolączką Amiszów, ponieważ w większości szukają oni przyszłych partnerów wśród swojej wspólnoty). Co więc stanie się, gdy w wyniku nieszczęśliwego wypadku, te dwa tak odmienne charaktery, trafią na siebie? Możecie się domyślać 😉

Jeśli chodzi o samą historię, to tak jak wspomniałam jest ona lekka i przyjemna. Niestety ja zupełnie nie odnajduje się w tej Amiszowej społeczności. Momentami miałam ochotę krzyczeć na bohaterów, żeby zaczęli żyć jak reszta cywilizowanego świata.

Nieustanne myślenie o szukaniu mężą (żony) czy o modlitwie, posłuszeństwie i tych specyficznych ograniczeniach, nie jest dla mnie. Dodatkowo, w treści jest bardzo dużo słów i zwrotów w oryginale (Amisze posługują się głównie Niemieckim), co mi akurat utrudniało czytanie.
⬇️⬇️⬇️
Jeśli macie ochotę na lekką historię, w niecodziennych warunkach, to oczywiście zachęcam.

Z pewnością każdy z Was słyszała o Amiszach, czyli wywodzącej się ze Szwajcarii wspólnocie protestanckiej, której znakiem rozpoznawczym jest wyrzeczenie się osiągnięć cywilizacyjnych (!!!).

Amisze nie korzystają z prądu (jedynie z gazu), żyją w zamkniętych wspólnotach, uczą się tylko do 14 roku życia (!), są także pacyfistami i w większości utrzymują się z rolnictwa. Jest...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Macondobooks

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
26
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
35
razy
W sumie
wystawione
26
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
148
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]