rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Zakończenie mnie zaskoczyło. Jestem pozytywnie zaskoczona. Książkę czyta się bardzo szybko, fabuła naprawdę wciąga. Polecam!

Zakończenie mnie zaskoczyło. Jestem pozytywnie zaskoczona. Książkę czyta się bardzo szybko, fabuła naprawdę wciąga. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zamiast na 335 stronach fabuła tej powieści zmieściłaby się na stu. Niepotrzebnie rozwlekane, mało istotne wątki i dialogi powodowały, że czasem przysypiałam i traciłam cierpliwość. Rozwiązanie tajemnicy rudej kotki było oczywiste już w połowie książki, ale autorka uparła się, że napisze jeszcze 150 stron prawie nic nie wnoszącej treści. Ogólny zamysł był jak najbardziej w porządku. Opisy zachowywania samej kotki były ekstra, widać, że autorka lubuje się w kocim świecie i za to daję jeszcze jedną gwiazdkę ;)

Zamiast na 335 stronach fabuła tej powieści zmieściłaby się na stu. Niepotrzebnie rozwlekane, mało istotne wątki i dialogi powodowały, że czasem przysypiałam i traciłam cierpliwość. Rozwiązanie tajemnicy rudej kotki było oczywiste już w połowie książki, ale autorka uparła się, że napisze jeszcze 150 stron prawie nic nie wnoszącej treści. Ogólny zamysł był jak najbardziej w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna część z Chyłką i Zordonem jest równie dobra jak pierwsza. Uwielbiam rozmowy głównych bohaterów, Chyłka jest, według mnie, mistrzem sarkazmu. Zawiodłam się troszkę na zakończeniu, gdyż przez około 500 stron toczyła się fabuła, gdzie próbowano rozwiązać dużą zagadkę, a na samo jej rozwiązanie autor przeznaczył dwie strony. I co więcej - napisał to zwyczajnie, bez polotu. Mimo to zdecydowanie jutro rozpocznie się u mnie czytanie kolejnej części.

Kolejna część z Chyłką i Zordonem jest równie dobra jak pierwsza. Uwielbiam rozmowy głównych bohaterów, Chyłka jest, według mnie, mistrzem sarkazmu. Zawiodłam się troszkę na zakończeniu, gdyż przez około 500 stron toczyła się fabuła, gdzie próbowano rozwiązać dużą zagadkę, a na samo jej rozwiązanie autor przeznaczył dwie strony. I co więcej - napisał to zwyczajnie, bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z trudem odrywałam się od kolejnych stron powieści. Bardzo barwne postacie w osobach głównych bohaterów i ich ekspresyjne wymiany zdań sprawiały, że podczas czytania czułam się, jakbym na żywo przysłuchiwała się ich rozmowom. Niebanalna fabuła, znajomość tematyki z dziedziny prawa, zaskakujące zakończenie i wartka akcja sprawiły, że "Kasacja" zdecydowanie znajduje się w strefie moich najulubieńszych powieści. Szczerze polecam!

Z trudem odrywałam się od kolejnych stron powieści. Bardzo barwne postacie w osobach głównych bohaterów i ich ekspresyjne wymiany zdań sprawiały, że podczas czytania czułam się, jakbym na żywo przysłuchiwała się ich rozmowom. Niebanalna fabuła, znajomość tematyki z dziedziny prawa, zaskakujące zakończenie i wartka akcja sprawiły, że "Kasacja" zdecydowanie znajduje się w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Styl pisania Susan Lewis jest naprawdę dobry. Podoba mi się w jaki sposób formułuje zdania, tworzy opisy i dialogi. Niestety sama fabuła jest mało porywająca, niemiłosiernie się ciągnie i zupełnie mnie nie porwała. Początek był ciekawy, miałam nadzieję, że wątek detektywistyczny pozostanie na pierwszym planie, jednak do połowy książki niewiele działo się w tym temacie, poruszano za to wątki inne, mniej ciekawe. Nie dotrwałam do końca. Utknęłam na stronie dwieście którejś i przeglądając pobieżnie kolejne strony nie znalazłam na nich niczego intrygującego. Jeśli ktoś doczytał, to może mi dać znać jak skończyła się książka i co się stało z Jessicą ☺

Styl pisania Susan Lewis jest naprawdę dobry. Podoba mi się w jaki sposób formułuje zdania, tworzy opisy i dialogi. Niestety sama fabuła jest mało porywająca, niemiłosiernie się ciągnie i zupełnie mnie nie porwała. Początek był ciekawy, miałam nadzieję, że wątek detektywistyczny pozostanie na pierwszym planie, jednak do połowy książki niewiele działo się w tym temacie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak jak się spodziewałam: trzecia część "Igrając z ogniem" ma identyczny schemat jak w przypadku dwóch wcześniejszych. Przeczytałam z poczucia obowiązku, gdyż nie wyobrażam sobie nie przeczytać jednej książki z cyklu książek ;) Cóż mogę powiedzieć, fabuła nie rzuca na kolana, powieść lekka i przyjemna. Jedyne, co pozostanie w mojej pamięci po przeczytaniu owej serii, to te odważne i jakże obrazowe opisy scen erotycznych. To wszystko. Dziękuję.

Tak jak się spodziewałam: trzecia część "Igrając z ogniem" ma identyczny schemat jak w przypadku dwóch wcześniejszych. Przeczytałam z poczucia obowiązku, gdyż nie wyobrażam sobie nie przeczytać jednej książki z cyklu książek ;) Cóż mogę powiedzieć, fabuła nie rzuca na kolana, powieść lekka i przyjemna. Jedyne, co pozostanie w mojej pamięci po przeczytaniu owej serii, to te...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część "Igrając z ogniem", to ten sam poziom pisarstwa, co część pierwsza. I nie tylko ten sam poziom, albowiem styl, przebieg akcji, wątki i schemat są niemal identyczne jak w części pierwszej. Różnią się jedynie bohaterowie i okoliczności, ale zwroty akcji są takie same i nie mogę wyjść z podziwu, że autorka poszła w takim kierunku. W ani jednym momencie nie czułam się zaskoczona. Wszystko, ale absolutnie wszystko było przewidywalne. Można przeczytać jeśli komuś podoba się styl pisania autorki lub lubi często poruszane wątki miłosne.

Druga część "Igrając z ogniem", to ten sam poziom pisarstwa, co część pierwsza. I nie tylko ten sam poziom, albowiem styl, przebieg akcji, wątki i schemat są niemal identyczne jak w części pierwszej. Różnią się jedynie bohaterowie i okoliczności, ale zwroty akcji są takie same i nie mogę wyjść z podziwu, że autorka poszła w takim kierunku. W ani jednym momencie nie czułam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca fabuła, lecz dosyć przewidywalna. Mocno uwypuklony wątek miłosny z odważnym opisem scen erotycznych. Postacie ciekawe, przyjemnie przedstawiona jest ich historia. Powieść czyta się lekko i przyjemnie. Nie jest to może majstersztyk, ale warto (można) przeczytać ze względu na lekkie pióro i wciągającą akcję.

Wciągająca fabuła, lecz dosyć przewidywalna. Mocno uwypuklony wątek miłosny z odważnym opisem scen erotycznych. Postacie ciekawe, przyjemnie przedstawiona jest ich historia. Powieść czyta się lekko i przyjemnie. Nie jest to może majstersztyk, ale warto (można) przeczytać ze względu na lekkie pióro i wciągającą akcję.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa książka, ale z powodu stylu pisania autora z trudem dobrnęłam do końca. Jedynie co mnie napędzało, to ciekawość jak skończy się śledztwo. Niestety za dużo jak dla mnie opisów przeszłości, mało ciekawych wspomnień itp. Preferuję bardziej dynamiczną akcję.

Ciekawa książka, ale z powodu stylu pisania autora z trudem dobrnęłam do końca. Jedynie co mnie napędzało, to ciekawość jak skończy się śledztwo. Niestety za dużo jak dla mnie opisów przeszłości, mało ciekawych wspomnień itp. Preferuję bardziej dynamiczną akcję.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęłam czytać tę książkę z ciekawości. Nie spodziewałam się rewelacji i fajerwerków. Ale już po kilku stronach odkryłam, że nie mogę oderwać się od czytania. Rewelacyjny debiut pisarza Pascala Engmana! Świetnie ukazane rzeczywiste problemy XXI wieku. Autor pokazał do czego zdolni są ludzie wypełnieni nienawiścią i jak łatwo manipulować innymi. W powieści umieszczono wielu bohaterów, których losy przeplatają się w kolejnych rozdziałach książki. Lektura tej pozycji bardzo zaangażowała mnie emocjonalnie. Polecam serdecznie.

Zaczęłam czytać tę książkę z ciekawości. Nie spodziewałam się rewelacji i fajerwerków. Ale już po kilku stronach odkryłam, że nie mogę oderwać się od czytania. Rewelacyjny debiut pisarza Pascala Engmana! Świetnie ukazane rzeczywiste problemy XXI wieku. Autor pokazał do czego zdolni są ludzie wypełnieni nienawiścią i jak łatwo manipulować innymi. W powieści umieszczono wielu...

więcej Pokaż mimo to