rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie do końca pojmuję skąd taki zachwyt tą książką. Ja wymiękłem bo jakichs 2 godzinach sluchania, tych zbyt krótkich anegdot. Bardzo to męczące. Niech mnie ktoś poprawi, że później jest lepiej, inaczej pisania ta książka niż w formie króciutkich żartów/ anegdot, to chętnie wrócę. Liczyłem na jakieś bardziej złożone, dłuższe przypadki a nie takie o, historyjki.

Nie do końca pojmuję skąd taki zachwyt tą książką. Ja wymiękłem bo jakichs 2 godzinach sluchania, tych zbyt krótkich anegdot. Bardzo to męczące. Niech mnie ktoś poprawi, że później jest lepiej, inaczej pisania ta książka niż w formie króciutkich żartów/ anegdot, to chętnie wrócę. Liczyłem na jakieś bardziej złożone, dłuższe przypadki a nie takie o, historyjki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajnie się czyta. Dla fanów zespołów z Seattle i popkultury lat 90 będzie jak znalazł. Ale główny nacisk na muzykę. Dla mnie akurat to duży plus. POLECAM.

Fajnie się czyta. Dla fanów zespołów z Seattle i popkultury lat 90 będzie jak znalazł. Ale główny nacisk na muzykę. Dla mnie akurat to duży plus. POLECAM.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Rahim. Ludzie z tylnego siedzenia Przemek Corso, Sebastian Salbert
Ocena 7,1
Rahim. Ludzie ... Przemek Corso, Seba...

Na półkach:

Bardzo fajnie się czyta. Dla fanów K44, PFK i początków hip hopu w Polsce bardzo wiele ciekawostek, smaczków z całej rodziny pfk Kompany. Pomimo, że nie jestem wielkim fanem twórczości solowej Rahima ani jego podopiecznych z Maxflo czytało się super. Rahim to łebski gość i dobry producnt. Dla wszystkich interesujących się paktofoniką, pokahontaz i osobami podobcznymi w tych projektach, (jak np Ego) pozycja obowiązkowa. Początki tych projektów, spotkania, jak do tego wszystkiego doszło. Wsyzstko jest w tej książce. Całą historia Rahima, od dzieciaka jarającego się hip hopem, przez współtworzenie kultowych już składów, po założyciela i szefa wytwórni. POLECAM.

Bardzo fajnie się czyta. Dla fanów K44, PFK i początków hip hopu w Polsce bardzo wiele ciekawostek, smaczków z całej rodziny pfk Kompany. Pomimo, że nie jestem wielkim fanem twórczości solowej Rahima ani jego podopiecznych z Maxflo czytało się super. Rahim to łebski gość i dobry producnt. Dla wszystkich interesujących się paktofoniką, pokahontaz i osobami podobcznymi w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się fajnie i szybko jednak spodziewałem się więcej o twórczości autora, o muzyce, o procesie powstawania, a w większości jest to powtarzanie wciąż o tym jak mieszka się na śląsku i jak w związku z tym odbiera się resztę świata. Niemniej, chyba warto, jednak tę samą treść można było pewnie zamknąć w połowie tego tekstu.

Czyta się fajnie i szybko jednak spodziewałem się więcej o twórczości autora, o muzyce, o procesie powstawania, a w większości jest to powtarzanie wciąż o tym jak mieszka się na śląsku i jak w związku z tym odbiera się resztę świata. Niemniej, chyba warto, jednak tę samą treść można było pewnie zamknąć w połowie tego tekstu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się fajnie, szybko, napisane prostym językiem, chyba jednak zbyt prostym jak na kogoś kto wypluwa kilkadziesiąt tekstów rocznie. Raczej tylko dla fanów, żeby poznać ciekawostki z życia ostrego i momentów nagrywania kolejnych płyt.

Czyta się fajnie, szybko, napisane prostym językiem, chyba jednak zbyt prostym jak na kogoś kto wypluwa kilkadziesiąt tekstów rocznie. Raczej tylko dla fanów, żeby poznać ciekawostki z życia ostrego i momentów nagrywania kolejnych płyt.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Cukier – cichy zabójca. Jak pozbyć się uzależnienia od największej trucizny naszych czasów Raquel Baldelomar, Richard Jacoby
Ocena 6,1
Cukier – cichy... Raquel Baldelomar, ...

Na półkach: ,

No całkiem spoko, szczególnie dla tych co nie zdają sobie sprawy ile jedzą cukru. Dla tych świadomych raczej zbyt odkrywczych rzeczy tam nie ma.

No całkiem spoko, szczególnie dla tych co nie zdają sobie sprawy ile jedzą cukru. Dla tych świadomych raczej zbyt odkrywczych rzeczy tam nie ma.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Coben jak to Coben. 2 tygodnie później nie pamiętam już jak się skończyła :) Czytałem jego lepsze książki.

Coben jak to Coben. 2 tygodnie później nie pamiętam już jak się skończyła :) Czytałem jego lepsze książki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poprawne, nic więcej. Skończyłem dla zasady, nie z ciekawości.

Poprawne, nic więcej. Skończyłem dla zasady, nie z ciekawości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka tam. Przeczytać można, szału nie ma. Kompletnie nie roumiem dlaczego opis sugeruje, że z książki dowiemy się o problemach biegacza i jak się ich pozbył ćwicząc crossfit. Praktycznie o tym nie ma nic. Jest za to historia crossfitu, podstawowe ćwiczenia, przedstawienie społeczności, wzmianki o zawodach itp. Da radę jednak żadna rewelacja.

Taka tam. Przeczytać można, szału nie ma. Kompletnie nie roumiem dlaczego opis sugeruje, że z książki dowiemy się o problemach biegacza i jak się ich pozbył ćwicząc crossfit. Praktycznie o tym nie ma nic. Jest za to historia crossfitu, podstawowe ćwiczenia, przedstawienie społeczności, wzmianki o zawodach itp. Da radę jednak żadna rewelacja.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to