rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo dobra kontynuacja - Trojanowska potrafi opisać codzienność życia i wpleść w opowieść życiowe zwroty akcji.

Bardzo dobra kontynuacja - Trojanowska potrafi opisać codzienność życia i wpleść w opowieść życiowe zwroty akcji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa historia i arcynieciekawa główna bohaterka. Dziwne połączenie.

Ciekawa historia i arcynieciekawa główna bohaterka. Dziwne połączenie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przewidywalna do bólu i absolutnie niczym nie zaskakuje, w dodatku ciągnie się jak flaki z olejem.

Przewidywalna do bólu i absolutnie niczym nie zaskakuje, w dodatku ciągnie się jak flaki z olejem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W porównaniu do poprzednich części, ta podobała mi się o wiele bardziej, a nawet się spłakałam po drodze. Dobra mieszanka romansu, dramatu, zakończenie wywarło na mnie wrażenie, a to rzadkość i nie spodziewałam się tego po tej sadze. Czytam dalej!

W porównaniu do poprzednich części, ta podobała mi się o wiele bardziej, a nawet się spłakałam po drodze. Dobra mieszanka romansu, dramatu, zakończenie wywarło na mnie wrażenie, a to rzadkość i nie spodziewałam się tego po tej sadze. Czytam dalej!

Pokaż mimo to


Na półkach:

O rety.

To zdecydowanie najgorsza książka cyklu. Ładne otwarcie, po którym nastąpiło gwałtowne pikowanie w dół.

Nawet nie chodzi o fabułę rodem z filmu Vegi, bo ja akurat lubię taką przesadę. Chodzi o to, że ta książka to pasmo identycznych rozmów, identycznych monologów i identycznych przemyśleń wewnętrznych głównego bohatera. W dodatku narrator co kilka rozdziałów wyjaśnia - i tak niezbyt skomplikowane - relacje bohaterów, jakby nie dowierzał, że czytelnik może się w tym połapać bez pomocy.

Ponieważ tajemnica rozwikłuje się szybko, czytanie tej książki to formalność i nie ratuje jej nawet końcowy twist, bo po drodze po prostu nie dzieje się nic, co mogłoby zająć uwagę - w tym celu nie wystarczają duże ilości seksu, który u Gorzki uprawiają tylko główny bohater i wszystkie postacie kobiece.

O rety.

To zdecydowanie najgorsza książka cyklu. Ładne otwarcie, po którym nastąpiło gwałtowne pikowanie w dół.

Nawet nie chodzi o fabułę rodem z filmu Vegi, bo ja akurat lubię taką przesadę. Chodzi o to, że ta książka to pasmo identycznych rozmów, identycznych monologów i identycznych przemyśleń wewnętrznych głównego bohatera. W dodatku narrator co kilka rozdziałów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gorzka ma u mnie ocenę z tendencją wzrostową. Martwy sad był "ciekawy, ale...". Iluzja była "wciągająca, ale..." - wciąż można by się przyczepić tu i ówdzie do języka, do zbiegów okoliczności, do seksualizowania bohaterek... A mimo to wciągnęłam całość i od razu chwyciłam trzecią część.

Autor ma ciekawe pomysły, które oprawia w bardzo malownicze, mroczne kadry. Do samego końca nie wiedziałam, jakie będzie rozwiązanie tej historii, a to dla mnie duży plus.

Gorzka ma u mnie ocenę z tendencją wzrostową. Martwy sad był "ciekawy, ale...". Iluzja była "wciągająca, ale..." - wciąż można by się przyczepić tu i ówdzie do języka, do zbiegów okoliczności, do seksualizowania bohaterek... A mimo to wciągnęłam całość i od razu chwyciłam trzecią część.

Autor ma ciekawe pomysły, które oprawia w bardzo malownicze, mroczne kadry. Do samego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka wiele zmieniła w moim myśleniu o pisaniu, a autobiograficzne fragmenty czytałam z prawdziwą przyjemnością fanki takich okruchów życia. Bez wahania polecam ją wszystkim, nie tylko wielbicielom twórczości Kinga (do których nie należę).

Ta książka wiele zmieniła w moim myśleniu o pisaniu, a autobiograficzne fragmenty czytałam z prawdziwą przyjemnością fanki takich okruchów życia. Bez wahania polecam ją wszystkim, nie tylko wielbicielom twórczości Kinga (do których nie należę).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezła. Polubiłam postacie, choć główna bohaterka wydawała mi się momentami przedstawiana niekonsekwentnie.

Padło też kilka zabawnych określeń, jak "ja wybieram smak pizzy" - kto tak mówi? :D

Podobał mi się mimo to nastrój historii, łatwo i przyjemnie było za nią podążać, a kolejne sceny same malowały się w mojej wyobraźni.

Rozczarowujące było jednak to, że nigdy nie zadane, ale dość oczywiste pytanie dzieliło głównego bohatera od najważniejszego tropu.

Niezła. Polubiłam postacie, choć główna bohaterka wydawała mi się momentami przedstawiana niekonsekwentnie.

Padło też kilka zabawnych określeń, jak "ja wybieram smak pizzy" - kto tak mówi? :D

Podobał mi się mimo to nastrój historii, łatwo i przyjemnie było za nią podążać, a kolejne sceny same malowały się w mojej wyobraźni.

Rozczarowujące było jednak to, że nigdy nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie do końca przekonuje mnie tytuł "Z mgły zrodzony", podczas gdy główną bohaterką jest dziewczyna. "Z mgły zrodzeni" mniej by mi przeszkadzało. :p

Poza tym wciągnęłam nawet z zainteresowaniem, jak zwykle fantasy szybko mnie nudzi. Ciekawy świat, dobrze napisane postacie i nawet archetyp małej zabójczyni nie wadził mi bardzo. Zaskakujące wątki zmierzają do calkiem satysfakcjonującego zakończenia, któremu jednak czegoś zabrakło.

Nie do końca przekonuje mnie tytuł "Z mgły zrodzony", podczas gdy główną bohaterką jest dziewczyna. "Z mgły zrodzeni" mniej by mi przeszkadzało. :p

Poza tym wciągnęłam nawet z zainteresowaniem, jak zwykle fantasy szybko mnie nudzi. Ciekawy świat, dobrze napisane postacie i nawet archetyp małej zabójczyni nie wadził mi bardzo. Zaskakujące wątki zmierzają do calkiem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przybijająca, ale piękna widokówka Alaski.

Przybijająca, ale piękna widokówka Alaski.

Pokaż mimo to