rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Hajland. Jak ćpają nasze dzieci Maria Banaszak, Agata Jankowska
Ocena 7,2
Hajland. Jak ć... Maria Banaszak, Aga...

Na półkach: ,

Bardzo rzeczowa książka, zdejmującą taboo z narkomani i konfrontująca nas z realiami. Edukuje na temat poszczególnych narkotyków, uzależnień wśród młodzieży, terapii oraz odwyków. Warto przeczytać, szczególnie gdy zna się kogoś kto się z tym zmaga, by łatwiej było zrozumieć przez co przechodzi druga osoba. Warto przeczytać, żeby po prostu zrozumieć temat i się uwrażliwić.

Bardzo rzeczowa książka, zdejmującą taboo z narkomani i konfrontująca nas z realiami. Edukuje na temat poszczególnych narkotyków, uzależnień wśród młodzieży, terapii oraz odwyków. Warto przeczytać, szczególnie gdy zna się kogoś kto się z tym zmaga, by łatwiej było zrozumieć przez co przechodzi druga osoba. Warto przeczytać, żeby po prostu zrozumieć temat i się uwrażliwić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Czułam się przeniesiona do Indii czytając ją. Czułam wokół siebie zapachy, słońce na skórze, hałas i zgiełk wokół siebie. Niesamowicie obrazowa, przenosi w ten świat. Można doświadczyć podróży do Indii. Historie w dosyć bollywoodzkim stylu, ale spodziewając się zupełnie to nie przeszkadza.

Świetna książka. Czułam się przeniesiona do Indii czytając ją. Czułam wokół siebie zapachy, słońce na skórze, hałas i zgiełk wokół siebie. Niesamowicie obrazowa, przenosi w ten świat. Można doświadczyć podróży do Indii. Historie w dosyć bollywoodzkim stylu, ale spodziewając się zupełnie to nie przeszkadza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo mi się podobała. Mimo opisywania trudnych sytuacji napisana była lekką ręką, nie czytało się jej aż tak trudno. Prowokuje dużo refleksji w samym sobie. Drugi rozdział nie był dla mnie aż tak interesujący, nie chciało mi się czytać o sukcesach i dokonaniach autora, ale warto zapoznać się z sensem logoterapii.

Bardzo mi się podobała. Mimo opisywania trudnych sytuacji napisana była lekką ręką, nie czytało się jej aż tak trudno. Prowokuje dużo refleksji w samym sobie. Drugi rozdział nie był dla mnie aż tak interesujący, nie chciało mi się czytać o sukcesach i dokonaniach autora, ale warto zapoznać się z sensem logoterapii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako fanka kryminologi wkręciłam się i przeczytałam ją na strzała w 2 dni. Nie jest to trudna książka. Podobała mi się atmosfera jaką budowała, czytając ją czuć jakby powietrze gęstniało, rodzi coś w rodzaju uczucia niepokoju. Koniec końców rozwiązanie historii trochę dziadowskie dla mnie - ale jednocześnie można się tego spodziewać po tego typu historiach. Mimo to warto przeczytać dla emocji i atmosfery. Mało jaka książka wzbudziła wokół mnie taką aurę.

Jako fanka kryminologi wkręciłam się i przeczytałam ją na strzała w 2 dni. Nie jest to trudna książka. Podobała mi się atmosfera jaką budowała, czytając ją czuć jakby powietrze gęstniało, rodzi coś w rodzaju uczucia niepokoju. Koniec końców rozwiązanie historii trochę dziadowskie dla mnie - ale jednocześnie można się tego spodziewać po tego typu historiach. Mimo to warto...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo mądra książka. Każdy rozdział opisuje inną emocję w rozmowie z innym specjalistą. Można dużo zauważyć u samego siebie, lepiej się też zrozumieć i innych. Uczy tego co powinno być w szkołach, jako przedmiot edukacja emocjonalna. Jak posługiwać się słownictwem itp. Jednocześnie nie jest napisana "podręcznikowo" i szkolnie. Bardzo łatwo i przyjemnie się ją czyta

Bardzo mądra książka. Każdy rozdział opisuje inną emocję w rozmowie z innym specjalistą. Można dużo zauważyć u samego siebie, lepiej się też zrozumieć i innych. Uczy tego co powinno być w szkołach, jako przedmiot edukacja emocjonalna. Jak posługiwać się słownictwem itp. Jednocześnie nie jest napisana "podręcznikowo" i szkolnie. Bardzo łatwo i przyjemnie się ją czyta

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura. Taka luźniutka do czytania gdy potrzebuje się czegoś co cię otuli i nie będzie wymagające i zobowiązujące. Momentami ubaw po pachy. Miło się czytało, historia wkręciła, łatwo zaprzyjaźnić się z bohaterami.

Bardzo przyjemna lektura. Taka luźniutka do czytania gdy potrzebuje się czegoś co cię otuli i nie będzie wymagające i zobowiązujące. Momentami ubaw po pachy. Miło się czytało, historia wkręciła, łatwo zaprzyjaźnić się z bohaterami.

Pokaż mimo to