Jesteśmy społecznością, która kocha książki

R e w e l a c y j n a ! :D

R e w e l a c y j n a ! :D

Jak dla mnie po prostu świetna książka, wciągnęła mnie :)

Jak dla mnie po prostu świetna książka, wciągnęła mnie :)

Jak dla mnie książka niezwykła i tyle w temacie. Mogłabym o niej długo opowiadać. :)

Jak dla mnie książka niezwykła i tyle w temacie. Mogłabym o niej długo opowiadać. :)

Niesamowita, poruszająca opowieść. Wchłonięta przeze mnie właściwie w jeden dzień - bez przerwy, nie mogłam się od niej oderwać. Czytając ją silnie przeżywa się te wszystkie emocje, które ona zawiera. Na prawdę piękna.

Niesamowita, poruszająca opowieść. Wchłonięta przeze mnie właściwie w jeden dzień - bez przerwy, nie mogłam się od niej oderwać. Czytając ją silnie przeżywa się te wszystkie emocje, które ona zawiera. Na prawdę piękna.

Jak dla mnie książka ciekawa dopiero od momentu pojawienia się Marii i Edwarda. Przed wkroczeniem tych bohaterów miałam wrażenie że cała historia Weroniki będzie się tak ciągnąć w nieskończoność. Końcówka nie była jakimś wielkim zaskoczeniem. Jak dla mnie Coelho przedawkował swoje mądrości życiowe, rozważania... Cóż, taki ma styl pisania. Troszkę się zawiodłam, jednak mimo wszystko polecam.

Jak dla mnie książka ciekawa dopiero od momentu pojawienia się Marii i Edwarda. Przed wkroczeniem tych bohaterów miałam wrażenie że cała historia Weroniki będzie się tak ciągnąć w nieskończoność. Końcówka nie była jakimś wielkim zaskoczeniem. Jak dla mnie Coelho przedawkował swoje mądrości życiowe, rozważania... Cóż, taki ma styl pisania. Troszkę się zawiodłam, jednak mimo...

Niesamowita książka, nie mogłam się od niej oderwać. Warta przeczytania.

Niesamowita książka, nie mogłam się od niej oderwać. Warta przeczytania.

Cieniutka książeczka, a jednak zawiera tak cudowną historię. Opisane "całe życie" małego chłopca, który przez nieuleczalną chorobę skazany jest na śmierć. Przez ten krótki okres, który mu pozostał każdy dzień jest niezwykły. Uczy się życiowych wartości. Bardzo ujmująca historia, porusza do łez. Warta przeczytania.

Cieniutka książeczka, a jednak zawiera tak cudowną historię. Opisane "całe życie" małego chłopca, który przez nieuleczalną chorobę skazany jest na śmierć. Przez ten krótki okres, który mu pozostał każdy dzień jest niezwykły. Uczy się życiowych wartości. Bardzo ujmująca historia, porusza do łez. Warta przeczytania.

Moja ocena niestety nie jest zbyt dobra, ponieważ książka nie była taka jakiej oczekiwałam. Czytałam, czytałam, czytałam i szczerze mówiąc nudziłam się. Owszem - były momenty poruszające, bardzo emocjonalne, ale całość była dla mnie bardzo przewidywalna. Romantyczna historia, przy której można się rozmarzyć.

Moja ocena niestety nie jest zbyt dobra, ponieważ książka nie była taka jakiej oczekiwałam. Czytałam, czytałam, czytałam i szczerze mówiąc nudziłam się. Owszem - były momenty poruszające, bardzo emocjonalne, ale całość była dla mnie bardzo przewidywalna. Romantyczna historia, przy której można się rozmarzyć.

Spodobała mi się saga "Zmierzch", więc postanowiłam sięgnąć po inne książki autorstwa Stephenie Meyer. "Intruz" od początku bardzo mnie interesował, można wręcz powiedzieć że nie mogłam się oderwać od tej książki. Przenosi nas do całkiem innego świata. Na prawdę wyzwoliła we mnie wiele różnych emocji. Po przeczytaniu przez jakiś czas długo jeszcze o niej rozmyślałam.

Spodobała mi się saga "Zmierzch", więc postanowiłam sięgnąć po inne książki autorstwa Stephenie Meyer. "Intruz" od początku bardzo mnie interesował, można wręcz powiedzieć że nie mogłam się oderwać od tej książki. Przenosi nas do całkiem innego świata. Na prawdę wyzwoliła we mnie wiele różnych emocji. Po przeczytaniu przez jakiś czas długo jeszcze o niej rozmyślałam.

Bardzo spodobała mi się ta książka, wiele osób porównuje ją do filmu i ja też to zrobię. - Była zdecydowanie lepsza. Lubię styl pisania Stephenie Meyer. Historia nie z tego świata, ale interesująca, fascynująca. Myślę, że jest ona zdecydowanie dla młodzieży.

Bardzo spodobała mi się ta książka, wiele osób porównuje ją do filmu i ja też to zrobię. - Była zdecydowanie lepsza. Lubię styl pisania Stephenie Meyer. Historia nie z tego świata, ale interesująca, fascynująca. Myślę, że jest ona zdecydowanie dla młodzieży.