rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Recenzja „Impuls”

„Impuls” to książka autorstwa Tomasza Duszyńskiego. Autor opisuje w niej wizje alternatywnego świata w okresie międzywojennym, nawiązując do steampunku.
Akcja rozgrywa się 1932 roku, od dziesięciu lat trwa wojna Polski z dwoma mocartswami, Niemcami oraz Rosją. Książka rozpoczyna się od wspomnień Józefa Piłsudskiego. Wspomnienia te pojawiają się w książce jeszcze wiele razy, pomiedzy poszczegolnymi rozdziałami. Tak naprawdę z całego ogółu to właśnie wspomnienia najmniej mnie zainteresowały .Myślę ,że nie odniosly sie do fabuły całej książki i były całkowicie zbedne.
Jednym z głównym bohaterów jest doktor Winnicki, zdolny inżynier, twórca niesamowitych wynalazków, który nie spodziewa się, że w przyszłości zostanie wplątany w wir intryg, które zagrożą nie tylko jego rodzinie, ale i całemu światu. Drugim bohaterem w przedstawionej historii jest Marek Winnicki jest to syn doktora, który został porucznikiem w wojsku i znajduje się na froncie zachodnim, gdzie dzielnie walczy o lepsze jutro .
Niespotykanym, jak dla mnie zjawiskiem jakie autor pokazał w książce jest splecenie dwóch historii ,bohaterów o zupełnie innych osobowociach i celach. Wszystkie ich poczynania są przedstawione z dwóch perspektyw . Przyznam się iż na początku ten pomysł mi się nie spodobał, ale im dłużej czytałam, tym rozumiałam o co chodziło autorowi. Mianowicie historie tych bohaterów zdrabnie się łącza i przeplataja tworząc smaczną spójność, dzieki której książka nabiera tempa i staje się ciekawsza. Czytelnik dzieki temu może łączyc fakty pojawiające się niekoniecznie u tego samego bohatera. W raz z kolejnymi kartkami miałam wrażenie ,że autor chciał zawrzeć w niej kryminał, fantastyke, nawet elementy biografi Piłsudskiego, który podobno uczestniczył w seansach spirystycznych, co nawet się udało, aczkolwiek mógł skupić się bardziej na jednym, np. fantastyce która nawiązuje do steampunku. Brakowało mi w tej książce więcej opisów otaczającego świata, ludzi, ale być może jestem zbyt wygająca ze względu na bycie fanką stemapunku. Co do zakończenia to zaskoczyło mnie ono i pozostawiło niedosyt ze względu na otwarte zakończenie . Mam nadzieję że pojawi się druga część książki która go zaspokoi.

Recenzja „Impuls”

„Impuls” to książka autorstwa Tomasza Duszyńskiego. Autor opisuje w niej wizje alternatywnego świata w okresie międzywojennym, nawiązując do steampunku.
Akcja rozgrywa się 1932 roku, od dziesięciu lat trwa wojna Polski z dwoma mocartswami, Niemcami oraz Rosją. Książka rozpoczyna się od wspomnień Józefa Piłsudskiego. Wspomnienia te pojawiają się w książce...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To już trzeci tom Samanthy Sharron „ Czas Żniw Pieśń jutra ” i na szczęście nie ostatni. Autorka jak zawsze zaskakuje dobrym pomysłem , chodź trzeba przyznać , że po pierwszym i drugim tomie czytelnik nie może spodziewać się niczego innego.
Tym razem poznajemy zupełnie inną twarz głównej bohaterki Paige Mahoney ,która nie jest już postrzegana jako młoda kobieta, a przywódca, zwierzchniczka, bo taki właśnie tytuł nosi. Kiedy już wiele spraw jest wyjaśnionych ,a szary rynek zniszczony, czas na kolejny mur, który trudno przeskoczyć .Tym zagrożeniem będzie przenośna tarcza czuciowa ,która może być bezpośrednią przyczyną wzrostu ataków na jasnowidzów.
Zamiast jednoczyć siły i wspólnie przeciwstawić się rządom Nashiry ,mim-lordowie i mim-królowe skaczą sobie do gardeł , każdy z nich ma inną wizje przetrwania i zdanie na temat Jaxona Halla . Przez co Zwierzchniczka nie dostaje zbyt dużego poparcia ,a dopiero z czasem, kiedy wszyscy zaczynają pojmować o co tak naprawdę toczy się walka.
Przez cała książkę zostaje nam pokazana Peige, która z chwilą otrzymania tytułu coraz bardziej boi się i obawia , ponieważ nie widzi ona szczęśliwego zakończenia .Zaczyna w siebie wątpić ,kiedy sprawy się komplikują do tego stopnia ,że musi ulokować swoich ludzi w podziemiu i podjąć się działań ,które nie są stosowne dla zwierzchniczki, przez co jeszcze bardziej zagraża swojej pozycji. Nikomu nie podoba się wizja by Paige pojechała do Manchester i tam zdobyła niezbędne informacje na temat tarczy czuciowej. Jednak ona stawia sobie cel i to nie byle jaki, bo chce ona zdjąć kajdany z społeczności jasnowidzów za wszelką cenę.
Kolejny raz ogromną role odgrywa wsparcie jakiego udzielają jej faworyci oraz Naczelnik ,ale również nowo zdobyci sojusznicy, którzy z czasem stają się jej dobrymi przyjaciółmi na których może polegać.
Autorka jak i w pierwszej tak ,i w drugiej części utkała sieć instygujących sekretów, z pokorą musze stwierdzić iż trzeci tom odsłania prawe i odpowiada na część pytań. Wiele rzeczy staje się jaśniejsze i jeszcze bardziej genialne, ponieważ „Czas Żniw” zdecydowanie należy do książek, w których nie domyślisz się co niesie ze sobą kolejna strona.

To już trzeci tom Samanthy Sharron „ Czas Żniw Pieśń jutra ” i na szczęście nie ostatni. Autorka jak zawsze zaskakuje dobrym pomysłem , chodź trzeba przyznać , że po pierwszym i drugim tomie czytelnik nie może spodziewać się niczego innego.
Tym razem poznajemy zupełnie inną twarz głównej bohaterki Paige Mahoney ,która nie jest już postrzegana jako młoda kobieta, a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugi tom ,druga wspaniała przygoda, która wciąga bez mrugnięcia oka w magiczny świat ,pełen grozy i napięcia do końca trzymając w niepewności to właśnie drugi tom Czas Żniw Samanthy Shannon, Zakon Mimów.
Spektakularna ucieczka i równie dramatyczny koniec, kiedy to tylko garstce ludzi udaje się zbiec z karnej koloni Szeol I ,nikt nie jest bezpieczny, a wyobrażenie o wolności i wydostania się spod kontroli Rafaitów to tylko ułuda. Teraz każdy musi mieć się na baczności, bo sajon ma oczy ,które nie spoczną dopóki nie znajdą ich wszystkich.
Jako numer jeden najbardziej poszukiwanych zbiegów Sajonu, jest główna bohaterka Paige, teraz każdy w Sajonie zna jej twarz, musi wiec ukrywać pod dachem meliny Siedmiu Pieczęci. Doskonale pamięta co działo się w koloni .Chce ona ostrzec wszystkich o zbliżającym się zagrożeniu, jednak nie jest to takie łatwe na jakie wygląda. Musi wiec wybierać pomiędzy prawdą a lojalnością do swojego mim lorda, bez którego nie będzie miała szacunku kryminalnej części Sajonu, a wtedy przekazanie prawdy stało by się niemożliwe.
Paige stoi przed trudnym wyzwaniem, chce zjednać sobie cały kryminalny Sajon i nie narobić sobie tym samym zbyt dużo wrogów. Ciągle myśli i działa ,a czym jest dalej tym odkrywa coraz to przerażające i zaskakujące sekrety, które nie miały nigdy ujrzeć światła dziennego. Jej celem staje się zemsta, dla tych ,którzy polegli walcząc o swoją wolność. To ją napędza i zmusza do podniesienia głowy, nawet gdy przegrywa i nie ma już sił. Na całe szczęście ma wokół siebie ludzi ,którzy ja wspierają i szanują jej idee ,wśród nich jest sam Naczelnik, który po raz kolejny pokazuje swoje inne twarze ,dodatkowo zaskakując czytelnika.
Autorka utkała sieć intrygujących i zaskakujących sekretów, którym nie można się oprzeć i czym bardziej domyślić. Dodatkowo jest bardzo dużo dobrej akcji, która ma służyć nam w końcowym efekcie do poznania prawdy dotyczących współpracy Rafaitów z Sajonem. Autorka zdecydowanie trzyma poziom i osobiście myślę, że drugi tom jest jeszcze lepszy od pierwszego.

Drugi tom ,druga wspaniała przygoda, która wciąga bez mrugnięcia oka w magiczny świat ,pełen grozy i napięcia do końca trzymając w niepewności to właśnie drugi tom Czas Żniw Samanthy Shannon, Zakon Mimów.
Spektakularna ucieczka i równie dramatyczny koniec, kiedy to tylko garstce ludzi udaje się zbiec z karnej koloni Szeol I ,nikt nie jest bezpieczny, a wyobrażenie o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Samantha Shannon urodziła się w Londynie w 1991roku. Czas Żniw to jej debiutancka powieść, a jednocześnie pierwsza cześć siedmiotomowego cyklu ,który został sprzedany aż do 21 krajów .
Książka Samanthy Shannon „ Czas Żniw” jest dużym zaskoczeniem i moim małym prywatnym odkryciem , ponieważ nie mam w zwyczaju czytać książek z rodzaju fantastyki .Otóż w tej książce nie ma przesady, a od pierwszych kartek czytelnik zauważa ,że autorka zwinnie wplata fantastykę w rzeczywisty obraz. Tym oto zabiegiem tworzy niezwykle bogaty świat , który mimo że stworzony staje się niezwykle realny.
W książce zostaje nam przedstawiony świat pełen okrucieństwa ,gdzie wszystko ma żelazne zasady i gdzie nie ma litości. Jest rok 2059 .Miejsce Londyn, gdzie nikt nie jest wolny, a bezpieczeństwo jest do zaoferowania tylko zwykłym ludziom, których nazywa się ślepcami. Bycie Jasnowidzem równie dobrze może być synonimem słowa wyrok, ponieważ społeczeństwo ślepców gardzi jasnowidzami przypisując im wszystkie popełnione zbrodnie zabójstwa czy kradzieże. Ślepcy postrzegają jasnowidztwo jako coś nienaturalnego zbyt odmiennego i niezrozumiałego by zaakceptować fakt o istnieniu ludzi ze zdolnościami. W ten sposób poznajemy kolejny mechanizm postrzegania człowieka który boi się tego czego nie umie pojąć swoim umysłem.
Wielu jasnowidzów taka sytuacja zmusiła do pracy w podziemnych gangach, gdzie nie miało znaczenia to kim jesteś, ale jak daleko jesteś w stanie się posunąć i przekroczyć granice by przetrwać. W ten sposób poznajemy główną bohaterkę dziewiętnastoletnią Paige Mahoney, która po skończeniu szkoły postanawia dołączyć do podziemnego kryminalnego Sajonu. Jej szefem zostaje bezwzględny oraz okrutny Jaxon Hall mim-lord. Paige jako śniący wędrowca zajmuje wysoką rangę w samym Sajonie, ponieważ dzięki swoim umiejętnością potrafi włamać się do cudzego sennego krajobrazu , co uchodzi tam za niezwykle rzadkie i cenne .
Pewnego razu Paige zostaje zatrzymana i zamiast uwiezienia w Wieży zostaje przeniesiona do karnej koloni Szeol I. Zderza się wtedy z zupełnie innym światem , światem który zamieszkują istoty nie z tego świata, a wola przetrwania i samo działanie nie wystarczą by przetrwać. Wielu jasnowidzów znajduje tam swoje miejsce. Jednak Peige zachowuje trzeźwy umysł, a jej celem staje się ucieczka. Jednak z biegiem czasu bohaterka poznaje na swojej drodze niesamowitych ludzi, którzy pomimo że publicznie nazwani tchórzami są mocnymi jednostkami .Wśród nich także znajduje miejsce sam Naczelnik, bo to właśnie pod jego opieką znajduje się Peige.
Myślę ,że naczelnik jest najbardziej tajemniczą i wciąż nieodkrytą postacią w książce. Jest tajemniczy i każdego dnia zakłada maskę ,która ukrywa jego prawdziwe zamiary. Jego główną domeną jest nieprzewidywalność to właśnie jego osoba sprawiła, że przeczytałam książkę jednym tchem nie umiejąc stwierdzić kim tak naprawdę jest.
Książka „Czas żniw” nie jest łatwą książką, pomimo że przyjemnie i szybko się ja czyta. Książka zmusza do przemyślenia pewnych spraw , w ten sposób zamiast odpowiedzi nasuwa nam się jeszcze więcej pytań . Twórczość Samanthy Shannon jest napisana spójnym słownictwem ,przez to nawet przedstawione nazwy są łatwe do zapamiętania i nie stanowią większego problemu. Sama stworzona postać Peige jest niesamowita, jak i jej postrzeganie otaczającego ją świata , która stopniowo zmienia się. Są to etapy dochodzenia do prawdy ,na którą kiedyś była ślepa. Książka fantastyczna ,wprowadzająca w cudowny świat pełen nacięcia i grozy, którą zdecydowanie warto przeczytać.

Samantha Shannon urodziła się w Londynie w 1991roku. Czas Żniw to jej debiutancka powieść, a jednocześnie pierwsza cześć siedmiotomowego cyklu ,który został sprzedany aż do 21 krajów .
Książka Samanthy Shannon „ Czas Żniw” jest dużym zaskoczeniem i moim małym prywatnym odkryciem , ponieważ nie mam w zwyczaju czytać książek z rodzaju fantastyki .Otóż w tej książce nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstęp Kinga uważam za mistrzostwo, jak zwykle idealnie dobrane i wyważone slowa ,ktore razem przenosza do innej rzeczywistości i powoduja ciarki na plecach. Idealny wstep do jak mysle niezbyt dobrej książki...
Sama książka szokujaca i jak najbardziej wstrzasajaca czytelnikiem tyle, że nie wywołuje przyjemnych ciarek na plecach, a pojawia sie rodzaj wstretu ,ktory zniecheca do dalszego czytania .Opis w jaki sposob zostala potraktowana nastoletnia Meg jest zbyt przerażający , a niektore sceny nie powinny znalesc miejsca na żadnej stronie książki. Jednak sam opis rozwijajacego sie szalenstwa i szatanskiego zla w domu Chandlerow bardzo mi sie podobal, tak samo jak i spojrzenie na świat z dwóch perspektyw mlodego jak i juz doroslego Bena , sa to zupelnie dwa odmienne patrzenia na swiat i oczywiscie na sama sytuacje jaka miala miejsce w domu Ruth .Autor moim zdaniem bardzo dobrze uchwycil mechanizm działania dziecka ,ktore nie jest jeszcze w pelni swiadome tego co sie dzieje, przyjmujace sytuacje taką jaką jest. Szczegolnie kiedy dorosły pochwala takie zachowania i sam je kreuje doprowadzajac do katastrofy."Dziewczyna z sąsiedztwa"jest to zdecydowanie ksiazka dla ludzi o mocnych nerwach .

Wstęp Kinga uważam za mistrzostwo, jak zwykle idealnie dobrane i wyważone slowa ,ktore razem przenosza do innej rzeczywistości i powoduja ciarki na plecach. Idealny wstep do jak mysle niezbyt dobrej książki...
Sama książka szokujaca i jak najbardziej wstrzasajaca czytelnikiem tyle, że nie wywołuje przyjemnych ciarek na plecach, a pojawia sie rodzaj wstretu ,ktory zniecheca...

więcej Pokaż mimo to