Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Panie Mróz jako że jestem fanem pana książek już myślałem że niczym nie zostanę zaskoczony a tu jednak! Klimat jak najbardziej w moim guście, troszkę niczym niemiecki serialowy hit netflixa „the dark” który również ogromnie mi się podobał. Mam wielką nadzieję że doczekam się drugiego tomu książki. Gdyby pomysłów brakło można wspomóc się serialem bo tam pomysłów na taki klimat
masa (mimo iż tam nie dotarłem do końca bo troszkę za bardzo podkoloryzowali ostatni sezon), ..wierze że z Pana powieścią będzie inaczej i będę wyczekiwał kolejnych tomów tak jak zawsze oczekuje na Chylke, Forsta czy Zaorskiego. Zdecydowanie Parkera dorzucam do trójki wymienionej przed chwila i z niecierpliwością czekam na TOM Nr 2!

Panie Mróz jako że jestem fanem pana książek już myślałem że niczym nie zostanę zaskoczony a tu jednak! Klimat jak najbardziej w moim guście, troszkę niczym niemiecki serialowy hit netflixa „the dark” który również ogromnie mi się podobał. Mam wielką nadzieję że doczekam się drugiego tomu książki. Gdyby pomysłów brakło można wspomóc się serialem bo tam pomysłów na taki...

Po niemiłym zaskoczeniu przy poprzedniej części gdzie dopiero przy końcu mnie wciągnęła i zaciekawiła, tak ta wedle moich oczekiwań zainteresowała od samego początku. Historia bardziej realna, trzymająca w napięciu. Szybko i przyjemnie się czyta. Z wielką przyjemnością przeczytam kolejną z tej serii gdy zostanie ona napisana w późniejszym czasie, i mam nadzieje że będzie bardziej w stylu tomu 2 niż 1 który mnie nudził i miałem go odłożyć na bok, co dzięki Bogu się nie stało bo nie trafiłbym na ten drugi i nie został z tą serią. Zaorskiego i Burzę dorzucam do moich ulubionych Chyłki i Kordiana, z przyjemnością będę oczekiwał na dalsze losy jednych i drugich.

Po niemiłym zaskoczeniu przy poprzedniej części gdzie dopiero przy końcu mnie wciągnęła i zaciekawiła, tak ta wedle moich oczekiwań zainteresowała od samego początku. Historia bardziej realna, trzymająca w napięciu. Szybko i przyjemnie się czyta. Z wielką przyjemnością przeczytam kolejną z tej serii gdy zostanie ona napisana w późniejszym czasie, i mam nadzieje że będzie...

Jak dla mnie pierwsze 2/3 książki lekko nudnawe, historia w ogóle nie porywająca, kiepski romans na tle zagadek niczym z Kodu Da Vinci nie pasujących do polskiej rzeczywistości, postacie wcale jakoś nie przemawiające. Planowałem ją odłożyć w połowie lecz końcówka książki według mojej oceny nabrała rozpędu od momentu incydentu w lesie, stała się dla mnie jakaś bardziej realna i interesująca. Dzięki końcówce zainteresowałem się dalszymi losami bohaterów i mam nadzieję że kolejna część wciągnie od samego początku, bo jeśli będzie się rozkręcać tak jak ta, wydaje mi się że ciężko będzie mi przemęczyć się do końca.

Jak dla mnie pierwsze 2/3 książki lekko nudnawe, historia w ogóle nie porywająca, kiepski romans na tle zagadek niczym z Kodu Da Vinci nie pasujących do polskiej rzeczywistości, postacie wcale jakoś nie przemawiające. Planowałem ją odłożyć w połowie lecz końcówka książki według mojej oceny nabrała rozpędu od momentu incydentu w lesie, stała się dla mnie jakaś bardziej...

Za każdym razem kończąc poprzednią część czekam z niecierpliwością na następną, tak też było tym razem. Po przeczytaniu "Wyrok'u" który w większości troszkę mnie nudził i raczej męczyłem go na siłę, tak tu jestem mile zaskoczony. Czytało się lekko i przyjemnie, momentami troszkę za dużo żartów Chyłki, ale bywały i te śmieszne. Muszę przyznać że jedna z moich ulubionych z całej serii. Panie Mróz mam nadzieję że nie przyjdzie Panu do głowy zbyt szybko skończyć tej serii tak jak było to w przypadku Forsta do którego to już zdążyłem się przyzwyczaić. Czekam na jak najszybsze ponowne spotkanie z Chyłką ;)

Za każdym razem kończąc poprzednią część czekam z niecierpliwością na następną, tak też było tym razem. Po przeczytaniu "Wyrok'u" który w większości troszkę mnie nudził i raczej męczyłem go na siłę, tak tu jestem mile zaskoczony. Czytało się lekko i przyjemnie, momentami troszkę za dużo żartów Chyłki, ale bywały i te śmieszne. Muszę przyznać że jedna z moich ulubionych z...

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.. jestem w połowie książki i nie wiem czy dam radę do końca ją przeczytać.. po przeczytaniu całej serii z Chyłką byłem zachwycony, może to przez wysoko postawioną poprzeczkę Behawiorysta mnie rozczarował.. wątpię że druga połowa sprawi że zmienię zdanie aczkolwiek postaram się ją „zmęczyć” i dać szanse kolejnym książkom Pana Mroza.

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.. jestem w połowie książki i nie wiem czy dam radę do końca ją przeczytać.. po przeczytaniu całej serii z Chyłką byłem zachwycony, może to przez wysoko postawioną poprzeczkę Behawiorysta mnie rozczarował.. wątpię że druga połowa sprawi że zmienię zdanie aczkolwiek postaram się ją „zmęczyć” i dać szanse kolejnym książkom Pana Mroza.

Po przeszło 2 miesięcznej przygodzie od "Kasacji" aż po "Testament" niełatwo rozstać się z bohaterami Chyłką i Zordonem na bliżej nieokreślony czas. Bywały momenty lepsze i gorsze, w pewnym sensie do tych gorszych zaliczam część najnowszej książki Pana Mroza. "Testament" sam w sobie pomysł genialny, początek jak zwykle wkręcający czytelnika w całą przygodę, końcówka nie pozwalająca odłożyć książki na bok.. LECZ.. 150-200 stron samego środka (bywały rozdziały ciekawe aczkolwiek większość nudna i ciągnąca się), gdyby nie to że akcja później rusza w zawrotnym tempie książka pozostawiłaby po sobie spory niesmak. Suma sumarum wybrnęła z tego i czekam z niecierpliwością na kolejny tom. Ocena 8/10 tylko ze względu na przyzwyczajenie do bohaterów w przeciwnym wypadku byłaby to 7.

Po przeszło 2 miesięcznej przygodzie od "Kasacji" aż po "Testament" niełatwo rozstać się z bohaterami Chyłką i Zordonem na bliżej nieokreślony czas. Bywały momenty lepsze i gorsze, w pewnym sensie do tych gorszych zaliczam część najnowszej książki Pana Mroza. "Testament" sam w sobie pomysł genialny, początek jak zwykle wkręcający czytelnika w całą przygodę, końcówka nie...

Lubię thrillery szpiegowskie i osobiście przyznam że po zarażeniu się gatunkiem dzięki książce "Homeland" i przeczytaniu wszystkich książek Vince'a Flynn'a od tego gatunku oczekiwałem wiele. "Pływak" spełnił wszystkie moje oczekiwania. Szybka wielotorowa akcja, krótkie rozdziały nie pozwalające się nudzić. W całych 360 stronach nie natrafiłem na moment który by mi się ciągnął i odrzucał od książki. Jeśli ktoś szuka wyśmienitego thrilleru szpiegowskiego który chce "wciągnąć" w jeden bądź dwa wieczory nie musi się dwa razy zastanawiać, TA KSIĄŻKA JEST WŁAŚNIE DLA NIEGO! Wahałem się nad wyborem poprzez zróżnicowane komentarze, ale był idealny. Jestem wręcz zachwycony lekturą! Znakomity debiut Joakima Zandera.

Lubię thrillery szpiegowskie i osobiście przyznam że po zarażeniu się gatunkiem dzięki książce "Homeland" i przeczytaniu wszystkich książek Vince'a Flynn'a od tego gatunku oczekiwałem wiele. "Pływak" spełnił wszystkie moje oczekiwania. Szybka wielotorowa akcja, krótkie rozdziały nie pozwalające się nudzić. W całych 360 stronach nie natrafiłem na moment który by mi się...

Pierwsza połowa szła mi opornie, ciągnęła się niesamowicie, najbardziej co mnie irytowało to to że dokładnie do połowy książki wiadomo było co się wydarzy dzięki zbyt szczegółowemu opisowi z tyłu, martwiłem się że nie będzie dane mi jej skończyć lecz starałem się jakoś to przebrnąć. Jak do tej pory moja ocena książki to 4/10. Wszystko zmieniło się potem, książka nabrała tempa tak że ciężko było ją odłożyć z rąk, i druga połowa została przeczytana w jeden wieczór nie mogąc się doczekać co wydarzy się w kolejnych rozdziałach. Na pewno powrócę do książek tej autorki. Polecam, tylko tak jak pisałem trzeba przemęczyć się i przebrnąć długi "początek".

Pierwsza połowa szła mi opornie, ciągnęła się niesamowicie, najbardziej co mnie irytowało to to że dokładnie do połowy książki wiadomo było co się wydarzy dzięki zbyt szczegółowemu opisowi z tyłu, martwiłem się że nie będzie dane mi jej skończyć lecz starałem się jakoś to przebrnąć. Jak do tej pory moja ocena książki to 4/10. Wszystko zmieniło się potem, książka nabrała...