rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Kto chce się odprężyć to znajdzie tu bardzo dużo lekkiego humoru, dużo humorystycznych sytuacji. Często zaśmiewałem się aż do łez.

Kto chce się odprężyć to znajdzie tu bardzo dużo lekkiego humoru, dużo humorystycznych sytuacji. Często zaśmiewałem się aż do łez.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzieje świata globalnych graczy finansowych w ostatnim pięćdziesięcioleciu ze specyficznego punktu widzenia. Można przeczytać, choć wolałbym opisanie tego o 75% krótsze.

Dzieje świata globalnych graczy finansowych w ostatnim pięćdziesięcioleciu ze specyficznego punktu widzenia. Można przeczytać, choć wolałbym opisanie tego o 75% krótsze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytałem o Wieniawie kilka pozycji, ale ta jest moim zdaniem napisana najlżej, ale i najpełniej. Czyta się przyjemnie i chętnie.

Czytałem o Wieniawie kilka pozycji, ale ta jest moim zdaniem napisana najlżej, ale i najpełniej. Czyta się przyjemnie i chętnie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Napiętnowana Anna Maria Scarfo, Cristina Zagaria
Ocena 6,6
Napiętnowana Anna Maria Scarfo, ...

Na półkach: ,

Przeżycia tego dziecka są traumatyczne!
Poruszyły mnie bardzo mocno trzy sprawy.
Pierwsza - to mentalność prześladowców, dla których to co robili, to była zabawa. Którzy byli zdziwieni, że można nie cieszyć się z ich zabawy. Tyle, że oni wyrośli w takim duchu.
Bo druga sprawa, moim zdanie dużo cięższego kalibru - to postawa mieszkańców. Ich z jednej strony znieczulica, a z drugiej strony - fasadowość ich oblicza, ich duszy. Kłania się tu nasza Dulska. A dlaczego cięższego kalibru? Bo w tej mentalności wyrośli ci młodzi prześladowcy-zwyrodnialcy. Uważam, że o ile ponieśli oni jakąś karę za to co zrobili (czy adekwatną do winy - śmiem wątpić) - to główny ciężar odpowiedzialności spoczywa właśnie na mentalności "nobliwych" mieszkańców. Przecież to oni wychowali i nauczyli pewnych zasad obyczajowości tych młodzieńców, Więc tak de facto - to dorośli winni ponieść najsroższą karę.
A trzecia sprawa - bardzo budująca. Postawa tej biednej dziewczyny. Przyjmowała bezwolnie swój los, ale tylko do momentu, gdy chciano zniszczyć jej ukochaną siostrzyczkę. I tu dokonała heroicznego wysiłku. Przełamała swoją indolencję, przekonała władze, wywalczyła wsparcie rodziców. Jednocześnie była świadoma wielkości prześladowań jakie ją i jej rodzinę czekają i dotykają. Jest to postawa bohaterska. Bo w obliczu zagrożenia tego co miała najcenniejsze - rodzoną siostrę - poświęciła swoje życie, swój honor, swoją twarz. Jest to dla mnie obraz Bohaterstwa i Heroizmu (z dużej litery i z wielkim szacunkiem).
Dla mnie jest to bardzo osobistym przesłaniem. Nawet w największym zniewoleniu, można zdobyć się na obronę człowieczeństwa.
Gorąco polecam szczególnie osobom zniewolonym, zdruzgotanym.

Przeżycia tego dziecka są traumatyczne!
Poruszyły mnie bardzo mocno trzy sprawy.
Pierwsza - to mentalność prześladowców, dla których to co robili, to była zabawa. Którzy byli zdziwieni, że można nie cieszyć się z ich zabawy. Tyle, że oni wyrośli w takim duchu.
Bo druga sprawa, moim zdanie dużo cięższego kalibru - to postawa mieszkańców. Ich z jednej strony znieczulica, a z...

więcej Pokaż mimo to