„Prawdziwie wielcy moralizatorzy nigdy nie wprowadzają nowych zasad moralnych – robią to jedynie szarlatani i pomyleńcy. (…) W istocie rolą każdego nauczyciela moralności jest przywodzenie nas na powrót, raz za razem, do starych, zrozumiałych reguł, których wszyscy tak bardzo chcielibyśmy nie dostrzegać”. C.S. Lewis

+ Ładnie wydana
+ Pięknie ilustrowana
++ Duży plus za wprowadzenie w historię Ezopa i jego bajek
+ Bardzo pouczające i pozytywne przekazy
+ Prowokuje wiele tematów do rozmów z dziećmi
+ Zbiór tych bajek dzieciom się podobał i z niecierpliwością czekały na kolejne okazje do wspólnego czytania.

– Niektóre morały i motywy wielokrotnie powtarzają się w innych szatach
– Wielokrotne archaizmy staropolszczyzny, które mogą być atrakcyjne tylko dla dorosłych
– Niektóre morały nie będą zrozumiałe dla dzieci
– Wymuszone wierszowanie (i wspomniane archaizmy) doprowadza do groteskowych łamańców językowych (można to uznać za plus, gdy ćwiczy się wymowę i recytację)
– Niektóre bajki zbyt uwspółcześnione i zbyt spolonizowane. W wielu przypadkach nie jestem przekonany do przekładu.

„Nie należy jednak jego bajek traktować jedynie jako miniaturowych opowiastek filozoficzno-moralizatorskich. Bowiem choć podszyte miejscami sporą dozą humoru, a czasem i sarkazmu, stanowią one równocześnie wymagające poważnego potraktowania jedyne w swoim rodzaju kompendium wiedzy starożytnych o naturze i kondycji człowieka. To echem tej wiedzy właśnie pobrzmiewała w pomroce dziejów sentencja «człowiek człowiekowi wilkiem» (homo homini lupus)(…). Po dziś dzień powtarzamy za Ezopem «Jedna jaskółka wiosny nie czyni», «Z kim przestajesz, takim się stajesz» czy «Strzeż się wilka w owczej skórze»”.

„Po lekturze choćby kilku zaledwie opowiadań [Ezopa] trudno współczesnemu czytelnikowi oprzeć się refleksji, że obraz i sposób postrzegania człowieka, a wraz z nim i podstawowy system ocen oraz wartości świata starożytnego, niewiele odbiegały od naszych własnych. Korzenie wielu ze współczesnych sądów i przekonań okazują się tkwić zdumiewająco głęboko – głębiej aniżeli niekiedy gotowa bywa przyznać to teraźniejszość tak często spoglądająca na to, co przeszłe, z wyższością bardziej zarozumiałą niźli zrozumiałą”. Krzysztof Klimaszewski

„Prawdziwie wielcy moralizatorzy nigdy nie wprowadzają nowych zasad moralnych – robią to jedynie szarlatani i pomyleńcy. (…) W istocie rolą każdego nauczyciela moralności jest przywodzenie nas na powrót, raz za razem, do starych, zrozumiałych reguł, których wszyscy tak bardzo chcielibyśmy nie dostrzegać”. C.S. Lewis

+ Ładnie wydana
+ Pięknie ilustrowana
++ Duży plus za...