rozwińzwiń

Komedia Posejdona

Okładka książki Komedia Posejdona Christophe Cazenove, Philippe Larbier
Okładka książki Komedia Posejdona
Christophe CazenovePhilippe Larbier Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Mali Bogowie (tom 4) komiksy
48 str. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Mali Bogowie (tom 4)
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2022-04-13
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-13
Liczba stron:
48
Czas czytania
48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328155343
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zombiaczek Christophe Cazenove, William Maury
Ocena 0,0
Zombiaczek Christophe Cazenove...
Okładka książki Łzy Meduzy Christophe Cazenove, Philippe Larbier
Ocena 0,0
Łzy Meduzy Christophe Cazenove...
Okładka książki ZOO wymarłych zwierząt. Tom 2 Bloz, Christophe Cazenove
Ocena 0,0
ZOO wymarłych ... Bloz, Christophe Ca...
Okładka książki Centaur by się uśmiał Christophe Cazenove, Philippe Larbier
Ocena 8,3
Centaur by się... Christophe Cazenove...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Toska z lasu - 1 - Panny, złodzieje, rycerze i minstrele Teresa Radice, Stefano Turconi
Ocena 7,8
Toska z lasu -... Teresa Radice, Stef...
Okładka książki Emma i Wioletta - 2 - Pierwsze wątpliwości Jérôme Hamon, Lena Sayaphoum
Ocena 7,2
Emma i Wiolett... Jérôme Hamon, Lena ...
Okładka książki Edyp. Świat Mitów Clotilde Bruneau, Luc Ferry, Diego Oddi
Ocena 7,0
Edyp. Świat Mitów Clotilde Bruneau, L...
Okładka książki Czarolina - 4 - Zmora Paola Antista, Sylvia Douyé
Ocena 7,8
Czarolina - 4 ... Paola Antista, Sylv...
Okładka książki Giganci - 2 - Siegfried Lorien Aureyre, James Christ, Paul Drouin, Lylian
Ocena 7,5
Giganci - 2 - ... Lorien Aureyre, Jam...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2346
2343

Na półkach: , , ,

To już czwarty tom przygód małych bogów. Oj, nie jest lekko. Gdy się jest takim na przykład Odyseuszem, trzeba wyruszyć w podróż morską. I nikt się nie pyta, czy rzeczony Odyseusz ma na to ochotę. Albo czy Posejdon nie ma nic przeciwko. Bo gdyby jednak miał, to naszego podróżnika na bank czekają kłopoty. Nie jest łatwo również być Parysem. Najpierw trzeba przekonać do siebie kobietę, a potem jej strzec jak oka w głowie przed Agamemnonem. A już Tauruskiem być to same problemy. Nikt nie docenia jego inwencji twórczej, pomysłowości. Zewsząd krytyka i gniew. Zwłaszcza Zeus gromami rzuca. Seria zyskuje moje uznanie z każdą kolejną częścią. Wprost nie mogę się doczekać kontynuacji. Jeśli jeszcze nie zawarliście znajomości z mieszkańcami Olimpu i okolic, to czym prędzej naprawcie to niedopatrzenie. Polecam. 

To już czwarty tom przygód małych bogów. Oj, nie jest lekko. Gdy się jest takim na przykład Odyseuszem, trzeba wyruszyć w podróż morską. I nikt się nie pyta, czy rzeczony Odyseusz ma na to ochotę. Albo czy Posejdon nie ma nic przeciwko. Bo gdyby jednak miał, to naszego podróżnika na bank czekają kłopoty. Nie jest łatwo również być Parysem. Najpierw trzeba przekonać do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1183
1151

Na półkach:

Ostatnio w świecie komiksowym sporo wydaje się tytułów związanych z mitologia grecką. Choć widzę też pozycje odnoszące się do innych kultur starożytnych i ich wierzeń. Jednak w Polsce, i chyba większości krajów opartych na kulturze łacińskiej, mity greckie są najbardziej popularne. Dlatego chętnie sięgam po różne ich wariacje w tym czysto komediowe. W czwartym tomie serii Mali Bogowie mamy głównie do czynienia z wydarzeniami znanymi z Iliady oraz Odysei, zatem jest z czego szydzić, a osobom zaznajomionym z tematem sam podtytuł mówi już sporo.

Jednak nie każdy musi być miłośnikiem mitologii greckiej, zatem już spieszę wytłumaczyć. Otóż zarówno w bitwie o Troję (Iliada) oraz tułaczce króla Itaki (Odyseja),Posejdon, Afrodyta i Atena odegrali bardzo istotne role. Bóstwa często wtrącały się w sprawy śmiertelników, stając po jednej ze stron konfliktu. Nikt w tych sporach, nawet sam Zeus, nie był bezstronny. Choć władca Olimpu starał się takim rysować. Jednak w tej wersji komiksowej Zeus oraz Posejdon nieraz dostają bólu głowy z powodu nieznośnych dzieciaków starających się o posadę na Olimpie.

Oczywiście wszystko zaczyna się od sporu Agamemnona z Parysem, po tym jak ten drugi odbił dziewczynę brata tego pierwszego. Tym sposobem przyszły władca Grecji, o dość wybuchowym temperamencie, zaczął domagać się zadość uczynienia i rozpętał wieloletnią wojnę. Tutaj jednak konflikt jest na dużo mniejszą skalę i to raczej Agamemnon dostaje po kuprze, a Odyseusz często ląduje na dnie zatoki. Z drugiej strony Parys i Helena są tutaj przedstawieni jako dość negatywne postacie, które często drwią z innych oraz wykorzystują łatwowierność pewnych osób. Fajnie to się kumuluje w całym tym rozrachunku.

Z elementów, które lekko zaczynały mnie nużyć, jest ciągłe walenie po głowie Heraklesa, nie mogącego wykonać żadnej ze swych prac. Owszem śmieszy to, ale część scen była dosłownie kalką z poprzedniego albumu, gdzie heros zajmował sporo miejsca. Liczę, że w dalszych przygodach w końcu zacznie wykonywać, w dowolny sposób, choć część prac. Inaczej to może się zwyczajnie zapętlić, tworząc powtarzalny do znudzenia gag. Niestety w komiksach tego typu, gdzie poszczególne opowieści są często drukowane jako krótkie przerywniki w prasie lub Internecie, jest to dość częste zjawisko. Normalnie to umyka, ale gdy mamy skondensowane do serii albumów wypływa na wierzch. Mimo wszystko komiks nadal mocno mnie bawi. Owszem, dla mnie to jednorazówka, ale i tak fajnie się ją czyta. Dlatego będę do niej wracał w przyszłości, sięgając po nowe albumy, do czego was również zachęcam.

Ostatnio w świecie komiksowym sporo wydaje się tytułów związanych z mitologia grecką. Choć widzę też pozycje odnoszące się do innych kultur starożytnych i ich wierzeń. Jednak w Polsce, i chyba większości krajów opartych na kulturze łacińskiej, mity greckie są najbardziej popularne. Dlatego chętnie sięgam po różne ich wariacje w tym czysto komediowe. W czwartym tomie serii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6151
3449

Na półkach:

Inspirowanie się, zapożyczanie, przerabianie motywów to typowe zjawisko w popkulturze, która z jednej strony podsuwa coś nowego, ale opartego na tym, co było lub jest popularne. Powielanie, przerabianie dopisywanie spojrzenia z innej perspektywy oraz wcześniejszych lub późniejszych losów bohaterów to główne cechy fanfików, czyli literatury tworzonej przez fanów określonych dzieł. Nie jest to nowość, ponieważ dawniej literatura także cieszyła się takimi alternatywnymi historiami o ulubionych bohaterach. Zwłaszcza, kiedy w grę wchodzili święci lub biblijni bohaterowie. Wtedy nazywano to apokryfami. W przypadku literatury pięknej były to zapożyczenia bazujące na tych samych bohaterach, ale z inną akcją. Jednym z obszerniejszych tego typu dzieł, które doczekało się publikacji jest historia hobbitów znanych z „Władcy Pierścieni” J. R. R. Tolkiena. „Ostatni Władca Pierścienia” Kiryła Yeskova pozwala spojrzeć na wszystkie wydarzenia ze Śródziemia z nieco innej perspektywy, odwraca role i pokazuje, że przeciętny bohater może być ofiarą manipulacji. A jak było w przypadku bogów starożytnej Grecji? Poddawali się kreacji głosicieli ich dokonań lub upadków? Jacy byli jako dzieci? Na te pytania próbuje opowiedzieć świetny duet Cazenove’a i Larbier’a. Pierwszy czytelnikom kojarzy się głównie z serią komiksów „Sisters”, a drugi z serią „Koty, koty, koty”. W stworzonej przez nich wspólnie serii „Mali Bogowie” widzimy piękne połączenie obu humorów, stylistyk prowadzenia akcji, bazowanie na scenkach oraz rewelacyjną zabawę mitologią. W każdym tomie widzimy mitologicznych bohaterów w czasach, kiedy jeszcze byli dziećmi i musieli odbyć staż na bogów, nauczyć się swoich ról, odkryć przeznaczenie i dopracować swoje talenty. To dało twórcom duże pole do popisu i moim zdaniem świetnie wykorzystali znane z mitologii opowieści, doskonale uwypuklili wady, uzmysłowili trud pracy nad sobą. Niektóre groźne czy wręcz demoniczne postacie nabierają tu łagodności, tragiczne historie są nieco złagodzone. Do tego wszystkie postaci to zgrana paczka dzieciaków, która próbuje bawić się, nie może pogodzić się z tym, że jeszcze nie mają statusu prawdziwych bogów, są traktowani z dystansem i pobłażliwością, a co najgorsze, wielu z nich nie wie, w czym będzie najlepsza i nie wie czy chce się doskonalić, bo może czasami w życiu wystarczy tylko dobrze się bawić?. Bycie dzieckiem nigdy nie jest łatwe. Niesamowicie trudne jest, kiedy jest się bogiem. I to jest w tych krótkich (skeczowych) scenkach pięknie pokazane.
W „Piorunie do drapania”, będącym pierwszą częścią „Małych Bogów” poznajemy wszystkich bohaterów. Wszystko zaczyna się od braków kadrowych. Grecki Panteon wymaga uzupełnienia i Zeus ogłasza nabór na nowych bogów, którzy po zrealizowaniu zadań i okazaniu swoich nadludzkich zdolności będą mogli zasiadać u jego boku. Dziecięcy kandydaci muszą znaleźć swoje wyjątkowe umiejętności. Jednym odkrycie talentu przychodzi łatwiej, innym nieco trudniej. Afrodyta bardzo szybko odkrywa swoje powołanie do bycia boginią miłości. Nie wszyscy jednak mają takie szczęście. Taurusek i Atlas próbując zaimponować Zeusowi doprowadzają do wielu katastrof i śmiesznych przygód.
W podobnej konwencji napisany jest tom drugi „Uparty Ikar”. Niektórzy kandydaci wiedzą już jakie mają moce i muszą zmierzyć się ze stażem. Hades uczy się bycia bogiem podziemi, Hermes opieki nad handlem, Artemida nadzoru nad polowaniami, Afrodyta opieki nad zakochanymi. Są też tacy, którzy jeszcze nie odkryli swojego powołania, mają do zrealizowania zadziwiające zadania, nie rozumieją idei niektórych budowli, a słynny labirynt Minotaura używany jest jako miejsce zabaw oraz ucztowania. Taurusek chowa się w nim, aby przetrawić własne wątpliwości i napełnić brzuch. Pojawia się tu motyw puszki Pandory, Ikara szukającego idealnych rozwiązań do zbudowania trwałych skrzydeł i wiele innych, które pięknie zmodyfikowano i pokazano w krzywym zwierciadle, ale to nie znaczy, że nie mamy okazji poznać greckich bogów. Powoli i systematycznie oswajamy się z ich funkcjami.
Trzeci tom zatytułowany „Ciężko być bogiem” uświadamia czytelnikom, z jakimi trudami borykali się bogowie nim zostali potężnymi i sławnymi. Mamy tu do bólu szczerego Heraklesa, który najpierw obraża, Kirke, a później bezczelnie żąda magicznego napoju. Akcja tomu toczy się wokół jego dwunastu prac. Każda jest wielkim wyzwaniem. Zabicie hydry wydaje się niemożliwe, lew jest nie do pokonania, a w stajni Augiasza nie wiadomo od czego zacząć. Poza tym niektórzy bogowie źle się czują, kiedy przyszły heros eksperymentuje z wykonaniem zadań. Poznajemy tu dzielne Amazonki, widzimy wyprowadzanie Cerbera na spacer, odkrywamy jak trudno poznać różne nazwy istot oraz niesamowite zdolności Afrodyty. Autorzy uświadamiają jak wygląda reakcja na seksizm, co staje się przyczyną wielu konfliktów i utrudnia wykonanie zadań, a przez to spowalnia zostanie bogiem. Młodzi bohaterzy starają się manipulować dorosłymi, aby szybciej zdobyć uprawnienia, ale też wykorzystują życzliwość i słabości do zorganizowanie zabawy lub przyrządzenia smacznego jedzenia.
W czwartym tomie „Komedia Posejdona” znajdziemy wiele motywów z Iliady i Odysei. Możemy przyjrzeć się młodym herosom, którzy spierają się o zabawę z koleżanką. Do tego Taurusek tradycyjnie myśli wyłącznie o jedzeniu i z tego powodu czasami drażni bogów, podkrada ich atrybuty, a wszystko po to, aby dobrze upiec kurczaki na ognisku. Herakles natomiast tak bardzo boi się swoich prac oraz noszonej w sobie siły, że robi wszystko, aby nie ukryć talentu. Tradycyjnie pojawia się też labirynt. Do tego widzimy Troję, Odyseusza, który postanawia wypłynąć w morze, ale robi wszystko, żeby tego nie zrobić. Dowiemy się też, w jaki sposób dzieciaki wkurzają bogów, robią sobie psikusy i czasami bywają naiwne.
Każdy zeszyt składa się z krótkich (jedno i dwustronicowych) humorystycznych scenek pozwalających na nieco inne spojrzenie na mitologię. Taurusek i Atlas spotykają znane postacie. W drugim tomie częstymi bohaterami są Ikar i Herakles, ale nie zabraknie też i innych. W czwartym często pojawia się Parys, Helena i Menelaos. Adepci próbują odgadnąć, w jaki sposób mają zrealizować listy prac, które otrzymali. Zwłaszcza, że niektóre wydają się nierealne i czasami potrzebny jest przypadek, aby móc je zrealizować, a czasami trzeba wielu lat przyzwyczajeń, aby nie popełniać prostych błędów (jak Meduza, która ciągle zapomina, że swoich wężowych włosów nie musi czesać, a Zeus musi pilnować, aby w czasie spania nie upuszczać pioruna). Nawiązań jest tu wiele i są naprawdę zabawne, pozwalają nieco inaczej spojrzeć na mitologię oraz zachęcą młodych czytelników do poznawania tych poważnych opowieści o starożytnych bogach. Uważam, że to będzie świetna lektura pozwalająca na ćwiczenie czytania ze zrozumieniem i uważności lektury, umiejętności porównania, wychwycenia przekręcenia niektórych rzeczy, pokazania ich w krzywym zwierciadle. Taką zabawę z poważną lektura można potraktować jak grę. Dorośli czytelnicy obeznani w mitologii także będą mieli sporo zabawy.
Kreska i kolorystyka skutecznie przyciągają wzrok młodych czytelników. Rysunki pełne szczegółów, żywych, ciepłych barw sprawiają, że całość prezentuje się bardzo dobrze i rewelacyjnie wpisuje się w pokazane przygody. Zdecydowanie polecam.

Inspirowanie się, zapożyczanie, przerabianie motywów to typowe zjawisko w popkulturze, która z jednej strony podsuwa coś nowego, ale opartego na tym, co było lub jest popularne. Powielanie, przerabianie dopisywanie spojrzenia z innej perspektywy oraz wcześniejszych lub późniejszych losów bohaterów to główne cechy fanfików, czyli literatury tworzonej przez fanów określonych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1862
376

Na półkach:

Kolejna odsłona serii "Mali bogowie", w której greckie mity o bogach i herosach zostają przetworzone w krzywym komiksowym zwierciadle. Jest tutaj i labirynt Minotaura, który można odwiedzić za specjalną opłatą, i dość karykaturalny koń trojański, i Odyseusz - jako "mistrz kiepskich wykrętów", zasmarkany Posejdon kontaminujący ryby, Herakles boleśnie przekonujący się o braku nadludzkiej siły... Fani serii nie powinni czuć się zawiedzeni, choć czuć tutaj już niewątpliwie pewne wyeksploatowanie pomysłów.

Kolejna odsłona serii "Mali bogowie", w której greckie mity o bogach i herosach zostają przetworzone w krzywym komiksowym zwierciadle. Jest tutaj i labirynt Minotaura, który można odwiedzić za specjalną opłatą, i dość karykaturalny koń trojański, i Odyseusz - jako "mistrz kiepskich wykrętów", zasmarkany Posejdon kontaminujący ryby, Herakles boleśnie przekonujący się o braku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    19
  • Posiadam
    4
  • Chcę przeczytać
    4
  • Komiksy
    3
  • Komiks
    2
  • Biblioteka
    1
  • Wyd. Egmont/HarperKids
    1
  • Recenzyjnie - 2022 r.
    1
  • C- Biblioteczka potworków ;)
    1
  • Egmont
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Komedia Posejdona


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Green Lantern: Szmaragdowy Zmierzch Darryl Banks, Fred Haynes, Ron Marz, Bill Willingham
Ocena 7,0
Green Lantern:... Darryl Banks, Fred ...
Okładka książki Morderca w mojej głowie #9 Hajime Inoryuu, Shouta Itou
Ocena 7,5
Morderca w moj... Hajime Inoryuu, Sho...

Przeczytaj także