Wszyscy mężczyźni mojego kota

Okładka książki Wszyscy mężczyźni mojego kota Karolina Macios
Okładka książki Wszyscy mężczyźni mojego kota
Karolina Macios Wydawnictwo: Znak literatura piękna
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324009954
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
479 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1970
1882

Na półkach: , ,

Zacznę od plusów. Pierwszy za Kraków (lubię to miasto i chętnie czytam książki, których akcje toczą się w Krakowie). Drugi za zabawne akcje przedstawione w powieści. Trzeci za kota. Pytanie tylko, dlaczego tak złośliwego?! Czyżby wpływ właścicielki? Bardziej odpowiada mi ich szalona strona natury. Szkoda tylko, że u Ady wiąże się ona ze zbyt "kwiecistym" językiem i dużą ilością alkoholu. Czy to mają być rzeczywiście cechy współczesnej singielki?
Jakkolwiek bohaterka nieco mnie rozczarowała, to dam jej i sobie szansę na kolejne spotkanie.

Zacznę od plusów. Pierwszy za Kraków (lubię to miasto i chętnie czytam książki, których akcje toczą się w Krakowie). Drugi za zabawne akcje przedstawione w powieści. Trzeci za kota. Pytanie tylko, dlaczego tak złośliwego?! Czyżby wpływ właścicielki? Bardziej odpowiada mi ich szalona strona natury. Szkoda tylko, że u Ady wiąże się ona ze zbyt "kwiecistym" językiem i dużą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
35

Na półkach:

Długo się zastanawiałam, czy napisać tę opinię. Nie lubię mocno krytykować rzeczy, w które druga osoba włożyła dużo pracy, ale czy w tym wypadku tak się stało? Wszyscy mężczyżni mojego kota, to najgorsza książka, jaką miałam w rękach. Momentami odnosiłam wrażenie, że to prowokacja literacka. Jeśli bohaterka ma być reprezentacją młodej Polki, to ja się pod czymś takim podpisać nie chcę. Styl jest raczej przeciętny, chociaż nie czepiałabym się za bardzo, rozumiem, że może się podobać. Bohaterka jest skrajnie naiwna i irytująca, ale gdyby na tym się skończyło, to oceniłabym książkę wyżej. Czasem lubię lektury, w których bohaterowie działają mi na nerwy. W tym wypadku jest troszkę inaczej. Nie tylko bohaterka jest naiwna, cała akcja jest. Rozumiem, że życie pisze różne scenariusze, że przypadki się zdarzają, że wypadki się zdarzają, ale bohaterkę spotyka wypadek/przypadek za wypadkiem/przypadkiem. Czytałam książkę, jak jakąś dziwną, nastoletnią fantazję o dorosłości. Nie znalazłam w tym rozrywki, raczej rozczarowanie i smutek, że komuś taki styl życia mógłby imponować.

Długo się zastanawiałam, czy napisać tę opinię. Nie lubię mocno krytykować rzeczy, w które druga osoba włożyła dużo pracy, ale czy w tym wypadku tak się stało? Wszyscy mężczyżni mojego kota, to najgorsza książka, jaką miałam w rękach. Momentami odnosiłam wrażenie, że to prowokacja literacka. Jeśli bohaterka ma być reprezentacją młodej Polki, to ja się pod czymś takim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
688
498

Na półkach: , ,

Nie oczekiwałam od tej książki wiele oprócz waloru czysto rozrywkowego. Niestety...powiedzieć o tej książce, że jest prymitywna, to mało.
Główna bohaterka ma 32 lata a zachowuje się jak nierozgarnięta, niezorganizowana nie do końca dojrzała emocjonalnie 18 latka, która wraz z uzyskaniem pełnoletności postanowiła zerwać się ze smyczy i z rozpędu codziennie odwiedzać wszystkie bary, knajpy i meliny, upijając się do nieprzytomności i wycierając najlepszą sukienką wszystkie barowe krzesła, tudzież krawężniki przed owymi barami. I to według Autorki i opisu z okładki ma być sposób na życie nowoczesnej kobiety z wielkiego miasta Krakowa i jednocześnie alternatywa dla czterdziestoletnich dziewic, zaczytujących się w romansach.
Serio Autorko, tylko na tyle Cię stać? Tylko takie widzisz możliwości? Wykształcona, nowoczesna kobieta z europejskiego miasta prezentuje tak płytki i wąski światopogląd i tak powiela stereotypy? Aż mi Cię żal........
Jak już pisałam fabuła płytka i głupia, bohaterowie infantylni i przewidywalni. Niestety nawet kot nie uratował sytuacji, bo jest on tu tylko po to, żeby zostać wplątanym w głupie, naciągane i niewiarygodne sytuacje, w których normalnie koty nie uczestniczą.
Humoru w tej książce w ogóle nie ma, ani razu się nie uśmiechnęłam. Jest za to cała masa bezsensownego pustosłowia, która ma udowadniać, że główna bohaterka jest inteligentną, elokwentną młodą kobietą na poziomie....ale niestety udowadnia coś dokładnie przeciwnego.
Styl też słaby, Autorka pisze "szeroką frazą", z której zawsze wynika tylko banał. Wysila się, popisuje, pręży muskuły, ale niestety wszystko na nic, bo w muskułach zamiast mięśni, mamy watę.........Niestety droga Autorko nie wystarczy być zblazowaną megalomanką trzeba jeszcze umieć pisać. Jak widać na twoim przykładzie nawet napisanie trywialnej,rozrywkowej obyczajówki jest sztuką nieosiągalną dla każdego.
Żenująco słaba, typowa popisówka rodem z krakówka. Nie polecam.

Nie oczekiwałam od tej książki wiele oprócz waloru czysto rozrywkowego. Niestety...powiedzieć o tej książce, że jest prymitywna, to mało.
Główna bohaterka ma 32 lata a zachowuje się jak nierozgarnięta, niezorganizowana nie do końca dojrzała emocjonalnie 18 latka, która wraz z uzyskaniem pełnoletności postanowiła zerwać się ze smyczy i z rozpędu codziennie odwiedzać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1205
572

Na półkach: , , , , ,

Fajna książka ,nie jeden raz uśmiech gościł na mojej twarzy ...(Kraków)

Fajna książka ,nie jeden raz uśmiech gościł na mojej twarzy ...(Kraków)

Pokaż mimo to

avatar
729
22

Na półkach: , ,

Będąc w domu na urlopie kilka pozycji uśmiechnęło sie do mnie zalotnie z półek i jakimś cudem (w przerwach między wizytami u stomatologa, haha) przeczytałam dwie ksiazki.
Pierwszą z nich była "Wszyscy mężczyźni mojego kota" Karoliny Macios.

Główna bohaterka, nijaka Ada, wczesna trzydziestka, wlaścicielka nieco wrednego, wykastrowanego kocura, seryjna singielka wiecznie w poszukiwaniu tego jedynego. Ada jest mistrzynią wyciagania pochopnych wniosków i wpakowywania sie w tarapaty. Żyje na wiecznym kacu (no, prawie) i ma dosyć wyboistą karierę. Do tego jej własna rodzina dostarcza jej wątpliwej jakości rozrywek. 
Jak to znajomo brzmi (chociaz ja mam wysterylizowaną kotke, ale to drobiazg)...

Historia lekka, łatwa i przyjemna. I przyznam sie uczciwie, widziałam bardzo dużo z siebie w Adzie - przeklinam jak szewc, mam kota (plus jeszcze jednego "w głowie"),ciągle szukam idealnego faceta, z kariera też bywa różnie a rodzina to jedna wielka puszka Pandory! Na szczęście czasy ostrego balangowania i niekończącego sie kaca mam już za sobą.
I chociaż książke czytało się szybko i łatwo nie uznam jej za pozycję obowiazkową dla miłośników typu chick-lit, do którego zdawałoby sie autorka aspirowała tą pozycją. Bardzo przewidywalna i nie wnosząca nic nowego. W pewnym momencie chciałam rozejrzeć się za drugim tomem tej mini serii, ale zrezygnowałam gdy moja irytacja siegła niesamowitego poziomu, gdy okazało się, że Ada tkwi jeszcze w minionym tysiącleciu i używa słowa "gej", żeby komuś brzydko dogryźć. Trochę to było niesmaczne w pewnym momencie, trzeba mieć we wszystkim umiar.

Jednym zdaniem - lekka książka na jeden raz, dla miłośników kotów lub osób lubiących ubliżać innym przez nazywanie ich gejami. 

Opinia z mojego bloga: https://niezlyboordel.blogspot.com

Będąc w domu na urlopie kilka pozycji uśmiechnęło sie do mnie zalotnie z półek i jakimś cudem (w przerwach między wizytami u stomatologa, haha) przeczytałam dwie ksiazki.
Pierwszą z nich była "Wszyscy mężczyźni mojego kota" Karoliny Macios.

Główna bohaterka, nijaka Ada, wczesna trzydziestka, wlaścicielka nieco wrednego, wykastrowanego kocura, seryjna singielka wiecznie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
268

Na półkach:

Ta pozycja prezentuje lubiane przeze mnie poczucie humoru oraz inteligencję, luzacki klimat i ogólny „fun”. A jednak nie podobała mi się, a to za sprawą osoby głównej bohaterki – niejakiej Ady, która jest – jak na moje upodobania – zbyt „wyzwolona”.
Książka wpisuje się w niesłabnąco modny od czasów Bridget Jones trend powieści o wielkomiejskich singielkach, wiecznie poszukujących idealnego faceta; generalnie nie mam z tym problemu, a tutaj nawet dla urozmaicenia najlepszą przyjaciółką naszej heroiny jest lesbijka, a nie gej. Problem mam natomiast z tym, że alkohol wylewa się każdej strony, nie ma chyba dnia, żeby bohaterka (i jej przyjaciele) nie upili się po prostu. (Można by tą książkę potraktować jako przewodnik po krakowskich knajpach oraz klubach, szczególnie tych LGBT.) A do tego ciągłe gadanie o niezaspokojeniu seksualnym i seksie generalnie...
Nie dałam rady polubić Ady też przez jej „silną osobowość”, taką pewną agresywność (ktoś mógłby powiedzieć, że jest po prostu przebojowa...) oraz ogólne bałaganiarstwo (to dosłowne i to w przenośni).

Książkę poniekąd ratuje – oprócz wyżej wspomnianych humoru oraz lekkości pióra - także potoczysty język (jeśli pominąć pewną ilość wulgaryzmów, którymi opowiastka ta jest upstrzona...),dzięki któremu szybko się ją czyta, szczególnie w wakacje.
Od razu wypożyczyłam z biblioteki obydwie części tej serii, więc z rozpędu przeczytam i drugą, ale naprawdę nic bym z życia nie straciła, gdyby te książki nigdy nie wpadły w moje ręce.

Ta pozycja prezentuje lubiane przeze mnie poczucie humoru oraz inteligencję, luzacki klimat i ogólny „fun”. A jednak nie podobała mi się, a to za sprawą osoby głównej bohaterki – niejakiej Ady, która jest – jak na moje upodobania – zbyt „wyzwolona”.
Książka wpisuje się w niesłabnąco modny od czasów Bridget Jones trend powieści o wielkomiejskich singielkach, wiecznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1579
1104

Na półkach:

Lekka, łatwa do czytania i zapomnienia zaraz potem

Lekka, łatwa do czytania i zapomnienia zaraz potem

Pokaż mimo to

avatar
459
209

Na półkach: ,

Przezabawnie opisane perypetie Ady z Krakowa. Jako że jest to moje ukochane miasto, tym bardziej mi się podobała. Główna bohaterka bywa w tych samych klubach co ja niegdyś, mój ówczesny tryb życia ma również zbliżony, więc szybko bym się z nią zaprzyjaźniła ;) Poza tym kilkakrotnie popłakałam się ze śmiechu, a za to ogromny plus ! :)

Przezabawnie opisane perypetie Ady z Krakowa. Jako że jest to moje ukochane miasto, tym bardziej mi się podobała. Główna bohaterka bywa w tych samych klubach co ja niegdyś, mój ówczesny tryb życia ma również zbliżony, więc szybko bym się z nią zaprzyjaźniła ;) Poza tym kilkakrotnie popłakałam się ze śmiechu, a za to ogromny plus ! :)

Pokaż mimo to

avatar
560
332

Na półkach: ,

Debiut młodej pisarki. Dla mnie udany, dowcipnie, z pazurem, nawet opisy ubrań , makijażu i jedzenia do zniesienia. Trochę sporo alkoholu , coż ciężkie czasy dla młodych, każdy to przechodził. Trafne i komiczne relacje rodzinne , sytuacje damsko-męskie i przyjacielskie. Czyta się dobrze od samego początku . Polecam , nareszcie jakaś młoda zdatna do czytania.

Debiut młodej pisarki. Dla mnie udany, dowcipnie, z pazurem, nawet opisy ubrań , makijażu i jedzenia do zniesienia. Trochę sporo alkoholu , coż ciężkie czasy dla młodych, każdy to przechodził. Trafne i komiczne relacje rodzinne , sytuacje damsko-męskie i przyjacielskie. Czyta się dobrze od samego początku . Polecam , nareszcie jakaś młoda zdatna do czytania.

Pokaż mimo to

avatar
2037
457

Na półkach: , ,

Może ze mną i ,moim poczuciem humoru jest coś nie tak, ale... Szkoda mojego czasu.

Może ze mną i ,moim poczuciem humoru jest coś nie tak, ale... Szkoda mojego czasu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    629
  • Chcę przeczytać
    235
  • Posiadam
    120
  • Ulubione
    26
  • 2012
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Literatura polska
    6
  • Z biblioteki
    6
  • 2011
    5
  • 2013
    4

Cytaty

Więcej
Karolina Macios Wszyscy mężczyźni mojego kota Zobacz więcej
Karolina Macios Wszyscy mężczyźni mojego kota Zobacz więcej
Karolina Macios Wszyscy mężczyźni mojego kota Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także