Czytanie to dla mnie najlepsza rozrywka. czytam czasem o tematach, które mnie interesują, poszerzają moje zainteresowania, dostarczają wiedzy. Najważniejszy jest jednak wypoczynek relaks i odprężenie. ; )

Czytanie to dla mnie najlepsza rozrywka. czytam czasem o tematach, które mnie interesują, poszerzają moje zainteresowania, dostarczają wiedzy. Najważniejszy jest jednak wypoczynek relaks i odprężenie. ; )

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dzięki książkom odrywam się od rzeczywistości, ale też poszerzam swoje spojrzenie na wiele spraw, poznaję różne strony znanych i nie znanych mi sytuacji.

Dzięki książkom odrywam się od rzeczywistości, ale też poszerzam swoje spojrzenie na wiele spraw, poznaję różne strony znanych i nie znanych mi sytuacji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Może i powoli wychodzę na naczelnego cynika, ale...

Jak dla mnie takie dyskusje to prawie zawsze nudne i strasznie oklepane frazesy. Bo co dyskusja o książkach (na jakimkolwiek forum/serwisie), to czytamy o 'przenoszeniu do innego świata' albo 'zmianie sposobu patrzenia na świat'. Mało kto sili się na inne, własne sformułowanie myśli/doświadczeń, jeszcze rzadsze są nieco szersze wyjaśnienia. Wydawałoby się, że przesiaduje tu elita intelektualna (jak w innym temacie zostało stwierdzone), a jakoś inwencji brak...

Może i powoli wychodzę na naczelnego cynika, ale...

Jak dla mnie takie dyskusje to prawie zawsze nudne i strasznie oklepane frazesy. Bo co dyskusja o książkach (na jakimkolwiek forum/serwisie), to czytamy o 'przenoszeniu do innego świata' albo 'zmianie sposobu patrzenia na świat'. Mało kto sili się na inne, własne sformułowanie myśli/doświadczeń, jeszcze rzadsze są nieco...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

byłam pewna, że był już podobny temat ;)
trochę pogrzebałam i znalazłam:
dlaczego lubicie czytać?

Tam już się wypowiadałam, ale mogę się wypowiedzieć i tu
Książki dostarczają wielu ciekawych informacji, możemy poznać kraje których normalnie poznać byśmy nie mogli, pozwalają nam stanąć bezpiecznie w środku akcji, a czasem rozśmieszają do łez.

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie świata bez książek.

byłam pewna, że był już podobny temat ;)
trochę pogrzebałam i znalazłam:
dlaczego lubicie czytać?

Tam już się wypowiadałam, ale mogę się wypowiedzieć i tu
Książki dostarczają wielu ciekawych informacji, możemy poznać kraje których normalnie poznać byśmy nie mogli, pozwalają nam stanąć bezpiecznie w środku akcji, a czasem rozśmieszają do łez.

Nie jestem w stanie wyobrazić...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Książki są dla mnie oderwaniem od codzienności i od moich spraw. Przenoszą mnie w inny świat. Często po przeczytaniu danej lektury zastanawiam się nad problemem, który był tam poruszony. Czasem też w różnych sytuacjach dostrzegam siebie.
Książka, która szczególnie na mnie wpłynęła to ,,Stowarzyszenie umarłych poetów" Nancy Kleinbaum.

Książki są dla mnie oderwaniem od codzienności i od moich spraw. Przenoszą mnie w inny świat. Często po przeczytaniu danej lektury zastanawiam się nad problemem, który był tam poruszony. Czasem też w różnych sytuacjach dostrzegam siebie.
Książka, która szczególnie na mnie wpłynęła to ,,Stowarzyszenie umarłych poetów" Nancy Kleinbaum.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jak do tej pory "Nowy wspaniały świat" trochę zmienił postrzeganą przeze mnie rzeczywistość. Uwypuklił pewne procesy jakie teraz powoli zaczynają się dziać. A poza tym sama szukam "takich" książek ;)

Jak do tej pory "Nowy wspaniały świat" trochę zmienił postrzeganą przeze mnie rzeczywistość. Uwypuklił pewne procesy jakie teraz powoli zaczynają się dziać. A poza tym sama szukam "takich" książek ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

U mnie "olśnień" nie ma. Żadna książka mnie nie zmieniła. Może poza "Władcą Pierścieni" dzięki któremu odkryłem że dzięki książkom można oderwac się od rzeczywistości. Od tego czasu uwielbiam fantastykę bo ten gatunek właśnie pozwala mi się oderwac. Kiedy realny świat staje się nie do wytrzymania biorę "książkę" i "wybywam" gdzie indziej :)

U mnie "olśnień" nie ma. Żadna książka mnie nie zmieniła. Może poza "Władcą Pierścieni" dzięki któremu odkryłem że dzięki książkom można oderwac się od rzeczywistości. Od tego czasu uwielbiam fantastykę bo ten gatunek właśnie pozwala mi się oderwac. Kiedy realny świat staje się nie do wytrzymania biorę "książkę" i "wybywam" gdzie indziej :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

egao: To, że czymś innym, zauważyłam.

I naprawdę nie musisz zauważać niczego poza tym ;)

egao: To, że czymś innym, zauważyłam.

I naprawdę nie musisz zauważać niczego poza tym ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To, że czymś innym, zauważyłam.

To, że czymś innym, zauważyłam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post