forum Oficjalne Aktualności

Jak przetrwać bez książek

Joanna Janowicz
utworzyła 14.06.2014 o 00:01

Są takie okresy w życiu, kiedy nie możemy czytać. Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez literatury, niemożność czytania wtedy, gdy jest im szczególnie źle, staje się czymś oczywiście jeszcze gorszym. Co na to poradzić? Czy w ogóle tę blokadę można obejść?

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [23]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
Zbyszek Ściubak - awatar
Zbyszek Ściubak 24.06.2014 08:25
Czytelnik

Świetne przytoczenia. Choć i tak dość "łagodne". Zapisać się do czytelni, hahaha. No ale tu jest o książkach. Z książkami jest problem. Bo nowe metody, media, sposoby. Ponadto tzw. rynek, tj. bezwzględna władza tych co decydują, co jest na nim, wartością.

Trzeba po prostu książek uwodzicielskich. Prawdziwych. Które ukradną na chwilę, lejce naszej wyobraźni, sznurki naszych...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Michał  - awatar
Michał 17.06.2014 00:41
Czytelnik

Jak przetrwać bez książek? Nie da się. Awykonalne. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Beata  - awatar
Beata 16.06.2014 21:44
Czytelniczka

Najgorsze jest to, że w takiej sytuacji zawsze sięgam po jakąś smutną powieść. Zawsze tak mam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
awatar
konto usunięte
17.06.2014 08:00
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Joanna JJ - awatar
Joanna JJ 16.06.2014 15:43
Czytelniczka

Nie da się przetrwać, uwielbiam czytać i nie wyobrażam sobie dnia bez książki. Dla mnie sytuacja nie do wyobrażenia. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kryptonite  - awatar
kryptonite 16.06.2014 14:38
Bibliotekarz | Oficjalny recenzent

Ostatnio zauważyłam, że mam blokadę czytania w... domu. Miałam taki okres w życiu, kiedy dużo jeździłam autobusami i dzięki temu nauczyłam się koncentrować na książce, nie na tłumie ludzi w komunikacji miejskiej. Efekty widzę teraz - po prostu w ciszy nie mogę się skupić i odkładam książkę:-)
Tak na serio, blokadę 'zdejmuję' lekkimi i trochę głupiutkimi powieściami. Nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Miyako  - awatar
Miyako 16.06.2014 21:50
Czytelniczka

Mam to samo jeśli chodzi o zdejmowanie blokady. Czasem potrzeba czegoś prostego :)
A co do braku hałasu - może muzyka? Sama bardzo lubię czytać przy muzyce. Często specjalnie dobieram sobie taką, która pasuje mi klimatem do ksiażki ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
trzpiotowate  - awatar
trzpiotowate 16.06.2014 14:30
Czytelniczka

Są takie okresy w życiu, kiedy czytanie jest powietrzem. W chwilach totalnej beznadziei brak książki to katastrofa. Przetrwanie bez książek nie istnieje, przynajmniej dla mnie :)

(Nawet jeśli oznacza to czytanie czegoś, czym w innych okolicznościach z pewnością bym wzgardziła.)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ZielonaCytryna  - awatar
ZielonaCytryna 16.06.2014 10:23
Czytelniczka

A ja wczoraj u siebie na blogu przyznałam, że kilka lat temu, gdy miałam trudny moment, pomógł mi "Zmierzch". Oderwałam się dzięki niemu od rzeczywistości tak mocno, że już na zawsze pozostanie jedną z najważniejszych książek mojego życia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ZielonaCytryna  - awatar
ZielonaCytryna 16.06.2014 10:23
Czytelniczka

A ja wczoraj u siebie na blogu przyznałam, że kilka lat temu, gdy miałam trudny moment, pomógł mi "Zmierzch". Oderwałam się dzięki niemu od rzeczywistości tak mocno, że już na zawsze pozostanie jedną z najważniejszych książek mojego życia.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Magda Ostrowska - awatar
Magda Ostrowska 15.06.2014 19:23
Czytelnik

Mnie bardzo pomaga w ciężkich chwilach lektura Pratchetta. Zwłaszcza po śmierci bliskiej mi osoby lektura "Kosiarza" pozwoliła mi spojrzeć na wszystko z innej perspektywy, była to wówczas moja pierwsza książka tego autora, którego pokochałam całym sercem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
zlatawiecz  - awatar
zlatawiecz 15.06.2014 18:57
Czytelnik

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, abym nie mogła czytać. Nawet jak bym oślepła to i tak bym czytała(tyle że Braille'a).
Dla mnie najlepszym antydepresantem są jakieś tragedie(coś jak "Romeo i Julia", chociaż za Szekspirem nie przepadam). Ja nie za bardzo umiem płakać, a smutne historie pomagają wyzwolić emocje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post