forum Oficjalne Aktualności
Kamila Janiak – laureatka Nagrody Literackiej m.st. Warszawy za tomik poetycki „miłość”. Rozmowa
Kobieca poezja o miłości to nie róż i plusz. Dlaczego wiersze są bezbronne? Jakie stereotypy wiążą się z kobiecym pisaniem o miłości? Matka jest obrazem czy doznaniem? I jeszcze: czy rumianek i stokrotka są do siebie podobne? O tym między innymi rozmawiają Kamila Janiak i Remigiusz Koziński.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [6]
Rodzaj żeński od podmiotu. Poetka w ten sposób określa żeński podmiot liryczny swoich wierszy. Dlaczego nie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo... Ja tam wolę być podmiotem niż podmiotką.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Części mowy: ona - rzeczowniczka opisana epitetką w postaci przymiotniczki.
Nie jestem przeciwniczką feminatywów, ale dochodzimy do absurdów. Język musi ewoluować w sposób naturalny.
Ojciec - ojczka??? ;)
Ok. Ale poetka :) uznała, że w ten sposób będzie określać. Poetom ( i poetkom :) ) wolno więcej. Tak mi się przynajmniej wydaje. Nawiasem: "rzeczowniczka opisana epitetką w postaci przymiotniczki" - brzmi uroczo.