forum Oficjalne Konkursy
Miasto bliskie sercu - wygraj książkę „Ryk kamiennego lwa".
Nadkomisarz Rafał Król ucieka przed gestapo do Lwowa. Ma nadzieję zatrzymać się u Lenki, prostytutki, która dorabia jako biuralistka w Ratuszu. Niestety, Lenka parę dni wcześniej zniknęła. Dowiaduje się przy okazji, że Lenkę nachodził jakiś Ukrainiec. Kiedy Król jedzie do Molendowej, wdowy, którą znał z dawnych lat, zastaje zgliszcza. Molendowa nie żyje. I nie był to wypadek. Rafał Król zaczyna śledztwo. Rekomendowany przez swoich warszawskich zwierzchników z konspiracji, nawiązuje też współpracę z lwowskim podziemiem i bierze udział w kilku spektakularnych akcjach. Zaprzyjaźnia się przy tym z jowialnym olbrzymem Lolkiem i już wkrótce stają się nierozłączną parą. Ich przyjaźń zacieśnia się i krzepnie w konspiracyjnej aktywności.
Janusz Majewski osadza akcję cyklu o nadkomisarzu Królu w mieście swojego dzieciństwa, którego żywe obrazy ciągle ma w pamięci. Z jakim miastem jesteście tak sentymentalnie związani jak autor z Lwowem?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Ryk kamiennego lwa
Regulamin
- Konkurs trwa od 21 września do 30 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - wydawnictwu Marginesy. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [51]
Od momentu gdy skończyłam cztery lata, wyjeżdżałam wraz z babcią do naszego letniskowego domku na wieś. Glinica Jest to malutką miejscowością w której wszyscy się znają. Uwielbiałam spędzać tam wakacje, a później każdy wolny weekend. Dorastałam na tej wsi, zdobyłam przyjaźnie, które trwają już blisko 30 lat. Przeżywałam pierwsze miłości, imprezy i zawody. Był śmiech i płacz...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMiasto, z którym jestem uczuciowo związana jest zarazem miejscem, w którym się urodziłam i wychowałam. Przez kilkanaście ostatnich lat na co dzień mogłam oglądać jego rozwój - pojawienie się stoku narciarskiego, galerii, rozbudowę wielu ulic. Teraz, niestety, będzie mi dane obserwowanie mojego ukochanego Międzyrzeca Podlaskiego jedynie z perspektywy krótkich weekendów...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ja mile wspominam i tęsknię na miejscem mojego dzieciństwa domem dziadków. Zawsze tam było głośno i gwarno, zawsze pełno ludzi , zawsze coś się działo.
Była to nieduża wioska, dom otoczony polami - pachnącym żytem, lasami. Kwitnące sady pamiętam do dziś choć już ich nie ma.
Zmieniła się ta miejscowość poszła z postępem czasu, ale ja ją pamiętam taką jak z dzieciństwa.
„Miasto z dymu i mgły”
Moje miasto jest z dymu i mgły utkane.
Jedno jedyne w rodzaju swoim mijane.
Za dnia czyste pogodne ułudy godne,
W noc zaś smutne mroczne i zwodne.
Chodniki niechlujnie wąsko powykrzywiane,
Nieuważnych przechodniów nogi są pożerane.
Parki niegdyś tak pięknie barwione na zielone,
Pozostały jako cmentarne nagrobki pobielone.
Restauracje, apteki,...
Czy piękne słoneczko, czy dżdżysta pogoda,
Na bezczynność czasu jest zwyczajnie szkoda.
Ja uwielbiam Kraków, w tym królewskim grodzie,
Można zwiedzać miasto przy każdej pogodzie.
Poznaję więc Wisłę - brzegiem spacerując,
Z przyrodą Krakowa cały dzień obcując.
Pójdę dziś spacerkiem na Krakowski Rynek,
Kupię w Sukiennicach ładny upominek.
Pójdę też na Wawel i zobaczę...
Lublin-to miasto wokół,którego oscyluje większość moich życiowych sukcesów i porażek; miasto,do którego prowadzą wszystkie moje emocjonalne drogi.To właśnie tutaj przyszłam na świat i stawiałam pierwsze kroki.Namiastkę samodzielności dawały mi wędrówki z przyjaciółmi po licznych uliczkach,odkrywanie na nowo tego co dawno zapomniane.Te mury pamiętają więcej niźli ja sama....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Miastem najbliższym memu sercu jest Kraków.
Jestem typem podróżnika. Nie potrafię usiedzieć na miejscu. Sporo się przeprowadzam w poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi.
Kiedy przyjechałam pierwszy raz do Krakowa i moje stopy poniosły mnie przed drzwi wejściowe dworca głównego poczułam niesamowitą łączność z miastem.
Kiedy spacerowałam o 6 rano po krakowskim rynku, kiedy...
Mała miejscowość pod Poznaniem, będąca mym domem rodzinnym to miejsce, gdzie lubię "wracać" fizycznie i myślami. Przejść się ulicami miasteczka, gdzie znany jest każdy kąt, gdzie żyje tyle wspomnień.. Gdzie stawiało się pierwsze kroki, robiło rowerowe wycieczki, a nad małym jeziorkiem oddawało się pierwszym nieśmiałym pocałunkom. To miasto z duszą, bo małe miasta je mają,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejja może się narażę bo całe moje życie to Białystok - miasto mojego życia które naprawdę lubię ale kocham Olsztyn w którym byłam jak miała 17 lat a potem wróciłam jeszcze dwa razy. Mi pobyt w Olsztynie sprawia wielką radość i lubię jak na gg napisze do mnie jakiś mężczyzna z Olsztyna i mogę o tym mieście porozmawiać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW moim sercu jest Toruń. Sama Starówka jest bezsprzecznie zachwycająca i dla miejscowych i dla turystów. Nie wzbudza ona jednak we mnie takich sentymentów, jak wielkie blokowiska, szare mrówkowce, gdzie spędziłam wiele lat życia. Zawsze kiedy odwiedzam Toruń przechadzam się godzinkę lub dwie między blokami, kupuję ciastko w mojej cukierni, idę na MACIEJA (targ), konwersuję...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej