życie................

życie................

Dla mnie największą wartość ma wiara. Wiara w cokolwiek = chęć do życia i choć minimalne poczucie sensu. Jak się nie wierzy w Boga, to chociaż w drużynę piłkarską, samego siebie albo Romana z "Na Wspólnej", ale w coś wierzyć trzeba. To właśnie wiarę licytowałabym na metaforycznej aukcji aż do końca, bo wiem, że kiedy mi jej zabraknie nie będę w stanie postawić kroku na przód. Bo i po co? Założę się, że każdy samobójca stopniowo, bądź raz a konkretnie tracił właśnie wiarę. Bo cóż nam pozostaje, gdy i ona od nas odchodzi?

Dla mnie największą wartość ma wiara. Wiara w cokolwiek = chęć do życia i choć minimalne poczucie sensu. Jak się nie wierzy w Boga, to chociaż w drużynę piłkarską, samego siebie albo Romana z "Na Wspólnej", ale w coś wierzyć trzeba. To właśnie wiarę licytowałabym na metaforycznej aukcji aż do końca, bo wiem, że kiedy mi jej zabraknie nie będę w stanie postawić kroku na...

Marzenia: te o szczęśliwej rodzinie, pracy, którą będę lubić, o spokoju wewnętrznym. Walczyłabym jak lwica, by wygrać marzenia.

Marzenia: te o szczęśliwej rodzinie, pracy, którą będę lubić, o spokoju wewnętrznym. Walczyłabym jak lwica, by wygrać marzenia.

Nie będę snuł tu wymyślnych, egzystencjalnych przemyśleń, tylko powiem w prost. Najważniejsze jest zdrowie.

Bo jak będzie zdrowie to będzie wszystko. Jak człowiek jest zdrowy, to już sobie jakoś poradzi. Zapracuje na chleb i wywalczy szczęście, a wszystko się samo ułoży.

Nie będę snuł tu wymyślnych, egzystencjalnych przemyśleń, tylko powiem w prost. Najważniejsze jest zdrowie.

Bo jak będzie zdrowie to będzie wszystko. Jak człowiek jest zdrowy, to już sobie jakoś poradzi. Zapracuje na chleb i wywalczy szczęście, a wszystko się samo ułoży.

Największą wartość dla mnie ma życie.
Gdybyśmy nie żyli nikt z nas nie poczułby: co to jest miłość.
Jak dużo nam daje szczęście drugiego człowieka, by samym stać się szczęśliwym.
Bez życia jesteśmy pustą skorupą, która nawet nie potrafi walczyć o coś co jest ważne. Wiec mówię: cieszmy się życiem
wspomnieniami
radością
zdrowiem
i najważniejszą miłością.
Bo nie sztuka żyć, sztuką jest przeżyć życie tak, aby nie żałować naszych decyzji.
stynka

Największą wartość dla mnie ma życie.
Gdybyśmy nie żyli nikt z nas nie poczułby: co to jest miłość.
Jak dużo nam daje szczęście drugiego człowieka, by samym stać się szczęśliwym.
Bez życia jesteśmy pustą skorupą, która nawet nie potrafi walczyć o coś co jest ważne. Wiec mówię: cieszmy się życiem
wspomnieniami
...

Mawia się, że najważniejszą wartością w życiu człowieka jest zdrowie. Myślę, że jest w tym dużo prawdy, jednak (pewnie ku zaskoczeniu), nie licytowałabym go do końca na metaforycznej aukcji. Licytowałabym za to do ostatniego tchu i ostatniej porcji energii we mnie umiejętność przeżywania każdej sekundy życia w pełni! To właśnie uważam za najważniejszą wartość w życiu człowieka! Czas mija naprawdę szybko- odwiedzamy różne miejsca, robimy wspaniałe życie, kochamy, obserwujemy mijanie pór roku i w żadnej sposób nie możemy zamknąć żadnej z chwil w magicznym pudełku, które otwieralibyśmy, kiedy byśmy tylko tego chcieli. Życie przemija i nawet kiedy na chwilę mrugniemy, bezpowrotnie tracimy jego nanosekundę, której nigdy nie uda nam się odzyskać. Myślę więc, że każdy powinien cieszyć się całkowicie, pełną piersią i bez wyrzutów sumienia z najmniejszego momentu w jego życiu, co przecież przychodzi nam tak trudno… Pośpiech, stres, strach, lęki odbierają nam jedyną rzecz, której nie możemy zachować na później paraliżując nas i nie pozwalają czerpać z danych nam chwil. Dlatego na metaforycznej aukcji niczym lwica licytowałabym radość z przeżywania, bo jeśli jej w nas nie ma, nawet miłość, zdrowie, czy pieniądze nie są w stanie nam pomóc. Bez niej żylibyśmy w stagnacji- pozornie szczęśliwi, jednak nie korzystający z życia w pełni!

Mawia się, że najważniejszą wartością w życiu człowieka jest zdrowie. Myślę, że jest w tym dużo prawdy, jednak (pewnie ku zaskoczeniu), nie licytowałabym go do końca na metaforycznej aukcji. Licytowałabym za to do ostatniego tchu i ostatniej porcji energii we mnie umiejętność przeżywania każdej sekundy życia w pełni! To właśnie uważam za najważniejszą wartość w życiu...

Myślę, że nie można tego tak łatwo określić. Ktoś powie "miłość i zdrowie, pieniądze nie dają szczęścia", ale pozwalają żyć godnie, zapłacić za leczenie czy kupić dowolną rzecz która nas ucieszy. Z drugiej strony przez miłość również można cierpieć. Moim zdaniem samo życie to wielka wartość, o którą musimy dbać na różne sposoby. Bo dopiero gdy sami sobie spojrzymy w oczy będziemy w stanie dostrzec czy naprawdę jesteśmy szczęśliwi.

Myślę, że nie można tego tak łatwo określić. Ktoś powie "miłość i zdrowie, pieniądze nie dają szczęścia", ale pozwalają żyć godnie, zapłacić za leczenie czy kupić dowolną rzecz która nas ucieszy. Z drugiej strony przez miłość również można cierpieć. Moim zdaniem samo życie to wielka wartość, o którą musimy dbać na różne sposoby. Bo dopiero gdy sami sobie spojrzymy w oczy...

Dla mnie najważniejszą rzeczą w życiu są uczucia. Jeśli nic nie czujesz, to znaczy, że nie żyjesz. Dlatego emocje są niezwykle ważne. Ale nie tylko te pozytywne; szczęście, ekscytacja. Potrzebne są wszystkie, także te nieprzyjemne. Tęsknota, smutek, wściekłość, zazdrość. To one dopełniają życie.
Nie ma radości bez smutku, tak jak nie ma dobra bez zła. Czy ciągła słodycz się nie nudzi? Potrzebujemy także innych smaków: goryczy, pikanterii, smaków kwaśnych i słonych. A to emocje przyprawami naszego losu.
Jeśli w naszym życiu nie ma smutku, jak mamy docenić radość? A jeżeli wciąż będziemy czuć nienawiść, w końcu staniemy się niezdolni do prawdziwej miłości.
W życiu jest miejsce na każdą emocję, choć czasem mocno nam one przeszkadzają. Mimo to, nie chcę z nich rezygnować. Bo tylko wtedy mogę naprawdę żyć!

Dla mnie najważniejszą rzeczą w życiu są uczucia. Jeśli nic nie czujesz, to znaczy, że nie żyjesz. Dlatego emocje są niezwykle ważne. Ale nie tylko te pozytywne; szczęście, ekscytacja. Potrzebne są wszystkie, także te nieprzyjemne. Tęsknota, smutek, wściekłość, zazdrość. To one dopełniają życie.
Nie ma radości bez smutku, tak jak nie ma dobra bez zła. Czy ciągła słodycz...

Rodzina i ich bezpieczeństwo. Bezwarunkowo.
Co z pieniędzy - da się je zdobyć, a gdy nie ma się bliskich z którymi można się nimi dzielić, nie są potrzebne.
Rodzina daje wiele więcej - bezwarunkową miłość, szczęście, wsparcie, bezpieczeństwo emocjonalne, radość.
To mi wystarcza.

Rodzina i ich bezpieczeństwo. Bezwarunkowo.
Co z pieniędzy - da się je zdobyć, a gdy nie ma się bliskich z którymi można się nimi dzielić, nie są potrzebne.
Rodzina daje wiele więcej - bezwarunkową miłość, szczęście, wsparcie, bezpieczeństwo emocjonalne, radość.
To mi wystarcza.

Zdrowie. Bez zdrowia ciężko się cieszyć z posiadania milionów i całej reszty. Każdy bogaty, który poważnie zachorował, ci to powie. Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie- sprzedane. A cała reszta, z miłością na drugim miejscu tuż po :-).

Zdrowie. Bez zdrowia ciężko się cieszyć z posiadania milionów i całej reszty. Każdy bogaty, który poważnie zachorował, ci to powie. Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie- sprzedane. A cała reszta, z miłością na drugim miejscu tuż po :-).