forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Druga młodość - wygraj książkę "Japoński kochanek".
Alma Belasco, bogata dama ze znanej i szanowanej rodziny, niespodziewanie porzuca dostatnie życie i przenosi się do Lark House, nietypowego domu seniora pełnego ekscentrycznych staruszków. Tam zaprzyjaźnia się z jedną z pracownic, Iriną Bazili, przed którą stopniowo odsłania swoją przeszłość. Irinę i Setha, ukochanego wnuka Almy, intrygują przede wszystkim zdjęcia nieznanego Japończyka i listy, które starsza pani wymienia z tajemniczym kochankiem; razem próbują zrekonstruować pasjonującą historię jej wielkiej miłości, która mimo licznych przeszkód przetrwała kilkadziesiąt lat.
Wyobraźcie sobie, że, podobnie jak Irina pracujecie w domu spokojnej starości. Opiekujecie się w nim bardzo wyjątkową osobą – starszą wersją Was samych. Przyjrzyjcie się sobie. Jakimi osobami będziecie na starość? I jak Wam się wydaje, czy Wasze relacje z samymi sobą będą przyjacielskie, czy pełne zgryźliwości i mentorskiego pouczania?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Japoński kochanek
Regulamin
- Konkurs trwa od 1 lipca do 8 lipca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Muza.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [68]
Mentorskiego pouczania;) oj tak, na starość będę straszną zrzędą i pół-dewotką zapewne (jestem bardzo wierząca , jeśli można być mało, średnio albo bardzo;))
Będę narzekać na młodzież, na brak szacunku do starszych i puszczoną samopas głupotę - Bo już teraz na to narzekam.
Dodatkowo byłabym uparta i przekonana o słuszności swoich racji - czyli wykazywalabym cechy...
Obecność pani Heleny zawsze sprawiała mi przyjemność. Czasem bałam się patrzeć jej w oczy, słuchać jej opowieści, mając wrażenie, że są przepowiednia rzeczy, które spotkają mnie samą w przyszłości. Właściwie nigdy nie wiedziałam, w jakim nastroju ją zastanę. Czasem wydawała się nieobecna duchem, wpatrzona w jeden punkt, by zaraz potrząsnąć głową i spojrzeć na mnie z ciepłym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jak tak patrzę na swój obecny charakter, to będę okropną staruszką.
Będę krzyczeć na swoje dzieci, że źle wychowują MOJE wnuki, że puszczają im nieodpowiednie filmy, że za mało im czytają, że nie wystarczająco pilnują dyscypliny. Wieczory i ranki będę spędzać na kłótniach z telewizorami(jak mój dziadek), a popołudnie będę spędzać na chodzeniu za pielęgniarkami i zamykaniu...
Ja za...40 lat...? Hmmm...
Mam nadzieję że będę uśmiechniętą, pogodną, pogodzoną ze wszystkimi moimi demonami, kobietą...
Mam nadzieję, że nie będę żałować niewykorzystanych szans, niezrealizowanych marzeń, niespełnionych pragnień...
Mam nadzieję, że nie będę każdej nocy cichutko ronić łez nad tym co minęło,lecz będę się uśmiechać do siebie na myśl o tym, co dane mi...
Znając swoje upodobania i to jak dużo pochłaniam kryminałów przez całe życie, to najprawdopodobniej zostanę na starość połączeniem Jane Marple i koniecznie babci Mazurowej (od Plumów!). Idealny zestaw detektyw amator i emerytowana samozwańcza łowczyni nagród, która potrafi odstrzelić kuper indykowi i rozwiązać tajemnicę zaginionego tupeciku w domu seniora! Mam nadzieję, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZawsze myślałam,że powiedziałabym sobie młodszej wiele. Gdybym była tylko taka mądra wcześniej. Dziś z perspektywy osoby młodej mającej kontakt ze starszymi widzę jak wiele radości sprawia im kontakt z drugim człowiekiem, jak bardzo potrzebny jest ktoś do zwykłej rozmowy. Chciałabym by starsza wersja mnie mogła przeżyć ze mną drugą młodość. Siedziałybyśmy razem sącząc kawę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWieczna podróżniczka. Nie mieszka właściwie nigdzie, a raczej nie mieszkała, do czasu. Krótkie, kolorowe włosy, tatuaże w znikomych ilościach, zaledwie kilka. Nie urosłam, cholera. Nie nosi okularów. Soczewki? W swojej walizce ma tylko kilka koszulek w dziwne wzory, parę spodni, kapcie imitujące różowe króliki oraz bilety. Pozwoliłam sobie na nie zerknąć - jedne to bilety...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMarzycielka, której siwe włosy powiewają figlarnie na wietrze. Z pędzlem za uchem, a i książką pod pachą. Wpatrująca się w zielenie, róże i inne odcienie natury. Spokojna i ciepła. Czerpiąca przyjemność z najdrobniejszych rzeczy. Duchem wciąż młoda, a i z twarzy nie tak zmarszczona i stara. Wiek to tylko liczby, człowiek nawet w podeszłym wieku może się realizować i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Z pośród wszystkich moich podopiecznych najbardziej lubiłam panią Na. Pani Na nigdy nie uskarżała się na niedogotowanego kurczaka, stare gazety w salonie, czy niedoprane plamy na spódnicach. W sumie to nie przypominam sobie, aby pani Na kiedykolwiek narzekała.
Lubiła za to, jak każdy staruszek opowiadać o swojej przeszłości. Z jednym tylko wyjątkiem- przeszłość pani Na...
Starsza wersja mnie jest niepoprawną optymistką, chociaż bogatsza w doświadczenia nadal ma to samo poczucie humoru i ciętą ripostę. Wciąż z zamiłowaniem czyta książki i co chwilę wpada na kolejny świetny pomysł. Zna mnie o wiele lepiej, potrafi wyczuć moje nastroje i odpowiednio się do nich dostosować. Dlatego też nie zaskoczy mnie od razu wiadomością: "jestem Tobą tylko z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej