-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Cytaty z tagiem "wieże do nieba" [9]
[ + Dodaj cytat](...) czyż wiek świadczy o mądrości? O nie! Wiek świadczy jedynie o tym, że człowiek leciwy popełnił więcej głupstw, niegodziwości oraz pomyłek od człowieka młodego.
Gdyby szaleństwo podlegało naukowej analizie, nie byłoby szaleństwem, nie sądzisz? - spytał. - W szaleństwie najistotniejszy jest czynnik chaosu powodujący, iż nie wiemy, czego się spodziewać po człowieku dotkniętym amokiem. (...) Szaleństwo nie podlega normom i regułom, gdyż z samej swej istoty jest zaprzeczeniem naturalnego porządku.
- Widzicie, panie Grieg, w jakiż niezawodny sposób funkcjonuje inkwizytorskie szkolenie - powiedziałem. - Instynktownie, powtórzę to: instynktownie wybrałem natychmiast lokalizację sekretnego wejścia. Rozum mógł jeszcze błądzić po rubieżach podejrzeń i przypuszczeń, intuicja jednakże zadziałała pewnie oraz bez zarzutu.
- No, no, człek nieuprzejmy mógłby nawet powiedzieć, że wasz tyłek przewyższa sprytem waszą głowę.
Własność nie jest jedynie przywilejem. Własność jest również odpowiedzialnością.
Sztuka miłości, drogi Mordimerze, jest sztuką, która jak każda inna wymaga talentu otrzymanego od Boga - zaszeptał mi do ucha. - Ale w przeciwieństwie do pozostałych brak przyrodzonego talentu da się nadrobić pasją, wytrwałością, cierpliwością oraz ogromną chęcią pogłębiania wiedzy. Nie od rzeczy też będzie powiedzieć, że ten rodzaj talentu, jakim jest sztuka miłości, niemal nigdy się nie rozwinie bez mistrza, który wprowadzi Cię we wszelkie jej tajniki i ujawni przed Tobą sekrety, których nie tylko nie znasz, lecz nie spodziewałbyś się nawet, że one istnieją.
Nazywanie rzeczy po imieniu nie zawsze popłaca - rzekł. - Jednak tego człowiek uczy się z biegiem lat i z każdą blizną na grzbiecie.
Ale rozmowa z Knottem przypominała dźganie zaostrzonym patyczkiem swędzącego dziąsła. Człowiek wiedział, że postępuje idiotycznie lecz mimo wszystko odczuwał wewnętrzny przymus, by kaleczyć się dalej.
Kiedy poznaje się ludzi, wtedy i świat, na którym żyją, staje się bardziej zrozumiały.