-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "kosmos" [193]
[ + Dodaj cytat]Bo w istocie to co najważniejsze jest zawsze blisko nas. Póki nie uporamy się z własnym światem i własną szczególną naturą, obce światy będą nam tylko krzywym zwierciadłem odbijającym nasze osobiste problemy.
Okręty podwodne które mogłyby nie wynurzać się przez 3 lata, muszą zawijać do portów co 120 dni. To górna granica do której grupa żeglarzy może przebywać ze sobą. Potem kończy się to degradacją psychiczna i moralną załogi. (...) Armatorzy publikują białą księgę- spis przestępstw popełnianych na statkach dalekomorskich. Nie było jeszcze przypadku zabójstwa w kosmosie.
Musi istnieć coś większego od nas, że każdy ma swojego Boga, ale ludzie nie potrafią tego uszanować. Chcą się bić o to który z nich jest jedyny, najlepszy. A może zamiast tego powinniśmy przyjąć, że istnieje jakaś siła sprawcza, tylko każdy inaczej ją rozumie. - Hermaszewski.
(Wystrzelenie Łajki) Psia busa wstrząsnęła szefami obrony - Dialy Express.
I zadali ludzie komputerowi pytanie: "Czy Bóg istnieje?"
I rzekł im komputer: "Teraz już tak" i zwarł wtyczkę.
Astronauci przed przystąpieniem do egzaminu końcowego ćwiczą wypadnięcie ze stacji od dwudziestu do trzydziestu razy (także w nocy).
Moim zdaniem ludzie w kosmosie wcale nie stają się ni stąd, ni zowąd jacyś galaktyczni.
Powiedziałbym, że na odwrót - ludzie niosą w kosmos Ziemię, ziemski komfort, ziemskie normy, ziemską moralność.
Ta jednorodność Wszechświata w wielkiej skali sprawia, że trudno jest uwierzyć, aby struktura Wszechświata była zdeterminowana przez coś tak nieistotnego jak pewne złożone struktury cząsteczkowe na małej planecie krążącej po orbicie wokół bardzo przeciętnej gwiazdy znajdującej się gdzieś na obrzeżu zupełnie typowej galaktyki spiralnej.
Jaskrawe gwiazdy pośród jasności. Zamilczcie wy, którzy widzieliście gwiazdy tylko na tle ciemności. Asteroidy, które chrupali jak orzeszki, stali się bowiem metamorficznymi olbrzymami. Galaktyki jak stada szarżujących słoni. Mosty tak długie, że ich końce kryły się w ograniczeniach prędkości światła. Wodospady z innej, delikatniejszej wody, odbijające się od gromad galaktyk jak od głazów.