-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "jack london" [6]
[ + Dodaj cytat]Mnie zaś nie zależało ani na wygodnym tapczanie, ani na solidnym obiedzie. Suche bułki i szklanka mleka smakują równie dobrze, jak najznakomitsza cielęcina, ba, może lepiej. Zwłaszcza gdy ma się przed sobą perspektywę podróży w stylu Jacka Londona albo Hucka.
Nie nastąpiło najlżejsze nawet ostrzeżenie, jeno skok, niby piorun, metaliczny szczęk kłów, równie nagły odskok i pysk Curly'ego rozerwany został od oka po szczękę.
Wypełznął na miejsce, gdzie stało przedtem tepi Szarego Bobra. Usiadł w samym środku i zadarł nos ku księżycowi. Gardło jego wzbierało spazmatycznym płaczem: otworzył pysk i rzucił w niebo drgający, rozpaczliwy krzyk, w którym zawierało się i poczucie samotności, i strach, i tęsknota za Kiche, i wszystkie jego bóle, i klęski, i przeczucia cierpień, jakie go jeszcze czekały. Było to długie, wilcze wycie, żałosne, donośne - pierwsze w życiu Białego Kła.
...mężczyzna, który nie umie sobie dać rady ze swoim babińcem, jest kpem.
Późnym popołudniem wędrowiec natknął się na rozrzucone kości znaczące miejsce, gdzie wilki dopadły łupu. Szczątko te jeszcze przed godziną były pełnym życia cielęciem karibu, które biegało i porykiwało. Człowiek przyglądał się kościom obnażonym do czysta i gładkim, zabarwionym na różowo przez nie wygasłe w nich jeszcze życie. Czyż to prawda, że i on może obrócić się w to samo, zanim dzień się skończy?
Więc życie to tylko to? Przelotna marność. A przecież jedynie życie boli. W śmierci nie ma cierpienia. Śmierć — to sen. Oznacza kres wszystkiego, odpoczynek. Dlaczegóż więc nierad jest śmierci?
Nie filozofował jednak długo.
[...] lecz przygody prawdziwej - dzikiej władczyni czynu, wielkiej, gdy karze, wielkiej, gdy nagradza, niewiernej i kapryśnej, żądającej cierpliwości bez granic, straszliwych dni i nocy, znoju, by wreszcie u kresu okrutnego wysiłku, pragnienia, głodu, długiej męki, potwornego delirium, zgniłej gorączki we krwi i pocie, obdarzyć blaskiem słonecznej chwały lub mrokiem śmierci, by doprowadzić poprzez długie dni zła i miernoty ku królewskim osiągnięciom i bohaterskim dokonaniom.